Konrad B. wrote:
>>>a juz w ogole z czapy to o ile wiem to na PW miejsc jest 600
>>>300 sem. letni i 300 sem. zimowy..
>
>
> Tak było przez dłuższy czas. Informacje o tym, ile osób chciało
> i?ć na elektronikę (specjalno?ć "dostawało" się pó?niej) mam od
> go?cia, który był zatrudniony przy rekrutacji. Ale to było ze 3
> lata temu.
> Trudno nie uwierzyć w te dane (poniżej 100 osób na 300 miejsc)
> - skończyłem elektronikę na P.W. i wiem ile przypadkowych osób
> tam trafiło. Nie wiem jak jest teraz, ale kiedy? po prostu
> pchano na elektronikę tych, którzy mieli za mało punktów na
> egzaminie, żeby dostać się na potok informatyczny...
>
e tam mozna sie po elektronice zajac tez czyms fajnym
nikt nie kaze ci kabelkow lutowac...tylko jak ja ..skonczylem opto
a potem bylem w tele...i co ? wiem jak wyglada i dlaczego dziala
swiatlowod :)

> 200 elektroników rocznie - to za dużo jak na potrzeby polskiego
> "przemysłu" elektronicznego...

i produkowac informatykow ? heh ..niektorzy ludzie z drugiego wlasnie
potoku to pozal sie boze informatycy..tacy jak niektorzy na elektronice :)

m.

ps.kiedy skonczyles ?