eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › praca kuriera
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2003-07-18 10:58:50
    Temat: praca kuriera
    Od: "eMBee" <m...@n...com>

    Mam pytanie:
    Czy opłaca sie zostac kurierem?
    Jezeli tak, to w ktorej firmie najbardziej sie to oplaca?
    Ile sie srednio zarabia bedac kurierem?
    Czy sa jakies tajniki tej pracy tzn.
    czy jest cos co trzeba wiedziec, zeby tam pracowac i cos zarobic ;) ?

    Z gory dzieki!

    Michał



  • 2. Data: 2003-07-18 13:39:18
    Temat: Re: praca kuriera
    Od: "mithos" <mithos@op[NOSPAM].pl>


    > Czy opłaca sie zostac kurierem?
    Bardziej sie oplaca zostac np. poslem

    > Czy sa jakies tajniki tej pracy
    Wypada umiec prowadzic jakis pojazd

    > czy jest cos co trzeba wiedziec, zeby tam pracowac i cos zarobic
    Trzeba wiedziec jak dojechac z miejsca na miejsce


    pozdrawiam



  • 3. Data: 2003-07-18 15:02:47
    Temat: Re: praca kuriera
    Od: "darekmysliwiec.biz" <d...@o...pl>

    Dostajesz np. 5 zł za doręczenie paczki - niezależnie od tego czy jest to za
    rogiem czy też 20 km dalej.

    --

    Pozdrawiam

    Dariusz Myśliwiec

    ----------------------------------------------------
    ------------------
    E-mail: d...@d...biz
    WWW: http://www.darekmysliwiec.biz/
    Tel./Fax. 012 2620608
    Tel. kom. 0602 462436
    STAGRA-CAMPIONI Sp. z o.o.
    ul. Skośna 22, 30-383 Kraków
    ----------------------------------------------------
    -------------------

    TachoScan - aplikacja przeznaczona dla analizy
    czasu pracy kierowców z odczytem zapisów
    tarczek tachografów za pomocą skanera.
    Użytkownik "eMBee" <m...@n...com> napisał w wiadomości
    news:bf8k3d$iq2$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Mam pytanie:
    > Czy opłaca sie zostac kurierem?
    > Jezeli tak, to w ktorej firmie najbardziej sie to oplaca?
    > Ile sie srednio zarabia bedac kurierem?
    > Czy sa jakies tajniki tej pracy tzn.
    > czy jest cos co trzeba wiedziec, zeby tam pracowac i cos zarobic ;) ?
    >
    > Z gory dzieki!
    >
    > Michał
    >
    >



  • 4. Data: 2003-07-20 07:24:28
    Temat: Re: praca kuriera
    Od: "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <k...@i...pl>


    Użytkownik "darekmysliwiec.biz" <d...@o...pl> napisał w
    wiadomości news:bf91tk$h68$1@news.onet.pl...
    > Dostajesz np. 5 zł za doręczenie paczki - niezależnie od tego czy jest to
    za
    > rogiem czy też 20 km dalej.
    >

    Czyli np. w firmie gdzie jest mało kurierów można doręczyć nawet 10 paczek
    dziennie co daje ok. 50 zł dziennie co daje ok. 1000 zł miesięcznie.
    Tam gdzie jest dużo kurierów, to paczek jest mniej niż kurierów...

    No i oczywiście lepiej btć kurierem w duzym mieście.


    --
    Załączam pozdrowienia i życzenia powodzenia
    Krzysztof 'kw1618' GG: 268973
    Warszawa



  • 5. Data: 2003-07-21 22:16:59
    Temat: Re: praca kuriera
    Od: "Paweł Chałczyński" <c...@p...onet.pl>

    >> Dostajesz np. 5 zł za doręczenie paczki - niezależnie od tego czy
    >> jest to za rogiem czy też 20 km dalej.
    >
    > Czyli np. w firmie gdzie jest mało kurierów można doręczyć nawet 10
    > paczek dziennie co daje ok. 50 zł dziennie co daje ok. 1000 zł
    > miesięcznie.
    > Tam gdzie jest dużo kurierów, to paczek jest mniej niż kurierów...
    >
    > No i oczywiście lepiej btć kurierem w duzym mieście.

    To jakies konkretne informacje (podaj nazwe firmy) czy twoje domysly ?
    Poczytaj moj post wyzej w tym watku, tam wszystko dokladnie opisalem na
    przykladzie jednej z firm.


    --
    Pawel Chalczynski - c...@p...onet.pl



  • 6. Data: 2003-07-21 22:37:38
    Temat: Re: praca kuriera
    Od: "Paweł Chałczyński" <c...@p...onet.pl>

    > Mam pytanie:
    > Czy opłaca sie zostac kurierem?
    > Jezeli tak, to w ktorej firmie najbardziej sie to oplaca?
    > Ile sie srednio zarabia bedac kurierem?
    > Czy sa jakies tajniki tej pracy tzn.
    > czy jest cos co trzeba wiedziec, zeby tam pracowac i cos zarobic ;) ?
    >
    > Z gory dzieki!

    Przez pol roku mialem okazje pracowac w takiej firmie - Servisco, wprawdzie
    nie jako kurier ale bezposrednio wspolpracowalem (tez jezdzilem) z kurierami
    i mam poglad na cala sytuacje. (Bede tu uzywal terminow opisowych a nie
    fachowych zeby wszyscy zrozumieli)
    Wiec praca ta wyglada nastepujco:

    Musisz miec wlasny samochod, od busa (jak fiat ducato) w zwyz (do
    ciezarowek) nie starszy niz 5 lat.
    Paczek do rozwiezenia:
    W zaleznosci czy rozwozisz busem "lekkie" (to tak od 30-80), czy ciezarowka
    "ciezsze" (to powiedzmy od 1-15).
    Tu wlasciwie konczy sie twoja mozliwosc wyboru (tzn w momencie przyjmowania
    sie do pracy wiesz mniej-wiecej co bedziesz rozwozil no bo zalezne jest to
    od posiadanego samochodu).
    Teraz wszystko inne zostanie ci juz narzucone od gornie.
    Dostajesz jakis teren i od jego "jakosci" zalezy ile bedziesz mial pracy i
    ile zarobisz. Oczywiscie na poczatku dostaniesz najgorszy, ale z czasem moze
    sie zmienic.
    Z terenem zwiazany jest czas pracy - od 7:00 do..., jak zaobserwowalem
    pierwsi szczesliwcy zjezdzali o 16:00+1 godzina na zalatwienie spraw
    (rozladunek i formalnosci) i o 17 jestes wolny, no ale to najwczesniej,
    ostatni docierali w okolicach 22:00.
    Teren moze byc oddalony i rozlegly, tzn dla uswiadomienia to Servisco ma na
    terenie polski oddzialy w dawnych miastach wojewodzkich, czyli przykladowo
    Slask - oddzial w Zabrzu a teren dzialania rozciaga sie do Zawiercia
    (najdalej oddalony punkt od bazy, nie chce mi sie sprawdzac teraz ale jakies
    60-70km napewno) czyli jedziesz rano do Zabrza, wyruszasz do Zawiecia, tam
    krecisz sie i rozwozisz i potem wieczorem wracasz do Zabrza.
    Zarobki: za rozwiezienie paczki "lekkiej" dostajesz 2 zl (ale ostatnio
    slyszalem ze znowu obnizyli !), niewazne gdzie to masz dostarczyc, za
    "ciezsze" nie podam, ale jest sporo wiecej (tam juz zalezy od wagi i
    odleglosci).
    Jezeli masz okolice oddalone od bazy o iles tam kilometrow to dostajesz
    dodatkowo ryczalt ale to takie marne uzupelnie z tego co slyszalem.
    Generalnie rozwozic sie nie specjalnie oplaca, zarabia sie na tzw zbiorach,
    czyli to co kurier odbiera od klientow do wyslania (tutaj juz jest procent
    od przesylki).
    Oprocz tego dostajesz tez przesylki "darmowe" za ktore nic nie dostajesz (sa
    to wprawdzie mozna by rzec zwykle listy no ale dowiezc musisz bo jak nie to
    kara).
    No i jest jeszcze cos takiego (co jest dla mnie kompletna bzdura no ale
    niestety) ze sa kary za awizo, tzn powiedzmy klienta nie ma w domu no to
    wiadomo, nie doreczysz mu i nie twoja to wina, ale dla firmy to twoj problem
    i ty na tym tracisz.
    Zarobki wszystko sumujac ksztaltuja sie nastepujaco (tutaj moze sie wydac
    duzo ale to tylko pozornie), widzialem wystawiane faktury i miesiecznie bylo
    to od 2600 zl do 8000zl. Zatrudnienie na zasadzie dzialalnosci gospodarczej
    czyli -600zl. No i za benzyne i cale koszty utrzymania placisz sam (poza
    drobnym ryczaltem za dalsze tereny). To naprawde nie male pieniadze, to nie
    maluch ze sie naprawia za grosze, tu musisz dbac o samochod, a nie daj boze
    ci cos nawali powazniejszego to ida tysiace. Samochod tez sie zuzywa i jak
    chcesz dluzej popracowac to trzeba juz odkladac na nastepny. A nie wiem czy
    tam ktos schodzil dziennie ponizej 50km, chyba tylko ten co jezdzil w
    macierzystym miescie i to po centrum. Ci z najlepszymi zarobkami jezdzili
    ciezarowkami, pracowali juz kilka lat, mieli bardzo dobre relacje z
    klientami, ktorzy duzo nadawali paczek, mieli dobry teren i zjezdzali raczej
    w pozniejszych porach. Na wszystko sie sklada masa czynnikow, laczenie z
    okresem roku (np. najwiecej jest paczek pod koniec roku).
    Praca jest ciezka, niech sobie nikt nie mysli byc kurierem "o to sie pojedzi
    tu i tam i rozwiezie pare paczek". Od rana do wieczora w samochodzie (teraz
    pomysl o upalach, albo jak zima dopieprza sniegi) na nic nie ma czasu - je
    bulke, ramieniem podtrzymuje telefon komorkowy i ta reka jednoczesnie
    zapisuje dane zlecenia do odbioru i to wszystko podczas jazdy (!!!) tak nie
    uwierzylbym ze tak mozna, gdybym tego nie widzial.
    Co do samej firmy to jest najwieksza w polsce, no i placa terminowo
    (dostajesz kase co 2 tygodnie).

    To tyle co mi sie teraz przypomnialo, bedziesz mial jeszcze jakies pytania
    to dawaj.

    PS. Nawet nie dawno (11.07.2003) bylo ogloszenie na pl.praca.oferowana
    wlasnie z Servisca - Zabrze.

    --
    Pawel Chalczynski - c...@p...onet.pl


  • 7. Data: 2003-07-22 22:09:53
    Temat: Re: praca kuriera
    Od: "eMBee" <m...@n...com>


    Dzięki wielkie!!!

    O taka odpowiedź mi chodziło ;-)

    Byłem na spotkaniu w 'Masterlinku' i dowiedzialem sie, ze kurierzy miejscy
    (tzn. jazda tylko po Warszawie) wystawiaja faktury najmniej na 2500zł netto
    za dwa tygodnie ....czyli 5000 netto na m-c. Z tego by wynikalo ze sie
    opłaca bo od tego trzeba tylko odjac zus i podatek dochodowy i koszt paliwa
    to i tak zostaje ponad 3000zł.

    i teraz mam pytania:
    czy we wszystko trzeba im wierzyc (mam na mysli te zapewnienia o najnizszych
    fakturach)???
    w jaki sposob gwarantuja zlecenia przewozowe tzn. czy sa jakies umowy z
    kurierami?
    ...
    czy orientujesz sie czy 'Mastelink' jest wiarygodna i wyplacalna ;-) firma?


    Użytkownik "Paweł Chałczyński" <c...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:18570-1058827047@62.148.85.164...
    > > Mam pytanie:
    > > Czy opłaca sie zostac kurierem?
    > > Jezeli tak, to w ktorej firmie najbardziej sie to oplaca?
    > > Ile sie srednio zarabia bedac kurierem?
    > > Czy sa jakies tajniki tej pracy tzn.
    > > czy jest cos co trzeba wiedziec, zeby tam pracowac i cos zarobic ;) ?
    > >
    > > Z gory dzieki!
    >
    > Przez pol roku mialem okazje pracowac w takiej firmie - Servisco,
    wprawdzie
    > nie jako kurier ale bezposrednio wspolpracowalem (tez jezdzilem) z
    kurierami
    > i mam poglad na cala sytuacje. (Bede tu uzywal terminow opisowych a nie
    > fachowych zeby wszyscy zrozumieli)
    > Wiec praca ta wyglada nastepujco:
    >
    > Musisz miec wlasny samochod, od busa (jak fiat ducato) w zwyz (do
    > ciezarowek) nie starszy niz 5 lat.
    > Paczek do rozwiezenia:
    > W zaleznosci czy rozwozisz busem "lekkie" (to tak od 30-80), czy
    ciezarowka
    > "ciezsze" (to powiedzmy od 1-15).
    > Tu wlasciwie konczy sie twoja mozliwosc wyboru (tzn w momencie
    przyjmowania
    > sie do pracy wiesz mniej-wiecej co bedziesz rozwozil no bo zalezne jest to
    > od posiadanego samochodu).
    > Teraz wszystko inne zostanie ci juz narzucone od gornie.
    > Dostajesz jakis teren i od jego "jakosci" zalezy ile bedziesz mial pracy i
    > ile zarobisz. Oczywiscie na poczatku dostaniesz najgorszy, ale z czasem
    moze
    > sie zmienic.
    > Z terenem zwiazany jest czas pracy - od 7:00 do..., jak zaobserwowalem
    > pierwsi szczesliwcy zjezdzali o 16:00+1 godzina na zalatwienie spraw
    > (rozladunek i formalnosci) i o 17 jestes wolny, no ale to najwczesniej,
    > ostatni docierali w okolicach 22:00.
    > Teren moze byc oddalony i rozlegly, tzn dla uswiadomienia to Servisco ma
    na
    > terenie polski oddzialy w dawnych miastach wojewodzkich, czyli przykladowo
    > Slask - oddzial w Zabrzu a teren dzialania rozciaga sie do Zawiercia
    > (najdalej oddalony punkt od bazy, nie chce mi sie sprawdzac teraz ale
    jakies
    > 60-70km napewno) czyli jedziesz rano do Zabrza, wyruszasz do Zawiecia, tam
    > krecisz sie i rozwozisz i potem wieczorem wracasz do Zabrza.
    > Zarobki: za rozwiezienie paczki "lekkiej" dostajesz 2 zl (ale ostatnio
    > slyszalem ze znowu obnizyli !), niewazne gdzie to masz dostarczyc, za
    > "ciezsze" nie podam, ale jest sporo wiecej (tam juz zalezy od wagi i
    > odleglosci).
    > Jezeli masz okolice oddalone od bazy o iles tam kilometrow to dostajesz
    > dodatkowo ryczalt ale to takie marne uzupelnie z tego co slyszalem.
    > Generalnie rozwozic sie nie specjalnie oplaca, zarabia sie na tzw
    zbiorach,
    > czyli to co kurier odbiera od klientow do wyslania (tutaj juz jest procent
    > od przesylki).
    > Oprocz tego dostajesz tez przesylki "darmowe" za ktore nic nie dostajesz
    (sa
    > to wprawdzie mozna by rzec zwykle listy no ale dowiezc musisz bo jak nie
    to
    > kara).
    > No i jest jeszcze cos takiego (co jest dla mnie kompletna bzdura no ale
    > niestety) ze sa kary za awizo, tzn powiedzmy klienta nie ma w domu no to
    > wiadomo, nie doreczysz mu i nie twoja to wina, ale dla firmy to twoj
    problem
    > i ty na tym tracisz.
    > Zarobki wszystko sumujac ksztaltuja sie nastepujaco (tutaj moze sie wydac
    > duzo ale to tylko pozornie), widzialem wystawiane faktury i miesiecznie
    bylo
    > to od 2600 zl do 8000zl. Zatrudnienie na zasadzie dzialalnosci
    gospodarczej
    > czyli -600zl. No i za benzyne i cale koszty utrzymania placisz sam (poza
    > drobnym ryczaltem za dalsze tereny). To naprawde nie male pieniadze, to
    nie
    > maluch ze sie naprawia za grosze, tu musisz dbac o samochod, a nie daj
    boze
    > ci cos nawali powazniejszego to ida tysiace. Samochod tez sie zuzywa i jak
    > chcesz dluzej popracowac to trzeba juz odkladac na nastepny. A nie wiem
    czy
    > tam ktos schodzil dziennie ponizej 50km, chyba tylko ten co jezdzil w
    > macierzystym miescie i to po centrum. Ci z najlepszymi zarobkami jezdzili
    > ciezarowkami, pracowali juz kilka lat, mieli bardzo dobre relacje z
    > klientami, ktorzy duzo nadawali paczek, mieli dobry teren i zjezdzali
    raczej
    > w pozniejszych porach. Na wszystko sie sklada masa czynnikow, laczenie z
    > okresem roku (np. najwiecej jest paczek pod koniec roku).
    > Praca jest ciezka, niech sobie nikt nie mysli byc kurierem "o to sie
    pojedzi
    > tu i tam i rozwiezie pare paczek". Od rana do wieczora w samochodzie
    (teraz
    > pomysl o upalach, albo jak zima dopieprza sniegi) na nic nie ma czasu - je
    > bulke, ramieniem podtrzymuje telefon komorkowy i ta reka jednoczesnie
    > zapisuje dane zlecenia do odbioru i to wszystko podczas jazdy (!!!) tak
    nie
    > uwierzylbym ze tak mozna, gdybym tego nie widzial.
    > Co do samej firmy to jest najwieksza w polsce, no i placa terminowo
    > (dostajesz kase co 2 tygodnie).
    >
    > To tyle co mi sie teraz przypomnialo, bedziesz mial jeszcze jakies pytania
    > to dawaj.
    >
    > PS. Nawet nie dawno (11.07.2003) bylo ogloszenie na pl.praca.oferowana
    > wlasnie z Servisca - Zabrze.
    >
    > --
    > Pawel Chalczynski - c...@p...onet.pl
    >



  • 8. Data: 2003-07-23 05:21:20
    Temat: Re: praca kuriera
    Od: "Paweł Chałczyński" <c...@p...onet.pl>

    > i teraz mam pytania:
    > czy we wszystko trzeba im wierzyc (mam na mysli te zapewnienia o
    > najnizszych fakturach)???

    napewno maja stalych klientow, wiec jezeli sa zlecenia to jest z czym
    jezdzic i moga zapewniac ze jezeli bedziesz sobie radzil, to zarobisz tyle
    minimum.

    > w jaki sposob gwarantuja zlecenia przewozowe tzn. czy sa jakies umowy
    > z kurierami?

    nie wiem jak wyglada umowa wspolpracy, tzn napewno ty musisz rozne
    "bezpieczniki" popodpisywc (odpowiedzialnosc za paczki itp)


    --
    --
    Pawel Chalczynski - c...@p...onet.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1