eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › praca i owtorzenie wlasnej firmy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2004-11-06 10:55:33
    Temat: praca i owtorzenie wlasnej firmy?
    Od: s...@w...pl (Ewa)

    dostalam prace (pierwsza) - stanowisko asystentki informatyka (bedzie
    to administracja strona)
    Ale firma ma dziwna polityke dotyczaca zatrudnienia.
    Mianowicie - wymagaja otworzenia dzialanosci gospodarczej i umowy sa z
    firma. Ale siedzi sie normalnie 8h w pracy. Co miesiac mam wystawiac
    rachunek obejmujacy pensje + ZUS.
    Spotkal sie ktos z czyms takim?


  • 2. Data: 2004-11-06 11:02:22
    Temat: Re: praca i owtorzenie wlasnej firmy?
    Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>

    Dnia 6 Nov 2004 02:55:33 -0800, Ewa <s...@w...pl> napisał:

    > Spotkal sie ktos z czyms takim?

    Google -> "samozatrudnienie"

    --
    pzdr. Krzysztof
    ## Szczecin - szukam pracy:##
    ##CV## http://kch.spec.pl ##
    ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana


  • 3. Data: 2004-11-06 12:25:34
    Temat: Re: praca i owtorzenie wlasnej firmy?
    Od: jaQbek <a...@n...koncu.postu>

    Dnia 6 Nov 2004 02:55:33 -0800, Ewa <s...@w...pl> napisał:

    > dostalam prace (pierwsza) - stanowisko asystentki informatyka (bedzie
    > to administracja strona)
    > Ale firma ma dziwna polityke dotyczaca zatrudnienia.
    > Mianowicie - wymagaja otworzenia dzialanosci gospodarczej i umowy sa z
    > firma. Ale siedzi sie normalnie 8h w pracy. Co miesiac mam wystawiac
    > rachunek obejmujacy pensje + ZUS.
    > Spotkal sie ktos z czyms takim?

    Samozatrudnienie? Naprawdę o tym nie słyszałaś? Jak nie musisz, to się w
    to nie pchaj


    --
    j...@N...onet.pl.USUNTO


  • 4. Data: 2004-11-06 12:33:31
    Temat: Re: praca i owtorzenie wlasnej firmy?
    Od: "mattdesigner" <mattdesigner@_.com>

    jaQbek <a...@n...koncu.postu> wrote:
    > Dnia 6 Nov 2004 02:55:33 -0800, Ewa <s...@w...pl> napisał:
    >
    >> dostalam prace (pierwsza) - stanowisko asystentki informatyka (bedzie
    >> to administracja strona)
    >> Ale firma ma dziwna polityke dotyczaca zatrudnienia.
    >> Mianowicie - wymagaja otworzenia dzialanosci gospodarczej i umowy sa
    >> z firma. Ale siedzi sie normalnie 8h w pracy. Co miesiac mam
    >> wystawiac rachunek obejmujacy pensje + ZUS.
    >> Spotkal sie ktos z czyms takim?
    >
    > Samozatrudnienie? Naprawdę o tym nie słyszałaś? Jak nie musisz, to
    > się w to nie pchaj

    dlaczego... jesli jest sprytna to wyciagnie wieceje niz zaklada pracodawca
    poprzez robienie kosztow etc...



  • 5. Data: 2004-11-06 15:23:02
    Temat: Re: praca i owtorzenie wlasnej firmy?
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    W wiadomości news:8338c1b7.0411060255.671b6a03@posting.google.com Ewa
    <s...@w...pl> pisze:

    > Mianowicie - wymagaja otworzenia dzialanosci gospodarczej i umowy sa z
    > firma. Ale siedzi sie normalnie 8h w pracy. Co miesiac mam wystawiac
    > rachunek obejmujacy pensje + ZUS.

    To nie jest zatrudnienie. To jest (jak pisali szanowni przedpiścy) - tzw.
    samozatrudnienie.
    W przypadku firmy, która de facto jest osobą fizyczną prowadzącą działalność
    gospodarczą (czyli jednoosobowa), świadczy usługę tylko jednemu
    kontrahentowi a charakter zlecenia posiada cechy pracy stałej (np.
    wykonywana jest w określonych stałych godzinach, w siedzibie zleceniodawcy -
    nie pamiętam teraz prawnej definicji), takie działanie może być powodem do
    wniesienia pozwu (samozatrudnionego przeciw firmie, na rzecz której
    pracuje).
    Generalnie - odradzam, chyba że musisz.

    Poczytaj np. tu:
    http://praca.gazeta.pl/praca/1,47390,1130847.html
    i tu:
    http://praca.gazeta.pl/praca/1,47396,1130695.html


    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 6. Data: 2004-11-06 16:09:43
    Temat: Re: praca i owtorzenie wlasnej firmy?
    Od: Sender Bell <"sender[nospam]"@gazeta.pl>

    Dnia Sat, 6 Nov 2004 16:23:02 +0100, Jotte napisał(a):

    > Generalnie - odradzam, chyba że musisz.

    A ja tak do końca nie odradzam :)
    Sam jestem na samozatrudnieniu i zarabiam więcej niż pracownik robiący
    dokładnie to samo co ja.
    Wszystko zależy od kosztów takiej działalności... im mniejsze tym
    więcej do kieszeni, a pracownik weźmie tyle ile mu dadzą i ani grosza
    więcej.


    --
    Pozdrawiam
    Sender Bell


  • 7. Data: 2004-11-06 16:25:48
    Temat: Re: praca i owtorzenie wlasnej firmy?
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    W wiadomości news:1ryia46qm5pce$.17aabx5bnogof.dlg@40tude.net Sender Bell"
    <"sender[nospam] <Użytkownik "Sender Bell" <"sender[nospam]"@gazeta.pl>
    pisze:

    > A ja tak do końca nie odradzam :)
    Ja do końca też nie. Ale przeczytaj tekst dostępny pod pierwszym linkiem
    mojego poprzedniego postu. Znajdziesz tam opis poważnych wad tego sposobu
    zarobkowania
    Osobiście stosuję inne rozwiązanie. Mam skromną umowę o pracę (etat), a z
    pozostałymi "pracodawcami" współpracuję na zasadzie ciągu umów-zleceń,
    niekiedy o dzieło. Nie muszą za mnie płacić lwiej części kwoty dla
    złodziejskiego z ZUS-u a zaoszczędzoną kwotą odpowiednio się dzielimy. No,
    ale wiem, że najpierw trzeba mieć tę umowę o pracę...

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 8. Data: 2004-11-06 16:42:03
    Temat: Re: praca i owtorzenie wlasnej firmy?
    Od: "Przemyslaw Osmanski" <p...@N...go2.pl>

    > A ja tak do końca nie odradzam :)
    > Sam jestem na samozatrudnieniu i zarabiam więcej niż pracownik robiący
    > dokładnie to samo co ja.
    > Wszystko zależy od kosztów takiej działalności... im mniejsze tym
    > więcej do kieszeni, a pracownik weźmie tyle ile mu dadzą i ani grosza
    > więcej.

    Tia.. Pod warunkiem ze: 1. nie zdaza sie Tobie zachorowac (chorobowe
    platne dopiero po 30-u dniach), 2. nie lubisz jezdzic na wakacje (urlop
    jest bezplatny), 3. masz duzo kasy zeby placic zus w przypadku 'poslizgu'
    wyplaty (w innym przypadku karencja 6-mcy na chorobowe), 4. masz duzo kasy
    i czasu zeby ew. roszczenia rozstrzygac przed sadem (a nie sadem pracy).

    Tak wiec wszystko zalezy od punktu widzenia.

    IMHO jesli firma tak kombinuje przy zatrudnianiu pracownikow, jej
    wiarygodnosc jest bardzo niska.

    Plusy z DG tez oczywiscie sa. Ale dla kogos kto chce byc po prostu
    pracownikiem takie rozwiazanie jest raczej kiepskie.

    pozdrawiam,
    Przemek O.



    ---
    www.softsystem.prv.pl, www.agro.prv.pl, www.agroplus.com.pl -
    oprogramowanie dla rolnictwa


    Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
    Version: 6.0.788 / Virus Database: 533 - Release Date: 2004-11-01


  • 9. Data: 2004-11-06 17:30:26
    Temat: Re: praca i owtorzenie wlasnej firmy?
    Od: Sender Bell <"sender[nospam]"@gazeta.pl>

    Dnia Sat, 6 Nov 2004 17:42:03 +0100, Przemyslaw Osmanski napisał(a):

    > Tia.. Pod warunkiem ze: 1. nie zdaza sie Tobie zachorowac (chorobowe
    > platne dopiero po 30-u dniach), 2. nie lubisz jezdzic na wakacje (urlop
    > jest bezplatny), 3. masz duzo kasy zeby placic zus w przypadku 'poslizgu'
    > wyplaty (w innym przypadku karencja 6-mcy na chorobowe), 4. masz duzo kasy
    > i czasu zeby ew. roszczenia rozstrzygac przed sadem (a nie sadem pracy).

    Oczywiście, wszytko pięknie pod warunkiem, że mam dużo kasy.
    I o to wlasnie mi chodzi :)
    Pracując w tej samej firmie na etacie miałbym bez porównania mniej.
    To tak jak w przyrodzie.. coś za coś.

    > Tak wiec wszystko zalezy od punktu widzenia.

    Zgadzam się, dlatego IMO nie można generalizować mówiąc, że to jest
    złe i już.. zależy jak leży :)

    > IMHO jesli firma tak kombinuje przy zatrudnianiu pracownikow, jej
    > wiarygodnosc jest bardzo niska.

    Nie zgadzam się.. zależy od charakteru działalności danej firmy.
    Wszystkie firmy kurierskie tak funkcjonują, cała masa firm zajmujących
    się dystrybujcą spożywczą. Kolporter też zatrudnia firmy do rozwożenia
    gazet - te Mercedesy to prywante auta tych kierowców.

    Poprostu opłaca się wynająć firmę z samochodem do sprzedawania
    produktów / rozwożenia paczek, dać prowizję, niż zatrudniać
    pracownika, który dzisiaj popracuje, jutro zaśpi a pojutrze zachoruje
    a w ogole w czwartek to on musi wziąć wolne.


    --
    Pozdrawiam
    Sender Bell

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1