eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › właśnie straciłam pracę...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2004-03-29 20:24:36
    Temat: właśnie straciłam pracę...
    Od: "Agnieszka" <j...@o...pl>

    ...i delikatnie mówiąc, jestem przerażona tym, co mnie czeka...
    W każdym razie, mam pytanie do tych z Was, którzy przez to już przechodzili:
    mam przed sobą trzymiesięczne wypowiedzenie, kiedy więc zacząć szukać nowej
    pracy? Wysyłać CV, odpowiedzi na oferty itp?
    Przecież nawet gdyby, w co wątpię, znalazł się ktoś, kto miałby zamiar mnie
    zatrudnić, to raczej nie będzie czekać 3 miesięcy?
    Jak to wygląda w praktyce, bo dla mnie sytuacja jest absolutnie nowa...

    Pozdrawiam
    Agnieszka


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2004-03-29 20:37:25
    Temat: Re: właśnie straciłam pracę...
    Od: misman <m...@r...NIESPAM.pl>

    On Mon, 29 Mar 2004 22:24:36 +0200, Agnieszka wrote:

    > ...i delikatnie mówiąc, jestem przerażona tym, co mnie czeka...
    > W każdym razie, mam pytanie do tych z Was, którzy przez to już przechodzili:
    > mam przed sobą trzymiesięczne wypowiedzenie, kiedy więc zacząć szukać nowej
    > pracy? Wysyłać CV, odpowiedzi na oferty itp?

    JUŻ szukać. Wysyłać, wysyłać, wysyłać, wysyłać....

    > Przecież nawet gdyby, w co wątpię, znalazł się ktoś, kto miałby zamiar mnie
    > zatrudnić, to raczej nie będzie czekać 3 miesięcy?

    No to jeśli nikt się nie znajdzie, to czym się tu martwić ?
    Prawdopodobieństwo, że znajdziesz pracę np. już za tydzień jest
    niewielkie. Poza tym - na rozmowie zazwyczaj pada pytanie, od kiedy
    byłabyś gotowa zacząć - na co odpowiadasz zgodnie z prawdą.. A jeśli
    nie ten, to następny - i będziesz już mogła szybciej przenieść się
    do nowej firmy... ;P

    > Jak to wygląda w praktyce, bo dla mnie sytuacja jest absolutnie nowa...

    No, mniej więcej tak to właśnie wygląda.. ;)

    --
    Pozdrawia m.



  • 3. Data: 2004-03-29 20:52:21
    Temat: Re: właśnie straciłam pracę...
    Od: j...@o...pl


    >(...)
    > JUŻ szukać. Wysyłać, wysyłać, wysyłać, wysyłać....(...)
    >
    > No to jeśli nikt się nie znajdzie, to czym się tu martwić ?
    > --
    > Pozdrawia m.
    >
    >
    Przyznasz, że chyba jest trochę czym się martwić...;)
    Ale dzięki za radę, pewnie masz rację.
    Właśnie przeglądam oferty w necie....i z każdą otwartą stroną coraz czarniej to
    widzę...
    Ale nic to, jak mawiał Mały Rycerz....
    ...a tak btw. ile obecnie wynosi zasiłek dla bezrobotnych?
    Na wszelki wypadek....

    Agnieszka


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2004-03-29 21:04:55
    Temat: Re: właśnie straciłam pracę... (was: w?a?nie straci?am prac?...)
    Od: JKorr <e...@N...wp.pl>

    On 29 Mar 2004 22:52:21 +0200, j...@o...pl wrote:

    > Właśnie przeglądam oferty w necie....i z każdą otwartą stroną coraz czarniej to
    > widzę...

    Zasada numer 1. Jeśli naprawdę BARDZO potrzebujesz pracy, zmiejsz swoje
    wymagania do minimum. Prawdopodobnie nie znajdziesz w ten sposób
    atrakcyjnej pracy, ale przynajmniej będziesz miała więcej czasu na dalsze
    poszukiwania.
    Na pocieszenie powiem Ci, że znalezienie zajęcia zajęło mi 3 dni. I muszę
    powiedzieć, że jestem zadowolony...

    POWODZENIA !!!


  • 5. Data: 2004-03-29 22:04:41
    Temat: Re: właśnie straciłam pracę...
    Od: "Polar" <w...@p...onet.pl>

    Spokojnie Agnieszka ... mnie też tak pracodawca załatwił po 3 latach

    Szukam pracy i nie płacze gdyż stosowałem starą zasade czarnej godziny czyli
    ... odkładaj conajmniej 10% wynagrodzenia na nieprzewidziane sytuacje. I
    choć pracy mogę szukać i rok-dwa (oszczędności) to już mi się nudzi (3 tyg
    urlopu). Byłem na kilku romowach w paru firmach. Musisz pamiętać że często i
    gęsto jest tak że zanim zbiorą CV to mija 2-3 tyg, zanim zatwierdzą i
    przesłuchają kandydatów kolejne 2 tyg i zanim postanowią kolejne 2-3 tyg.
    Nie łam się ... poprostu wysyłaj swoje CV tam gdzie chcesz pracować.

    Praca jest .... trzeba tylko dobrze szukać i podchodzić z optymizmem.

    Pozdr



  • 6. Data: 2004-03-30 06:53:31
    Temat: Re: właśnie straciłam pracę...
    Od: "marin" <m...@o...pl>

    Ja również radziłbym szukać już teraz. Też niedawno musiałem zmienić pracę i
    rozsyłanie CV rozpocząłem jeszcze w ostatnich tygodniach pracy z starej
    firmie. Na pierwsze rozmowy kwalifikacyjne zostałem zaproszony jakieś 3
    tygodnie po odejściu (chyba nie muszę pisać jaki przez te 3 tygodnie miałem
    spadek nastroju).
    Dla pokrzepienia dodam, że jak już zacząłem chodzić, to miałem codziennie
    jakąś rozmowę kwalifikacyjną (czasem 2-3 dziennie) i po 2 tygodniach miałem
    już 2 poważne propozycje. Dla porównania - gdy trzy lata temu kończyłem
    studia, pracy szukałem ponad pół roku. Nie jest więc tak źle, jeśli juz
    posiada się jakieś doświadczenie. Głowa do góry!



  • 7. Data: 2004-03-30 09:21:21
    Temat: Re: właśnie straciłam pracę...
    Od: MEva <x...@x...pl>

    29 Mar 2004 22:24:36 +0200, na pl.praca.dyskusje, Agnieszka napisał(a):

    > zatrudnić, to raczej nie będzie czekać 3 miesięcy?
    > Jak to wygląda w praktyce, bo dla mnie sytuacja jest absolutnie nowa...
    Dodam tylko, że gdyby udało Ci się znaleść prace , a masz wypowiedzenie już
    w ręce to nie musisz pracować do końca tych 3-miesięcy. Wtedy wystarczy
    napisać " W związku z otrzymanym wypowiedzniem proszę o rozwiązanie umowy o
    prace na zasadzie porozumienia stron z dniem...... . I wtedy nic nie
    tracisz, jeżeli należy Ci się odprawa to ją dostaniesz.

    --
    pozdrawiam
    MEva :-)


  • 8. Data: 2004-03-30 12:00:19
    Temat: Re: właśnie straciłam pracę...
    Od: "gromax" <g...@g...pl>

    > napisać " W związku z otrzymanym wypowiedzniem proszę o rozwiązanie umowy
    o
    > prace na zasadzie porozumienia stron z dniem...... . I wtedy nic nie
    > tracisz, jeżeli należy Ci się odprawa to ją dostaniesz.

    a ja dodam, że a nóż pracodawca pójdzie ci na rękę i da możliwość "bez
    obowiązku świadczenia usług".... wtedy to dopiero miałabyś dobrze :)

    >
    > --
    > pozdrawiam
    > MEva :-)
    gromax


  • 9. Data: 2004-03-30 14:59:16
    Temat: Re: właśnie straciłam pracę...
    Od: "Agnieszka" <j...@o...pl>


    >
    > a ja dodam, że a nóż pracodawca pójdzie ci na rękę i da możliwość "bez
    > obowiązku świadczenia usług".... wtedy to dopiero miałabyś dobrze :)
    >
    > >
    > > --
    > > pozdrawiam
    > > MEva :-)

    aż tak miły to nie będzie napewno: ktoś musi "posprzątać" ten bałagan, który po
    nas zostanie i pewnie liczy, że zrobimy to my, osoby na wypowiedzeniu...
    ale pomysł dobry i podanie możnaby napisać....

    Dzięki
    Agnieszka

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 10. Data: 2004-03-30 15:05:24
    Temat: Re: właśnie straciłam pracę...
    Od: "Agnieszka" <j...@o...pl>


    > Dodam tylko, że gdyby udało Ci się znaleść prace , a masz wypowiedzenie już
    > w ręce to nie musisz pracować do końca tych 3-miesięcy. Wtedy wystarczy
    > napisać " W związku z otrzymanym wypowiedzniem proszę o rozwiązanie umowy o
    > prace na zasadzie porozumienia stron z dniem...... . I wtedy nic nie
    > tracisz, jeżeli należy Ci się odprawa to ją dostaniesz.
    >

    Jeśli rzeczywiście tak jest, to byłoby to szalenie kuszące rozwiązanie...Nigdy
    się nie natknęłam na przepis, który by o tym mówił...Odprawa mi przysługuje i
    wolałabym jej nie stracić, więc muszę na "w razie czego" być pewna.
    Wielkie dzięki za podpowiedź!!!



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1