T...@s...co.uk wrote:
> In article <cd8s4f$24h$1@nemesis.news.tpi.pl>,
> Piotr Hosowicz <n...@i...domain.net> wrote:
>
>
>>SLaw wrote:
>>
>>
>>>A Adobe Acrobat jest tez darmowy???? Chyba nie wiec tez pliki *.pdf sa z
>>>pirackich kopii programu ;) Bo jeszcze mniej ludzi kupuje pragram to
>>>tworzenia pdf. No chyba ze sie myle.
>>
>>No, chyba jednak się mylisz :-). Adobe Acrobat Reader jest darmowy
>>closed source, dostępny na Windows, na Linuxa (ale niestety dość
>>dziadowski, to znaczy wyświetla OK, ale ergonomia jest średniawa), na
>>99.99% na Mac (ten 0.01% to dlatego, że nie widziałem na własne oczy)
>
>
> No, mozesz opuscic ten 0,01%. Na maca tez, od samego poczatku, bo i od
> poczatku Adobe scisle z Applem wspolpracuje.
>
>
>>Co do tworzenia :
>>
>
>
>>2. Jest przynajmniej kilka rozwiązań typu "wirtualna drukarka" : PDF995,
>>pdfFactory i pewnie jeszcze trochę, byłą już kiedyś na ten temat
>>dyskusja na forum. Jakoś tego jest różniasta.
>>
>
> Na macach w systemach klasycznych trzeba bylo uzywac czegos podobnego.
> Lub oczywiscie platny Adobe Acrobat (pelny), albo opensoursowy
> odpowiednik - Ghostscript
>
> W systemach X, czyli juz czwarty rok, pdf jest natywnym formatem. Opcje
> save as pdf ma kazdy program - system daje takie mozliwosci...
>
> TA
>

to ja mam pytanie skoro uwazaja pracodawcy ze skoro cv przyszlo do nich
w pdf-ie tzn jest z pirackiego oprogramowania to znaczy ze w czym mam to
napisac - dla ulatwienia odpowiedzi powiem tylko tyle ze pliki typu
.doc, .rtf, itp itd pochodza rowniez z programow za ktore nalezy slono
placic (czy to nie przypadkiem naciaganie koniunktury Billa Gates'a?) to
moze napisze w openoffice zapisze w pliku ktory jest jego wlasnoscia i
recze ze nikt w firmie nawet IT tego nie odczyta bo nawet nie bedzie
wiedzial o istnieniu takich darmowych zaznaczam darmowych programach
typu office.
Denerwuja mnie takie wypowiedzi pracodawcow co nie maja zielonego
pojecia o czym mowia - zastanowcie sie ludzie poczytajcie a potem
wymagajcie!!!
Pozdrawiam niestety bezrobotny informatyk :(