eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › praca w pogotowiu opiekunczym
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2004-11-11 09:10:06
    Temat: Re: praca w pogotowiu opiekunczym
    Od: "wektor" <w...@i...pl>

    Witam,

    uściślę jeszcze swoją poprzednią wypowiedź:

    1) pracownik zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy (na pełnym
    etacie) za nadgodziny otrzymuje wynagrodzenie z dodatkiem (50% lub
    100%), czyli 150% lub 200% wynagrodzenia.

    2) pracownik niepełnozatrudniony (zatrudniony na części etatu) za
    nadgodziny poniżej normy dla pełnego etatu otrzymuje wynagrodzenie bez
    dodatku, czyli tylko 100% wynagrodzenia.

    Pozdrawiam

    wa


  • 12. Data: 2004-11-12 23:46:55
    Temat: Re: praca w pogotowiu opiekunczym
    Od: Fumfol <f...@o...pl>

    > 1. Pora nocna obejmuje 8 godzin pomiędzy 21:00 a 7:00 i jest ustalana w
    > regulaminie pracy (zwykle od 22:00 do 6:00). Za każdą godzinę pracy w
    > porzez nocnej przysługuje dodatkowe wynagrodzenie w wysokości 20% stawki
    > godzinowej wynikającej z najniższego wynagrodzenia (obecnie 824 zł) -
    art.
    > 137 Kodeksu pracy

    U mnie zmiana nocna trwa od 22 do 8 rano, i nigdy nie bylo sytuacji
    zebym dostala za to dodadtkowe wynagrodzenie, na karteczkach z
    ksiegowosci dostaje tylko sume bruuto , netto oraz premię
    .
    >
    > 2. Piszesz o obowiązującej Cię 32-godzinnej tygodniowej normie czasu
    > pracy. Szkoda, że nie napisałaś z czego wynika ta obniżona norma
    > (regulamin pracy czy akt prawny wyższego rzędu??).
    > Według Kodeksu pracy (art. 129.1) czas pracy nie może przekraczać 8
    godzin
    > na dobę i przeciętnie 40 godzin w 5-dniowym tygodniu pracy w przyjętym
    > okresie rozliczeniowym.
    > Przy pracy zmianowej norma dobowa może być przedłużona do 12 godzin.
    > Co trzecia niedziela powinna być wolna od pracy.

    Obowiazuje mnie 40 godzin pracy, natomiast grafik mam ukladany na 32
    godziny, reszte godzin mam obowiazek przeznaczyc na szkolenia, zebrania,
    narady i na prozaiczne rzeczy typu wychowankowi, dla ktorego jestem
    wychowawca prowadzacym trzeba kupic buty, isc do dentysty, to robie w
    ciagu tych 8 brakujacy godzin.

    Nie mam sytuacji zebym miala 2 dni pod rzad wolne a wydaje mi sie ze tez
    tak powinno byc.
    Czy jezeli nie mam co trzeciej niedzieli wolnej nalezy mi sie za to
    dadatkowe pieniadze czy tutal liczy sie np jakis kolejny dzien wolny?

    > W październiku 2004 r. pracownik powinien pracować 21 dni i przepracować
    > 168 godzin, również w dni świąteczne. Jeżeli przepracował więcej godzin,
    > to może otrzymać wolne godziny: jeżeli z inicjatywy pracownika to w
    > wymiarze 1:1, jeżeli z inicjatywy pracodawcy to 1,5 godziny za każdą 1
    > nadgodzinę, albo powinien otrzymać dodatek za nadgodziny w wysokości 50%
    > stawki osobistego zaszeregowania lub 100% (tylko za godziny nadliczbowe w
    > nocy lub w niedziele, święta i dni wolne od pracy niebędące dla
    pracownika
    > dniami pracy ustalonymi w harmonogramie).

    Jesli chodzi o listopad, pracowalam 1 listopada, 11 rowniez, czy
    powinnam dostac za to dadatkowe wynagrodzenie? Czy jezeli obowiazuje
    mnie 12 godzinny limit pracy na dobe czy mozliwy taki jest uklad, ze
    jedenego dnia koncze prace o 22 a kolejnego przychodze na 7 badz 8 rano?
    czy naleza mi sie za to dadatkowe pieniazki? Nigdy takich nie dostalam a
    nie ukrywam ze cierpi na tym moja rodzina :(
    Jesli powinnam dostac pieniazki to w jakiej wysokosci?
    Czy ma na to wplywa zapis w umowie ze praca trzyzmianowa rowniez w
    niedziele i swieta?

    > Reasumując, za pracę w porze nocnej należy się dodatek, a pozostałe Twoje
    > narzekania w mojej ocenie wynikają z tego, że do innych pracowników jest
    > stosowana Karta Nauczyciela, natomiast Ciebie dotyczy Kodeks pracy.
    > W zgodnym zespole harmonogram można tak ustalić, aby wszyscy byli mniej
    > więcej jednakowo traktowani.

    Pracownikow zatrdudnionych na kodeks pracy jest w tym momencie 4 osoby,
    nie zazdrosze moim kolegom ze sa z karty bo to nie ich wina a sa
    sympatycznymi uczynnymi ludzmi ja tylko staram sie dowiedziec, czy mozna
    ukladac grafik jedankowy dla nas i dla ludzi z karty oni dostaja
    pieniazki za nadgodziny a ja mimo roznych miesiecy i dni ktore trzeba
    zrobic ciagle wypracowuje 32 norme tygodniowa.

    > uściślę jeszcze swoją poprzednią wypowiedź:
    >
    > 1) pracownik zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy (na pełnym
    > etacie) za nadgodziny otrzymuje wynagrodzenie z dodatkiem (50% lub
    > 100%), czyli 150% lub 200% wynagrodzenia.

    Co u mnie dokladnie jest nadgodzina?
    Jezeli nadgodziny liczy mi sie powyzej 40 godzin? a grafik ukladany jest
    na 32 godziny? czy przerwa miedzy praca typu koniec 22 poczatek 7 rano?
    powinien byc liczony inaczej? czy jezeli jedenego dnia ide na noc od 22
    do 8 rano i tega samego dnia ide na 15 znow do pracy to jakie powinanm
    doatac za to pieniadze? jezeli to jest tylko w tygodniu 32 godziny?

    la. Bylalbym bardzo wdzieczna za odpowiedz bo naprawde dla mnei te
    zagadnienia sa mocno skomplikowane:)

    Pozdowionka

    Ania


  • 13. Data: 2004-11-14 18:14:59
    Temat: Re: praca w pogotowiu opiekunczym
    Od: "wektor" <w...@i...pl>


    Użytkownik "Fumfol" <f...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:cn3i19$8ev$2@news.onet.pl...

    > U mnie zmiana nocna trwa od 22 do 8 rano, i nigdy nie bylo sytuacji
    > zebym dostala za to dodadtkowe wynagrodzenie, na karteczkach z
    > ksiegowosci dostaje tylko sume bruuto , netto oraz premię

    Za 8 godzin pracy w nocy przysługuje dodatek 20% obliczony wg stawki
    wynikającej z minimalnego wynagrodzenia, czyli za 1 noc ok. 8 zł
    brutto, tj. ok. 5,30 zł netto.

    > Obowiazuje mnie 40 godzin pracy, natomiast grafik mam ukladany na 32
    > godziny, reszte godzin mam obowiazek przeznaczyc na szkolenia,
    zebrania,
    > narady i na prozaiczne rzeczy typu wychowankowi, dla ktorego jestem
    > wychowawca prowadzacym trzeba kupic buty, isc do dentysty, to robie
    w
    > ciagu tych 8 brakujacy godzin.
    >
    > Nie mam sytuacji zebym miala 2 dni pod rzad wolne a wydaje mi sie ze
    tez
    > tak powinno byc.

    Twoje wymagania są zawyżone.

    Zgodnie z Kodeksem pracy:

    1) Pracownikowi przysługuje w każdej dobie prawo do co najmniej 11
    godzin nieprzerwanego odpoczynku,

    2) Pracownikowi przysługuje w każdym tygodniu prawo do co najmniej 35
    godzin nieprzerwanego odpoczynku, obejmującego co najmniej 11 godzin
    nieprzerwanego odpoczynku dobowego.
    W przypadku zmiany pory wykonywania pracy przez pracownika w związku z
    jego przejściem na inną zmianę, zgodnie z ustalonym rozkładem czasu
    pracy, tygodniowy nieprzerwany odpoczynek może obejmować mniejszą
    liczbę godzin, nie może być jednak krótszy niż 24 godziny.

    > Czy jezeli nie mam co trzeciej niedzieli wolnej nalezy mi sie za to
    > dadatkowe pieniadze czy tutal liczy sie np jakis kolejny dzien
    wolny?

    Nie należą się żadne dodatkowe pieniądze, tylko jeden dzień wolny.

    > Jesli chodzi o listopad, pracowalam 1 listopada, 11 rowniez, czy
    > powinnam dostac za to dadatkowe wynagrodzenie?

    Jeżeli otrzymasz inne dni wolne za pracę w te 2 święta, to nie będzie
    przysługiwać dodatkowe wynagrodzenie. Czyli dokładnie: jeżeli w
    listopadzie przepracujesz nie więcej niż 160 godzin (20 dni pracy), to
    nie będzie w tym miesiącu godzin nadliczbowych i nie będzie
    przysługiwało żadne dodatkowe wynagrodzenie za pracę w dni świąteczne.
    Ale np. w harmonogramie w 2005 r. może w te dni świateczne będziesz
    mogła mieć wolne dni.

    Czy jezeli obowiazuje
    > mnie 12 godzinny limit pracy na dobe czy mozliwy taki jest uklad, ze
    > jedenego dnia koncze prace o 22 a kolejnego przychodze na 7 badz 8
    rano?

    Nie powinno tak być. Jednak, aby uniknąć takich sytuacji należy
    wprowadzić inny system pracy zmianowej: w ciągu jednego tygodnia dany
    pracownik powinien pracować na tej samej zmianie, a przejście na inną
    zmianę powinno następować dopiero od następnego tygodnia. Taka
    zmianowość ułatwiłaby sporządzenie harmonogramu pracy poszczególnych
    pracowników, zgodnie z przepisami Kodeksu pracy.

    > czy naleza mi sie za to dadatkowe pieniazki? Nigdy takich nie
    dostalam a
    > nie ukrywam ze cierpi na tym moja rodzina :(

    Nie należą się dodatkowe pieniążki.
    Odnośnie cierpienia rodziny nie mam zdania.
    > Jesli powinnam dostac pieniazki to w jakiej wysokosci?

    Nie przysługują dodatkowe pieniążki.

    > Czy ma na to wplywa zapis w umowie ze praca trzyzmianowa rowniez w
    > niedziele i swieta?

    Ten zapis w umowie określa, że masz pracować w systemie 3-zmianowym,
    we wszystkie dni, według harmonogramu.

    > Pracownikow zatrdudnionych na kodeks pracy jest w tym momencie 4
    osoby,
    > nie zazdrosze moim kolegom ze sa z karty bo to nie ich wina a sa
    > sympatycznymi uczynnymi ludzmi ja tylko staram sie dowiedziec, czy
    mozna
    > ukladac grafik jedankowy dla nas i dla ludzi z karty oni dostaja
    > pieniazki za nadgodziny a ja mimo roznych miesiecy i dni ktore
    trzeba
    > zrobic ciagle wypracowuje 32 norme tygodniowa.

    Czyli ciągle wypracowujesz zaledwie normę dla 4/5 etatu, a otrzymujesz
    wynagrodzenie za pracę w wymiarze pełnego etatu. Przy tym wszystkim
    czujesz się pokrzywdzona.

    > Co u mnie dokladnie jest nadgodzina?

    Nie wypracowujesz nadgodzin, skoro pracujesz tylko po 32 godziny w
    tygodniu i przy tak małym wymiarze nie ma znaczenia, że pracujesz
    również w niedziele i święta.

    Reasumując, sytuację uzdrowiłoby wprowadzenie systemu zmianowego z
    prawdziwego zdarzenia, tzn. praca na jednej zmianie przez cały
    tydzień, po czym zmiana zmian. Przy układaniu harmogramu należy
    zwrócić uwagę, aby co trzecia niedziela była wolna, aby było raz w
    tygodniu 35 godzin (lub przynajmniej 24 godziny) nieprzerwanego
    odpoczynku, z uzyskaniem 11 godzin dobowego odpoczynku też nie będzie
    trudności.

    Pozdrawiam

    wa




  • 14. Data: 2004-11-14 19:01:36
    Temat: Re: praca w pogotowiu opiekunczym
    Od: Fumfol <f...@o...pl>


    >
    >
    > Za 8 godzin pracy w nocy przysługuje dodatek 20% obliczony wg stawki
    > wynikającej z minimalnego wynagrodzenia, czyli za 1 noc ok. 8 zł
    > brutto, tj. ok. 5,30 zł netto.

    A co jesli zmiana trwa 10 godzin? mam do tego dodac sobie okolo 2
    zlotych brutto? - tak?

    >>Jesli chodzi o listopad, pracowalam 1 listopada, 11 rowniez, czy
    >>powinnam dostac za to dadatkowe wynagrodzenie?
    > Jeżeli otrzymasz inne dni wolne za pracę w te 2 święta, to nie będzie
    > przysługiwać dodatkowe wynagrodzenie. Czyli dokładnie: jeżeli w
    > listopadzie przepracujesz nie więcej niż 160 godzin (20 dni pracy), to
    > nie będzie w tym miesiącu godzin nadliczbowych i nie będzie
    > przysługiwało żadne dodatkowe wynagrodzenie za pracę w dni świąteczne.
    > Ale np. w harmonogramie w 2005 r. może w te dni świateczne będziesz
    > mogła mieć wolne dni.

    Mam ulozony grafik do konca miesiaca co tydzien bede pracowac 32 godziny
    znaczy np w grudniu beda mi przyslugiwac dodatkowe dwa dni wolne- tak?
    za 1 i 11 listopada?
    >
    > Czy jezeli obowiazuje
    >
    >>mnie 12 godzinny limit pracy na dobe czy mozliwy taki jest uklad, ze
    >>jedenego dnia koncze prace o 22 a kolejnego przychodze na 7 badz 8
    >
    > rano?
    >
    > Nie powinno tak być. Jednak, aby uniknąć takich sytuacji należy
    > wprowadzić inny system pracy zmianowej: w ciągu jednego tygodnia dany
    > pracownik powinien pracować na tej samej zmianie, a przejście na inną
    > zmianę powinno następować dopiero od następnego tygodnia. Taka
    > zmianowość ułatwiłaby sporządzenie harmonogramu pracy poszczególnych
    > pracowników, zgodnie z przepisami Kodeksu pracy.

    Chesz mi powiedziec ze skoro moj limit na dobe wynosi 12 godzin a moje
    zmiany pomidzy poszczegolnymi zmianami wyniosa np 8, 9 godzin to jest
    wszytko ok? ze poprostu mam siedziec cicho albo zacisnac zeby i nie
    nalezy mi sie za to nic-tak?
    godniowa.
    >
    >
    > Czyli ciągle wypracowujesz zaledwie normę dla 4/5 etatu, a otrzymujesz
    > wynagrodzenie za pracę w wymiarze pełnego etatu. Przy tym wszystkim
    > czujesz się pokrzywdzona.

    nie czuje sie pokrzywdzona:( tylko jestem smiertelnie zmeczona konczac
    jednego dnia prace o 22 a drugiego zaczynajac o 7 to wszytko nie
    wypracowuje 4/5 etatu spedzam raczej wiecej czasu w pracy niz 40 godzin
    pojscie z dzieckiem do dentysty czy po buty nie zawsze da sie zamnknac w
    jakims okreslonym limiecie czasu:(



    > Pozdrawiam
    >
    > wa
    >
    >
    > Dziekuej za cierpliwosc
    Ania

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1