-
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinte
rnet.pl!news.dialog.net.pl!not-for-mail
From: "Rafal" <?@?.?>
Newsgroups: pl.praca.dyskusje
Subject: Odp: Odp: Odp: Dlaczego jest bieda i bezrobocie.
Date: Tue, 25 Mar 2003 09:50:33 +0100
Organization: Dialog Net
Lines: 89
Message-ID: <b5p4rh$sfq$1@absinth.dialog.net.pl>
References: <t...@4...com>
<b5f87k$g1p$1@inews.gazeta.pl>
<c...@4...com>
<9...@4...com>
<m...@4...com>
<h...@4...com>
<g...@4...com>
<b5mgih$s9c$1@absinth.dialog.net.pl>
<1...@4...com>
<b5n69l$pkg$1@absinth.dialog.net.pl>
<k...@4...com>
NNTP-Posting-Host: dial-4302.wroclaw.dialog.net.pl
X-Trace: absinth.dialog.net.pl 1048581810 29178 62.87.142.206 (25 Mar 2003 08:43:30
GMT)
X-Complaints-To: http://www.dialog.pl/dialog/internet/internet.php?id=41
NNTP-Posting-Date: Tue, 25 Mar 2003 08:43:30 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:75462
[ ukryj nagłówki ]Użytkownik Kaizen <x...@c...sz> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:k...@4...com..
.
Zacznę od ostatniego zdania.
> To nie maksymalizacja zadowolenia jest zadaniem gospodarki.
I tutaj jest podstawowy błąd w Twoim myśleniu, który powoduje, że w
pozostałych kwestiach nie możemy się zgodzić.
(post jest dośc długi - jeżeli Ci się nie chce czytać - to przynajmniej
odpowiedz na pytanie w ostatnim akapicie)
Otóż właśnie podstawowym (jak nie jedynym) celem gospodarki jest
maksymalizacja sybiektywnego odczucia zadowolenia z wykorzystania dóbr -
"użyteczności"
To jest podstawa. Myślisz, że w jaki sposób definiowana jest krzywa popytu?
Jest ona definowana bezpośrednio przez krzywe obojętności, które są właśnie
wyrażeniem użyteczności z danego koszyka dóbr.
Przeciez podstawą ekenomii jest to, że człowiek kieruje się
maksymalizowaniem zysku. Tak się mówi potocznie. Ale oznacza to, że człowiek
dąży do maksymalizowania użyteczności swojego koszyka dóbr.
Jezeli nie przemawia do Ciebie teoria, to weźmy to na logikę.
Czym się kierujesz będąc w sklepie i wybierając towary? Masz ograniczoną
ilość pieniędzy. Oczywiście wybierzesz te towary, który przyniosą Ci
maksymalną użyteczność. Np. nie kupisz gruszek, jeżeli wolisz jabłka, oraz
nie kupisz papierosów jeżeli ich nie palisz.
I tak postępuje każdy człowiek na świecie. To jest mechanizm, który w swojej
konsekwencji wytwarza inne mechanizmy typu krzywa popytu, podaży. To jest
coś na czym oparta jest cała gospodarka.
Jezeli teraz będzie rozrgulowywał ten mechanizm poprzez wpływanie na decyzje
ludzi tak, że dokonywane przez nich wybory nie będą tak efektywne (np.
poprzez decyzje urzędnicze, które pośrednio zmuszają mnie do zrezygnowania z
jakichś zakupów, albo sztucznie zachęcają do kupienia czegoś) - to w
gospodarce będzie się dziać źle.
> Skoro czerpiesz satysfakcję i zadowolnie z posiadania to gratulacje.
Nie wiem, czy tutaj była jakaś ironia, czy brak chęci logicznego myślenia.
Nie mówiłem o satysfakcji z posiadania, ale o użyteczności z danego dobra.
Użyteczność z dobra można czerpać na różne sposoby. To zależy od człowieka i
od dobra.
Użyteczność jest to subiektywna wartość określająca stopień zadowolenia z
danego dobra. Jeżeli to jest jedzenie, to będzie to zaspokojenie głodu,
jeżeli będzie to obraz, to będzie to prestiż (jeżeli jest znanego malarza),
oraz przyjemność z patrzenia na niego...itp... (satysfakca z posiadania
czegoś też się w to wlicza, jeżeli ktoś taką satysfakcję odczuwa)
Dobrze wiesz, że te wszystkie pozytywne odczucia dla uproszczenia można po
prostu nazwać użytecznością z dobra.
A jeżeli tego nie wiesz i chciałeś poiroznizować, na temat "radości z
posiadania", to lepiej jednak poczytaj o teroii użyteczności.
> Ale z punktu widzenia gospodarki nie ma różnicy, czy te jabłka zjesz
> czy zakopiesz. Za to jeżeli potraktujesz to jako inwestycję i
> wyprodukujesz z nich coś o większej wartości (choćby wino marki wino,
> czy szarlotkę) to już jest różnica - przyczyniasz się do wzrostu PKB
> :)
Otóż ma znaczenie. Bo właśnie o wartości rzeczy decyduje ich użyteczność.
Tak więc jeżeli gospodarka w jakiś sposób (np. urzedniczymi decyzjami)
wymusi na ludziach zakup gruszek, których nie lubią, zamiast jabłek, które
uwielbiają, to zamiast produkowac jabłka, będziemy produkowac gruszki. Ale
wartość gruszek jest niższa, bo niższa jest ich użyteczność. Natomiast koszt
wytworzenia gruszek jest taki sam (załzmy, że tak włąsnie jest). Jaki to ma
efekt? Dochód w gospodarce się obniży, bo obniżyła się wartość produkowanych
dóbr.
Czyli jeżeli ja zjem jabłka zamiast ich zakopać, to będę skłonny płacic za
nie więcej. Gdyby jednak ktoś zmuszał mnie, żebym zakopywał jabłka zamiast
je jeść, to ja nie byłbym chetny ich kupować. Ich wartość by spadła.
ROlnikowi przestałoby się opłacać je produkować i generalnie PKB w
gospodarce się obniży.
I na sam koniec odpowiedz mi tylko na to pytanie:
Oceń która gospodarka będzie bogatsza?
Czy w kraju A, w którym sumarycznie z 1000 jednostek pracy wytworzono 1000
jednostek dóbr, z których ludzie mają 800 jednostek użyteczności? Czy w
kraju B, w którym z 1000 jednostek pracy wytworzono 1000 jednostek dóbr, z
których ludzie mają 1200 jednostek użyteczności? ( w obu krajach wszystkie
jednostki dóbr mają zapewniony zbyt).
Wg Twojej definicji wynikało by, że obie gospdarki są równe. Wydajność
produkcji jest taka sama (1000 jednostek pracy = 1000 jednostek dóbr). A
efektywność konsumpcji wg Ciebie nie ma znaczenia.
Jednak sam chyba przyznasz że w kraju B żyje się lepiej.
Rafał
Następne wpisy z tego wątku
- 25.03.03 13:40 Kaizen
- 25.03.03 15:04 Rafal
- 25.03.03 15:19 Kaizen
- 25.03.03 17:04 leszek
- 25.03.03 18:21 leszek
Najnowsze wątki z tej grupy
- "w państwie bez stosów" poszukującego pracy wsadzają do psychiatryka za "niewygodne pytania"
- M$ kroczy tradycyjną ścieżką amerykańskich korpo wytyczoną przez IBM i Dehomag w latach 30. XXw. w III Rzeszy
- Ponad 300 pracowników Aquinos Bedding Poland w Łodzi nie otrzymało dotychczas pensji za kwiecień
- Trzy największe polskie centrale związkowe domagają się znacznych podwyżek w budżetówce i wzrostu płacy minimalnej.
- Perfidne ataki krakerów z KRLD na skrypciarzy JS i Pajton
- Francja: "Za mało pracujemy, za dużo wydajemy" - a pierwsi chcieli pracować 4/7 !!!
- Pedalskie ogłoszenia na rządowej s. WWW oferty.praca.gov.pl:443
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Ile powinien trwać tydzień pracy?
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
- 5 minut przerwy przy komputerze
- raczej już nigdy nie będę pracował w Polsce
- Stanowiska sztucznie tworzone
Najnowsze wątki
- 2025-06-30 Kraków => Koordynator Produkcji / Przedstawiciel ds. rozwoju produktu
- 2025-06-30 Środa Wielkopolska => Konsultant wewnętrzny SAP FI/CO <=
- 2025-06-30 Białystok => Programista Mainframe (z/OS, Assembler) <=
- 2025-06-30 Warszawa => International Freight Forwarder <=
- 2025-06-30 Bieruń => Spedytor Międzynarodowy (handel ładunkami/prowadzenie flo
- 2025-06-30 Warszawa => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2025-06-30 Lublin => Delphi Programmer <=
- 2025-06-30 Lublin => Programista Delphi <=
- 2025-06-30 Wrocław => Controlling systems Consultant <=
- 2025-06-28 China => Production Coordinator / Representant Product Dev <=
- 2025-06-28 Gdynia => Przedstawiciel handlowy / KAM (branża TSL) <=
- 2025-06-28 Piaseczno => Developer .NET <=
- 2025-06-28 Warszawa => Specjalista ds. Sprzętu Komputerowego <=
- 2025-06-28 Warszawa => Recruiter 360 <=
- 2025-06-28 Warszawa => Sales Assistant <=