eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2002-07-03 12:26:20
    Temat: Re:
    Od: "leszek" <s...@N...poczta.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    DIUK <p...@d...com.pl> napisał(a):

    > >...
    > > A po co Ci zlozonosc obliczeniowa w IT? Po co Ci grafika komputerowa skoro
    > > chcesz byc programista?
    > Ano właśnie... po co analiza numeryczna, złozoność obliczeniowa itp... czyli
    > robisz program, jak Ci wyjdzie, a jak potem wolno chodzi - to wina słabego
    > komputera, windowsów i użytkownika...
    >
    > > Wlasnie w tym problem, ze teraz specjalisci sa w cenie, a nie "informatycy
    > ogolnego przeznaczenia".
    > Dobrze wykształcony informatyk jest w stanie podołac KAŻDEMU problemowi
    > informatycznemu, ma nabyty zespół łatwości przyswajania kolejnych
    > narzędzi... I uwierz mi, zmienia dziedziny kilka razy w ciągu wsojej kariery
    > zawodowej
    >
    > > A analogia do lekarzy jest bledna, bo materialow informatycznych jest
    > ogrom, sa kursy, szkolenia itd,
    > > poza tym praktyka - informatyk sobie moze w domu praktykowac, na wlasnym
    > kompie, jak cos skopie
    > > to nic sie nie stanie. Lekarz praktykowac w ten sposob nie moze, bo gdy on
    > cos skopie to zginie czlowiek
    > A jak mu się wydaje, że już umie, to chrzani robotę dla zleceniodawców,
    > którzy nie są w stanie ocenić jego umiejętności, oceniają natomiast kasę...
    > i mamy takie rózne kwiatki jak ZUSy, które skazane były na niepowodzenie z
    > samego założenia, co każdy (wykształcony) informatyk widzi w pierwszym
    > czytaniu...

    Komputeryzacja ZUSu to raczej polityka, a nie informatyka.

    >
    > > I jeszcze raz - nie wystarczy sie uczyc - trzeba sie uczyc tego, co przyda
    > > sie w zawodzie, a studia takiej wiedzy wpajaja zbyt malo. Ekspert w IT nie
    > > musi znac analizy matematycznej, grafiki komputerowej, kompilatorow,
    > > macierzy, czy zlozonosci obliczeniowej - jemu to nie jest potrzebne i taka
    > > wiedza mu nic nie da!

    Jest to chyba jakieś nieporozumienie. Celem studiów nie jest nauczenie
    programowania. Tego się można nauczyć samemu. Celem jest zdobycie różnorodnej
    wiedzy związanej z informatyką, tak, aby móc później rozwiązywać problemy.
    Zarówno te, które są teraz jak i te, które się dopiero pojawią.

    > No i oczywiście ten brak wiedzy pozwala mu się nazywać EKSPERTEM... :-)
    >
    >


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1