Znajoma zatrudniona na pół etatu, pierwsza umowa na okres próbny od
12.11.2007 do 11.02.2008, kolejna od 12.02.2008 do 28.02.2009 i ostatnia
od 01.03.2009 do 28.02.2011. Czy kolejna umowa będzie musiała być na
czas nieokreślony? Znajoma obecnie pracuje, ale ciągle nie ma umowy,
właściciel informuje, że jak po 15 kwietnia będzie u księgowego, to tą
umowę dostanie. Moja propozycja była taka, aby porozmawiała z
właścicielem i dała mu 2 dni, na dostarczenie umowy, albo wychodzi z
firmy. Ona jednak obawia się, że zaległej wypłaty nie dostanie. Czy jest
jakaś możliwość sprawdzenia, czy pracodawca płaci za pracownika wszystko
co powinien?

do góry

W dniu 2011-03-28 21:16, BQB pisze:
> Znajoma zatrudniona na pół etatu, pierwsza umowa na okres próbny od
> 12.11.2007 do 11.02.2008, kolejna od 12.02.2008 do 28.02.2009 i ostatnia
> od 01.03.2009 do 28.02.2011. Czy kolejna umowa będzie musiała być na
> czas nieokreślony? Znajoma obecnie pracuje, ale ciągle nie ma umowy,
> właściciel informuje, że jak po 15 kwietnia będzie u księgowego, to tą
> umowę dostanie. Moja propozycja była taka, aby porozmawiała z
> właścicielem i dała mu 2 dni, na dostarczenie umowy, albo wychodzi z
> firmy. Ona jednak obawia się, że zaległej wypłaty nie dostanie. Czy jest
> jakaś możliwość sprawdzenia, czy pracodawca płaci za pracownika wszystko
> co powinien?

Czy przypadkiem nie jest tak, że jak pracownik nie dostaje umowy i
codziennie przychodzi do pracy i nikt go nie wyrzuca, to kolejna umowa
jest automatycznie na czas nieokreślony?

do góry

W dniu 2011-03-30 21:33, sjacek pisze:
> W dniu 2011-03-28 21:16, BQB pisze:
>> Znajoma zatrudniona na pół etatu, pierwsza umowa na okres próbny od
>> 12.11.2007 do 11.02.2008, kolejna od 12.02.2008 do 28.02.2009 i ostatnia
>> od 01.03.2009 do 28.02.2011. Czy kolejna umowa będzie musiała być na
>> czas nieokreślony? Znajoma obecnie pracuje, ale ciągle nie ma umowy,
>> właściciel informuje, że jak po 15 kwietnia będzie u księgowego, to tą
>> umowę dostanie. Moja propozycja była taka, aby porozmawiała z
>> właścicielem i dała mu 2 dni, na dostarczenie umowy, albo wychodzi z
>> firmy. Ona jednak obawia się, że zaległej wypłaty nie dostanie. Czy jest
>> jakaś możliwość sprawdzenia, czy pracodawca płaci za pracownika wszystko
>> co powinien?
>
> Czy przypadkiem nie jest tak, że jak pracownik nie dostaje umowy i
> codziennie przychodzi do pracy i nikt go nie wyrzuca, to kolejna umowa
> jest automatycznie na czas nieokreślony?

Na to bym nigdy nie wpadł, ale może coś takiego faktycznie być w
przepisach, hmm... muszę poszukać.

do góry