eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje[dlugie] Rozterki prawie magistra: praca na uczelni vs. praca w korporacji (IT) › Re: [dlugie] Rozterki prawie magistra: praca na uczelni vs. praca w korporacji (IT)
  • Data: 2007-08-01 12:26:52
    Temat: Re: [dlugie] Rozterki prawie magistra: praca na uczelni vs. praca w korporacji (IT)
    Od: chojny <c...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jakub Lisowski napisa(a):
    >
    > [ ... ]
    >> UCZELNIA
    >
    > Zakładam, że robiłeś, to wiesz.
    >
    tak

    >> KORPORACJA
    >> +sprecyzowane obowiazki, dobra organizacja
    >> +naznaczona sciezka kariery
    >> +wieksze zapotrzebowanie na programistow "inzynierow" (?)
    >> +wsparcie/kontrola oraz szkolenie
    >> -raczej brak innowacyjnosci (projekt przejety od firmy matki)
    >> -dosyc duza biurokracja
    >> -raczej "klepanie kodu"
    >
    > Robiłeś, to wiesz, szczególnie każdy z tych plusów?

    Nie, dlatego prosilbym o korekte. Wiem, ze zalezy od firmy, ale
    konkretnych informacji (od pracownikow tej firmy) nie udalo mi sie
    znalezc. Moje spostrzezenia wynikaja glownie z przeprowadzonych rozmow
    kwalifikacyjnych (chociaz tutaj mogl byc marketing i biore pod uwage
    taka ewentualnosc) oraz ogolnych opinii dotyczacych duzych korporacji.


    >
    >> Zaznacze od razu, ze raczej nie wiazalbym swojej przyszlosci z uczelnia
    >> w sensie nauczania, wykladow itp. Najbardziej interesuje mnie:
    >> 1) atrakcyjnosc/innowacyjnosc realizowanych projektow -> A
    >> 2) zarobki -> B
    >> 3) dosyc pewne miejsce pracy w przyszlosci -> B (??)
    >> 4) mozliwosci rozwoju -> A i B
    >

    > Zostać na uczelni i robić freelancerkę dla korpo na boku tak, aby nie
    > kolidowało z uczelnią.
    >

    Jest to pewnym rozwiazaniem, o ile udaloby sie nawiazac wspolprace z
    odpowiednia firma. Biore rowniez taka opcje pod uwage, ale jednak
    bardziej sie sklaniam z praca dla korpo, a freelancerka dla uczelni.
    Katedra potrzebuje pracownikow na rozne czesci etatu lub umowa zlecenie
    / o dzielo, wiec sprawa wspolpracy bylaby ulatwiona. Z drugiej strony
    zrobienie doktora nie byloby juz takie proste. No cos, cos za cos i z
    tym jest wlasnie problem:).


    Dzieki za odpowiedz.

    --
    Pozdrawiam

    chojny

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1