Użytkownik "andrzej" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c14l94$hup$1@news.onet.pl...
> >tylko z praca za jakies smieszne 6-7000.
> >- tylko chodzi o godziwe zarobki
>
> Cały czas powtarzasz teksty, które świadcza o zupełnym niezrozumieniu
rynku
> a podobno ten człowiek ma ekonomiczne wykształcenie.
> Co to znaczy godziwe? Kto lub co według ciebie powienien określać ile to
> będzie i kto powienien tyle właśnie zapewnić?
> Mam dobrą rade, abys nie powtarzal takich bredni wśród naprawde
> wykształconych ludzi bo cie wysmieją.

Calkowicie sie zgadzam z Andrzejem. Elementarna wiedza z Ekonomii (pierwszy
rok studiow - ekonomia ogolna) - prawo popytu i podazy w zakresie towarow. A
takim towarem jest rowniez praca. Duza podaz niski popyt - niska cena za
prace. Jak ktos sie nie dostosuje do niskiej cony wypada poza rynek.

Pozdrawiam

Ender