Witam,
pewnie moj post bedzie troche nietypowy, ale mam nadzieje, ze przynajmniej
kogos rozbawi.
Otoz pracuje sobie od poczatku lipca (dopiero skonczylem sie 'uczyc') i
codziennie rano miedzy 8 a 9 musze pojsc do kibelka na 'dluzej'. Dziwi mnie
jedna rzecz - moj brzuszek ustawil sobie zegarek i tylko wtedy. A nie
moglbym w domu?



--

Pozdrowienia
Sasza

www.sasza.tk (juz wkrotce nowy, niesamowity adres strony)
GG: 1918652

do góry

> codziennie rano miedzy 8 a 9 musze pojsc do kibelka na 'dluzej'. Dziwi
mnie
> jedna rzecz - moj brzuszek ustawil sobie zegarek i tylko wtedy. A nie
> moglbym w domu?

Znaczy siedzisz w kibelku godzine czasu? ;-)

do góry

A ja o 8:30. Mozna zegarek regulowac :-)

do góry

Reksio wrote:
> A ja o 8:30. Mozna zegarek regulowac :-)

Taaa. A nie pijecie moze kawy (z mlekiem?) w tym czasie?
Bo ja rano lubie sobie sieknac kawe i czesto jeszcze jej nie skoncze a lece
do kibelka, he hehe ;)

--
Michal 'Amra' Macierzynski
www.prnews.pl - swiat e-bankowosci

do góry

> Taaa. A nie pijecie moze kawy (z mlekiem?) w tym czasie?
> Bo ja rano lubie sobie sieknac kawe i czesto jeszcze jej nie skoncze a
lece
> do kibelka, he hehe ;)
>
>

taaa, 9.00 kawka potem papierosek
a potem trzeba juz szybko pedzic
;))

--
pzdr
mk

do góry

> Taaa. A nie pijecie moze kawy (z mlekiem?) w tym czasie?
> Bo ja rano lubie sobie sieknac kawe i czesto jeszcze jej nie skoncze a lece
> do kibelka, he hehe ;)

To pij mineralna ;-) Wtedy bedziesz tylko szedl ;)

--
Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi

do góry

> pewnie moj post bedzie troche nietypowy, ale mam nadzieje, ze przynajmniej
> kogos rozbawi.
> Otoz pracuje sobie od poczatku lipca (dopiero skonczylem sie 'uczyc') i
> codziennie rano miedzy 8 a 9 musze pojsc do kibelka na 'dluzej'. Dziwi
mnie
> jedna rzecz - moj brzuszek ustawil sobie zegarek i tylko wtedy. A nie
> moglbym w domu?

z takimi problemami to na pl.sci.medycyna a nie tutaj !
NTG !

do góry

Nie, to znaczy, ze w tym czasie

do góry