eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › zaległy urlop
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2004-04-05 10:09:55
    Temat: zaległy urlop
    Od: "gervee" <g...@o...pl>

    W czerwcu 2000 roku zmieniałem pracę. W nowym miejscu pracy miałem do
    wykorzystania jeszcze 13 dni z 26 do których mam prawo. Jako, że było dużo
    zajęć i nie było kiedy pójść na urlop to nie wykorzystałem żadnego z owych
    13 dni.
    Mam w związku z tym pytanie, czy urlop ten przedawnił się? Czy może mogę
    doliczyć go sobie do tegorocznego urlopu i wykorzystać w 2004 roku? Czy tak
    samo należy potraktować zaległy urlop z 2001, 2002, 2003?

    Rafał



  • 2. Data: 2004-04-05 13:09:31
    Temat: Re: zaległy urlop
    Od: s...@p...onet.pl

    > W czerwcu 2000 roku zmieniałem pracę. W nowym miejscu pracy miałem do
    > wykorzystania jeszcze 13 dni z 26 do których mam prawo. Jako, że było dużo
    > zajęć i nie było kiedy pójść na urlop to nie wykorzystałem żadnego z owych
    > 13 dni.
    > Mam w związku z tym pytanie, czy urlop ten przedawnił się? Czy może mogę
    > doliczyć go sobie do tegorocznego urlopu i wykorzystać w 2004 roku? Czy tak
    > samo należy potraktować zaległy urlop z 2001, 2002, 2003?
    >
    > Rafał
    >
    >Witam
    Prawo do urlopu przedawnia się po 3 latach. Pozdrawiam.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 3. Data: 2004-04-05 13:32:42
    Temat: Re: zaległy urlop
    Od: "gervee" <g...@o...pl>

    Użytkownik <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:2d08.000001dd.40715a8a@newsgate.onet.pl...

    > Prawo do urlopu przedawnia się po 3 latach. Pozdrawiam.

    Czyli te 13 dni o których pisałem są bezpowrotnie stracone? Ni urlopu ni
    kasy za niego?
    A co z kolejnymi latami?
    Rafał



  • 4. Data: 2004-04-05 13:49:37
    Temat: Re: zaległy urlop
    Od: MEva <x...@x...pl>

    Mon, 5 Apr 2004 15:32:42 +0200, na pl.praca.dyskusje, gervee napisał(a):



    Zaczales pracowac w czerwcu 2000r. to do końca marca 2001 mial byc
    wykorzystany urlop i fakt wlasnie sie przedawnił, ale twoj pracodawca
    musialby byc skonczoną swinią jak by Ci go nie dał 3 LATA BEZ URLOPU ??????
    Takiego pracocholika jaszcze nie widziałam. Oczywiście to jest mocno
    niezgodne z kodeksem pracy.
    A to, że się przedawnił znaczy, że nie możesz żądać odszkodowania przed
    sądem, ale u pracodawcy możesz, to on powinien wypisać Ci przynajnmiej 14
    dni urlopu w jednym ciągu.
    Ekwiwalentu nie wolno wypłacać / wyjątkowe sytuacje są podane w kodeksie/
    jak pracujesz to masz odpoczywać.

    Urlopy za następne lata będą się przedawniać w następnych latach.
    --
    pozdrawiam
    MEva :-)


  • 5. Data: 2004-04-05 18:41:59
    Temat: Re: zaległy urlop
    Od: "gervee" <g...@o...pl>

    Użytkownik "MEva" <x...@x...pl> napisał w wiadomości
    news:kukgtl0ltubn$.1tkz1izx1cgeq.dlg@40tude.net...
    > Mon, 5 Apr 2004 15:32:42 +0200, na pl.praca.dyskusje, gervee napisał(a):
    >
    > Urlopy za następne lata będą się przedawniać w następnych latach.

    No a jeśli w 2001 miałem kilka dni urlopu to czy to były dni tzw. zaległe
    czy z urlopu z roku 2001? Czy jest tu jakiś priorytet wykorzytywania dni
    urlopowych? Bo w ten sposób urlop z 2000 zostałby wykorzystany w 2001, ten z
    2001 częściowo w 2001 i częściowo w 2002 itd. Czy tak można?
    Rafał



  • 6. Data: 2004-04-06 06:15:36
    Temat: Re: zaległy urlop
    Od: "waczek" <w...@i...pl>

    Witam,

    Użytkownik "gervee" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:c4s95m$ccc$1@news.onet.pl...

    > No a jeśli w 2001 miałem kilka dni urlopu to czy to były dni tzw.
    zaległe
    > czy z urlopu z roku 2001?

    To był urlop zaległy z 2000 r.

    >Czy jest tu jakiś priorytet wykorzytywania dni
    > urlopowych?

    Zawsze najpierw wykorzystuje się urlop "najstarszy", jeżeli tylko nie
    uległ jeszcze przedawnieniu.

    Pozdrawiam

    wa

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1