eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeAbsurdy w koncernach › Re: Absurdy w koncernach
  • Data: 2004-02-11 16:31:28
    Temat: Re: Absurdy w koncernach
    Od: <m...@b...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Joanna " <e...@W...gazeta.pl> wrote in message
    news:c02t5u$iqj$1@inews.gazeta.pl...
    > Poszukuję informacji i przykładów różnych absurdów pracy w koncernach.
    > Słyszałam juz o zwalnianiu SMS-em, podsłuchiwaniu rozmów telefonicznych i
    > sprawdzaniu, co się aktualnie ma otwarte w komputerze. Co jeszcze?

    przepraszam Cie bardzo, ale [moim zdaniem] podsluchiwanie rozmow
    telefonicznych w PRACY nie jest absurdem i nie bierze sie z absurdalnych
    powodow, tylko z faktow: wiekszosc ludzi ktorych znam uzywa telefonu do
    celow prywatnych - oraz komputerow. Ja sie NIE dziwie, ze pracodawca chce
    wydusic od pracowanika, co mu sie "nalezy". A to, ze placi grosze i
    pracownik czuje sie "usprawiedliwiony", to zupelnie inna historia.
    btw, nawet wysoko oplacany bedzie sie czul usprawiedliwiony :)

    btw, ja osobiscie uwazam, ze podsluchiwanie, czytanie emaili i podglad co
    sie dzieje na pulpicie pracownikow to jest sprawa obrzydliwa, ale - j.w. nie
    bierze sie znikad, a jesli w dodatku pracodawca obejrzy zgrabnie
    zaprojektowany folder, z ktorego wynika, ze srednie roczne (bo to robi
    wieksze wrazenie) straty wynikle z prywatnych rozmow/uzywania pc, etc
    wynosza x milionow zlotych, a nasza firma oferuje Panstwu ekonomiczny sposob
    monitoringu, etc etc, wyklada kase i sledzi. (I ma prawo)

    co do sms-u. Coz, dla mnie to nie absurd ale brak odwagi cywilnej, zeby
    komus cos przykrego powiedziec w twarz i zle swiadczy o firmie/osobie
    wypowiadajacej.

    marek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1