eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje[dlugie] Rozterki prawie magistra: praca na uczelni vs. praca w korporacji (IT) › Re: [dlugie] Rozterki prawie magistra: praca na uczelni vs. prac
  • Data: 2007-08-01 13:30:40
    Temat: Re: [dlugie] Rozterki prawie magistra: praca na uczelni vs. prac
    Od: chojny <c...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Gamon' napisał(a):
    > chojny <c...@i...pl> napisał(a):
    >> UCZELNIA
    >> [...]
    > + granty itp.

    Racja, niby jest taka mozliwosc, ale rozmawialem z jednym doktorantem i
    powiedzial, ze opiekun zalatwia grant, a on wykonuje robote na umowe
    zlecenie:] i nie ma mozliwosci dostania bezposrednio grantu. Moze zalezy
    od tego jak kto umie sie wkrecic, ale chyba wszystko idzie pod dyktando
    opiekuna.

    > + uklady - jak sie raz wkrecisz, to robota i kasa same do Ciebie przychodza
    > - trzeba byc bardzo zaprawionym w walce z uczelnianym betonem
    > + duza szansa na atrakcyjne i czeste podroze sluzbowe (konferencje, projekty)
    >
    >> KORPORACJA
    >> +sprecyzowane obowiazki, dobra organizacja
    > To tak wyglada, dopoki czlowiek w tym nie utonie - pozniej okazuje sie, ze
    > wszedzie jest tak samo.... :(

    No wlasnie, nie mialem do tej pory stycznosci z wieksza firma, wiec
    mozliwe, ze je idealizuje.

    >> +naznaczona sciezka kariery
    > Na uczelni tez mozesz sobie sciezke wyznaczyc. Tak naprawde, gdziekolwiek sie
    > zatrudnisz, to od Ciebie bedzie zalezalo, czy bedzie Ci sie chcialo rozwijac,
    > czy nie.

    Racja, ale odnosze wrazenie, ze na uczelni malo ktory prof interesuje
    sie rozwojem podopiecznego, a raczej chodzi o rezultaty i trzaskanie
    publikacji pod ktorymi bedzie mogl sie dopisac. W korporacji pewnie
    rezultaty maja jeszcze wiekszy priorytet, ale zawsze moze jakies
    szkolenie wpadnie, bo maja w tym swoj cel.

    Orientujesz sie jak wyglada sprawa z dofinansowaniem np. jakiegos
    szkolenia/workshop-u, tez za granica?

    >> A moze za pare lat samemu cos rozkrecic lub zaczac wspolpracowac z
    >> zachodem? BTW czy pracujac na uczelni i rozwiazujac jakies ciekawe
    >> zagadnienie, mozna pozniej to zmaterializowac? W innej postaci niz na
    >> uczelni, np. kod Matlab -> biblioteka w C/C++.
    > Pracujac na uczelni bedziesz miec wiecej czasu na rozkrecenie wlasnej firmy.

    Wlasnie, i to jest jeden z wiekszych plusow siedzenia na uczelni. Mam
    pare ambitnych pomyslow na rozkrecenie czegos swojego, ale poki co mam
    za malo doswiadczenia i odwagi:), a takze znajomych, z ktorymi moglbym
    cos zaczac.


    Dzieki wielkie za odpowiedz.

    --
    Pozdrawiam

    chojny

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1