eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › w jakim terminie umowa ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 85

  • 11. Data: 2007-07-11 20:50:36
    Temat: Re: w jakim terminie umowa ?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:f73f46$3h4$1@inews.gazeta.pl Hankiel
    <p...@g...pl> pisze:

    > pracownik jeszcze nie podpisal umowy i nie podpisal sie na liscie, takze
    > jak tak bedzie dalej postepowal to szef nie pozwoli mu wiecej
    > przychodzic do pracy, a za te pare dni nie bedzie mial zaplacone, bo
    > nie ma dowodu na to ze byl w pracy.
    Myślisz, że tylko podpis na liście obecności może być dowodem?

    > A nawet jak podpisze umowe to bedzie to na pewno umowa na okres probny, a
    > taka mozna w kazdej chwili wypowiedziec bez podania przyczyny
    Przez każdą ze stron.
    Zresztą - czy warto z oszustami pracować?
    Dziś oszukują z umową, a z czym jutro?

    >>> Zreszta pracownik wlasnie odmawia podpisania sie.
    >> Tu popełnia błąd.
    > no wlasnie - i tego nie rozumiem - bo szef chce dla pracownika dobrze, a
    > ten ma to gdzies
    Tzw. "szef" tu nie ma nic do rzeczy, liczy się pracodawca (jako strona
    umowy).

    --
    Jotte


  • 12. Data: 2007-07-11 21:07:50
    Temat: Re: w jakim terminie umowa ?
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    On Wed, 11 Jul 2007 22:24:21 +0200, "Jotte"
    <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:

    >> Moze i tak, ale co to pracownikowi da ?
    >Poczucie postępowania zgodnie z prawem i przyzwoitością.
    >Nie każdy to zrozumie, ale jednak.

    Ja nie rozumiem, bo pracownik ni epostepuje zgodnie z prawem i
    przyzwoitością.

    >> Chyba jedynie to ze zostanie zwolniony zanim zostal przyjety.
    >Nie ma takiej możliwości.
    >Ani prawnie, ani logicznie.

    Ależ. jaka umowa? Podpiwuwaliśmy z nim jakąś umowe? Dopuszczaliśmy do
    pracy?

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
    _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
    ___________/ mail: _...@i...pl GG: 3524356


  • 13. Data: 2007-07-11 21:21:50
    Temat: Re: w jakim terminie umowa ?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:hjha93dj8958edihd4bcmldr181jelhcj7@4ax.com Adam
    Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl> pisze:

    >>> Moze i tak, ale co to pracownikowi da ?
    >>Poczucie postępowania zgodnie z prawem i przyzwoitością.
    >>Nie każdy to zrozumie, ale jednak.
    > Ja nie rozumiem,
    Nie odpowiadam za ten przykry fakt.

    > bo pracownik ni epostepuje zgodnie z prawem i
    > przyzwoitością.
    Wiedz, że umowa ustna także obowiązuje. Strony zawarły taką umowę (tak
    dorozumiewam), natomiast strona pracodawcy nie dopełniła obowiązku zawarcia
    jej na piśmie zgodnie z KP.

    >>> Chyba jedynie to ze zostanie zwolniony zanim zostal przyjety.
    >>Nie ma takiej możliwości.
    >>Ani prawnie, ani logicznie.
    > Ależ. jaka umowa? Podpiwuwaliśmy z nim jakąś umowe?
    Umowa nie musi być podpisana ani nawet spisana aby obowiązywała. Polecam
    zaznajomienie się z tym zjawiskiem.

    > Dopuszczaliśmy do pracy?
    Z postu wątkoczyńcy wynika, że osoba została dopuszczona do pracy. Polecam
    uważne czytanie postów. Przynajmniej w wątkach, w których podejmujesz
    ryzykowną decyzję zabrania głosu.

    --
    Jotte


  • 14. Data: 2007-07-11 21:26:23
    Temat: Re: w jakim terminie umowa ?
    Od: Gienek <g...@s...pl>


    > Pytanie:
    > - co zrobic z takim delikwentem ?

    Powiedzieć żeby przyszedł do pracy w dniu w którym przyjdzie umowa i w
    umowie powinna być data faktycznego rozpoczęcia pracy. Czyli dnia w którym
    zostanie podpisana.

    > - jak taka sprawe reguluje prawo pracy ? tzn: ile dni pracodawca ma na
    > dostarczenie umowy do podpisu ?

    Umowa musi być podpisana najpóźniej w dniu rozpoczęcia pracy. Inaczej
    oznacza to, że firma zatrudnia ludzi na czarno.
    Nie rozumiem czemu nie można było powiadomić centrali odpowiednio wcześniej
    o zatrudnieniu nowego pracownika tak aby umowa zdążyła dojść w odpowiednim
    czasie. Po prostu osoba która uzgadniała warunki zatrudnienia z nowym
    pracownikiem nie wywiązała się ze swoich obowiązków i powinna ponieść tego
    konsekwencje.

    Załóżmy, że pracownik ulegnie wypadkowi w czasie w którym nie podpisał
    jeszcze umowy. Jak wytłumaczyć PIP i prokuraturze fakt, że pracował w
    firmie człowiek który nie jest tak naprawdę zatrudniony?


  • 15. Data: 2007-07-11 21:34:21
    Temat: Re: w jakim terminie umowa ?
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    On Wed, 11 Jul 2007 23:21:50 +0200, "Jotte"
    <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:

    >> bo pracownik ni epostepuje zgodnie z prawem i
    >> przyzwoitością.
    >Wiedz, że umowa ustna także obowiązuje. Strony zawarły taką umowę (tak
    >dorozumiewam), natomiast strona pracodawcy nie dopełniła obowiązku zawarcia
    >jej na piśmie zgodnie z KP.


    Co to zmienia w kwestii tego, że pracownik nie postepuje zgodnie z
    prawem i przyzwoitością?

    >> Ależ. jaka umowa? Podpiwuwaliśmy z nim jakąś umowe?
    >Umowa nie musi być podpisana ani nawet spisana aby obowiązywała. Polecam
    >zaznajomienie się z tym zjawiskiem.

    A ja proponuje się zaznajomic ze zjawiskiem dowodzenia w sądzie.

    >> Dopuszczaliśmy do pracy?
    >Z postu wątkoczyńcy wynika, że osoba została dopuszczona do pracy. Polecam
    >uważne czytanie postów. Przynajmniej w wątkach, w których podejmujesz
    >ryzykowną decyzję zabrania głosu.

    A ja proponuję zastanowić się nad dowiedzeniem, tego przed sądem.
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
    _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
    ___________/ mail: _...@i...pl GG: 3524356


  • 16. Data: 2007-07-11 21:42:29
    Temat: Re: w jakim terminie umowa ?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:l4ja939om4k97l5h6jqvdt56f7gkjplrf0@4ax.com Adam
    Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl> pisze:

    >>> bo pracownik ni epostepuje zgodnie z prawem i
    >>> przyzwoitością.
    >>Wiedz, że umowa ustna także obowiązuje. Strony zawarły taką umowę (tak
    >>dorozumiewam), natomiast strona pracodawcy nie dopełniła obowiązku
    > zawarcia jej na piśmie zgodnie z KP.
    > Co to zmienia w kwestii tego, że pracownik nie postepuje zgodnie z
    > prawem i przyzwoitością?
    Jakie prawo łamie pracownik?
    Jakie zasady przyzwoitości narusza?

    >>> Ależ. jaka umowa? Podpiwuwaliśmy z nim jakąś umowe?
    >>Umowa nie musi być podpisana ani nawet spisana aby obowiązywała. Polecam
    >>zaznajomienie się z tym zjawiskiem.
    > A ja proponuje się zaznajomic ze zjawiskiem dowodzenia w sądzie.
    Dobra propozycja. Musisz ją zastosować do siebie.

    >>> Dopuszczaliśmy do pracy?
    >>Z postu wątkoczyńcy wynika, że osoba została dopuszczona do pracy.
    > Polecam uważne czytanie postów. Przynajmniej w wątkach, w których
    > podejmujesz ryzykowną decyzję zabrania głosu.
    > A ja proponuję zastanowić się nad dowiedzeniem, tego przed sądem.
    A ja - jak wyżej.
    Plus zasady interpunkcji.

    --
    Jotte



  • 17. Data: 2007-07-11 21:49:44
    Temat: Re: w jakim terminie umowa ?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:f73j0d$k5v$1@inews.gazeta.pl Hankiel
    <p...@g...pl> pisze:

    >> Z postu wątkoczyńcy wynika, że osoba została dopuszczona do pracy.
    >> Polecam uważne czytanie postów. Przynajmniej w wątkach, w których
    >> podejmujesz ryzykowną decyzję zabrania głosu.
    > powiedzmy ze nieoficjalnie, tzn: nie ma tego na pismie, takze pracodawca
    > moze zajac stanowisko ze nie dopuscil delikwenta do pracy, ale ten sie
    > uparl i juz
    No bądź poważny - osoba niezatrudniona zaczęła się zachowywać jak pracownik?
    Obsługiwać urządzenia, korzystać z wyposażenia itp.? I gostek policji nie
    wezwał?
    Dowcip.

    --
    Jotte


  • 18. Data: 2007-07-11 21:52:36
    Temat: Re: w jakim terminie umowa ?
    Od: "Hankiel" <p...@g...pl>


    > Z postu wątkoczyńcy wynika, że osoba została dopuszczona do pracy. Polecam
    > uważne czytanie postów. Przynajmniej w wątkach, w których podejmujesz
    > ryzykowną decyzję zabrania głosu.

    powiedzmy ze nieoficjalnie, tzn: nie ma tego na pismie, takze pracodawca
    moze zajac stanowisko ze nie dopuscil delikwenta do pracy, ale ten sie uparl
    i juz



  • 19. Data: 2007-07-12 05:57:19
    Temat: Re: w jakim terminie umowa ?
    Od: Gienek <g...@s...pl>


    > A ja proponuję zastanowić się nad dowiedzeniem, tego przed sądem.

    Hmm. Może wystarczyłby telefon do PIP lub policji że w firmie pracują nie
    zatrudnieni ludzie?


  • 20. Data: 2007-07-12 08:21:26
    Temat: Re: w jakim terminie umowa ?
    Od: Immona <c...@n...gmailu>

    Adam Płaszczyca wrote:

    > On Wed, 11 Jul 2007 23:21:50 +0200, "Jotte"
    > <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:
    >
    >
    >>>bo pracownik ni epostepuje zgodnie z prawem i
    >>>przyzwoitością.
    >>
    >>Wiedz, że umowa ustna także obowiązuje. Strony zawarły taką umowę (tak
    >>dorozumiewam), natomiast strona pracodawcy nie dopełniła obowiązku zawarcia
    >>jej na piśmie zgodnie z KP.
    >
    > Co to zmienia w kwestii tego, że pracownik nie postepuje zgodnie z
    > prawem i przyzwoitością?
    >

    Pracownik akurat postepuje zgodnie z prawem. Jesli chodzi o
    przyzwoitosc, to fakt, sprawia firmie problem, ale firma jest sama sobie
    winna. Umowa pisemna powinna istniec od pierwszego dnia pracy i wymowki,
    ze "trzeba wyslac do centrali, centrala musi zaakceptowac i to zabiera
    tydzien" sa dosyc smieszne, bo centrala moze np. dostarczyc
    zwierzchnikowi w oddziale odpowiednia ilosc zapasowych, podpisanych in
    blanco umow o prace tak, zeby w momencie przyjecia do pracy nowy
    pracownik musial tylko wypelnic swoje dane i dolozyc swoj podpis do juz
    istniejacego podpisu drugiej strony. W ten sposob robi sie to tam, gdzie
    praca nawet jeden dzien bez umowy nie jest akceptowana, a tez wystepuje
    problem "czasu kontaktu z centrala".

    W Polsce dosc rozpowszechnione jest odwlekanie podpisania umowy o prace,
    podczas gdy zatrudniony juz pracuje i to odwleczenie jest czesto
    uzywane do roznych akcji na niekorzysc pracownika, od odmowy zaplaty po
    "zwolnienie", czyli nie podpisanie w koncu umowy, bez przewidzianego
    prawem okresu wypowiedzenia. Jesli ktos z tym zjawiskiem postanowil
    prywatnie walczyc, to go popieram. Dla firmy, niezaleznie od tego, czy
    beda chcieli kontynuowac wspolprace z tym czlowiekiem, jest to znak, ze
    firma powinna zrewidowac swoje procedury.

    I.
    --
    http://nz.pasnik.pl
    mieszkam w Nowej Zelandii :) ::: GG: 7370533

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1