eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePrzedstawiciel naukowy czy akwizytor? › Re: Przedstawiciel naukowy czy akwizytor?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: "Jarosław Wiechecki" <j...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Przedstawiciel naukowy czy akwizytor?
    Date: Tue, 16 Sep 2003 00:14:38 +0100
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 59
    Sender: j...@p...onet.pl@serwer.tvgawex.pl
    Message-ID: <bk5dlv$sjl$1@news.onet.pl>
    References: <bjusp2$jr4$1@inews.gazeta.pl> <s...@w...sal.com>
    <bk2mta$el$1@achot.icm.edu.pl> <m...@p...ninka.net>
    <bk46km$sho$1@news.onet.pl> <m...@p...ninka.net>
    NNTP-Posting-Host: serwer.tvgawex.pl
    X-Trace: news.onet.pl 1063664127 29301 212.122.214.2 (15 Sep 2003 22:15:27 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 15 Sep 2003 22:15:27 GMT
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:95351
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net> napisał w wiadomości
    news:m265jtye6q.fsf@pierdol.ninka.net...
    > "Jaroslaw Wiechecki" <j...@p...onet.pl> writes:
    >
    [...]
    > > Bo zazwyczaj jest to nie znajacy swoich produktów dupek. Nie lubiacy sie
    > > uczyc. Na dodatek nachalny i prymitywny. (cytat z jednego z moich
    kolegów
    > > (czlowieka o bardzo dobrych wynikach): "Niech pan to kupi, to bede mial
    z
    > > czego oplacic przedszkole dla dziecka.").Czlowiek który moze sprzedawac
    > > wszystko.Z przyjemnoscia i bez wyrzutów sumienia stosujacy lapówki w
    róznych
    > > formach. Zero lojanosci wobec firmy i wspólpracowników. Prymitywny
    umyslowo.
    > > Negatywne cechy mozna by mnozyc. Dlatego w tym kraju nie lubi sie
    > > akwizytorów/ph.

    Oczywiście, że są. Problem polega jednak na tym, że część (fakt,
    przesadziłem mówiąc zazwyczaj) to zwykli naciągacze, pracujący na zasadzie
    sprzedać i uciec. Patrz: ubezpieczenia z ich "rewelacyjnymi" polisami,
    bankowość z "tanimi kredytami", o których prawdziwym koszcie dowiadujemy się
    w chwili przeczytania punktu umowy mówiącego o prowizji dla banku, różnej
    maści sprzedawcy mniej lub bardziej cudownych lekarstw itd.

    >
    > tak jakby ludzi o opisanych wyzej cechach nie bylo w innych zawodach,
    > co?
    >
    > dla mnie znacznie bardziej razacym przykladem chamstwa i prostactwa
    > umyslowego sa np. pracownicy budowlani - wiekszosc z nich pijaca w
    > pracy, za pomoca przeklenstw porozumiewajaca sie no i czesto-gesto
    > robiaca nieuczciwie a i do kradziezy posuwajaca sie.

    Zazwyczaj pracownicy budowlani to osoby o bardzo niskiej kulturze (nie piszę
    tu o nadzorze technicznym). Dlatego nie ma na nich skarg. Wszyscy się do
    tego przyzwyczaili.
    >
    > I co? Nie widze, zeby tutaj ktos prezentowal zwierzeca pogarde dla
    > pracy murarza, tynkarza czy ukladacza kafelkow.

    Tak. Czuję zwierzęcą pogardę do agentów ubezpieczeniowych, pracowników
    banków, niektórych pracowników marketingu.

    [...]
    > Jakos zreszta zbytnio wiaze sie to z propaganda minionego systemu,
    > gdzie zewszad mozna bylo slyszec, ze handlarze to spekulanci,
    > wyzyskiwacze, wrzod na ciele zdrowego spoleczenstwa etc.
    >

    Naprawdę? Nie zostałaś nigdy oszukana przez "handlowca"? Polskiego
    handlowca?

    --
    pozdrawiam
    Jarosław Wiechecki


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1