Wojciech Bancer pisze:
> On 2008-09-15, Jotte <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:
>
> [...]
>
>>>> Ale radzę przemyśleć sprawę. Na wpłacanie kwot przelewami masz dowód -
>>>> wyciąg z konta (co tam jest jako tytuł przelewu?). Na jego podstawie
>>>> przetrzepią mu księgi, sprawdzą czy są one tam księgowane i sprawa
>>>> wyjdzie na jaw, ty przecież nie musiałeś wiedzieć, że od tych kwot
>>>> nic nie jest odprowadzane (chyba, że on potrafi udowodnić, że
>>>> wiedziałeś i wtedy pociągnie cię za sobą).
>>> A RMUA?
>> Nie wiem. [...]
>
> Podpieram się art. 41 podpunkt 8. Ustawy o Systemie Ubezpieczeń
> Społecznych. Nie musi być to RMUA, może to być np. pasek
> z wynagrodzeniem, ale ubezpieczony musi otrzymywać takież
> dokumenty celem właśnie weryfikacji, czy wszystko ok.
>
> Jeżeli pracodawca niczego mu nie dawał, to pełna zgoda - można
> w takim przypadku pisać, że się nic nie wiedziało. :)
>
Nie wiedział i nagle się dowiedział? To w momencie jak się dowiedział
że jednak składki i podatek nie były odprowadzane to powinien złożyć
pity korygujące za poprzednie lata.

Zresztą, myslisz ze us uwierzy, że nie wiedział iż na lewo dostaje kasę?
Policz. Niech miałby brutto legalnej 1000 (tj. ok 800 netto), do tego
drugie 800 zl.
Na pit 11 miałby w pozycji przychody 12000 z czego na rękę by miał ok
9600, drugie 9600 rocznie dostawał pod stołem,tj. 19200 netto - a na
picie brutto było 12000. Po odliczeniu składek podatku wyszło by z 12
tys nagle 19 tys?

/wiem, czepiam się.../

--
Nikiel ;)
od niklu