Yvet wrote:
> Użytkownik " steer" <s...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:beb43v$jbr$1@inews.gazeta.pl...
>
>>jak dojeżdzacie do pracy, MPK czy samochodami ???
>>
>>Jakie są wady i zalety tych środków transportu i jak one wpływają na
>
> jakość
>
>>oraz wydajność naszego życia zawodowego ???
>>
>
>
> Zdecydowanie rowerem :-))). ale nie w Warszawie :-)))
>
w wawie masz kilka mozliwosci :)
rower - nieograniczone
metro - dosc ogranioczne
mzk - nieograniczone
wkd - ograniczone
tramway - ograniczone :)
samochod - nieograniczone

plusy rowerow: wszedzie dojedziesz,
minusy : w nocy jak wracasz lepiej uwazac i jechac SRODKIEM ulicy...tak
srodkiem ..wtedy masz duza szanse ominac, uciec dresom szwendajacym sie
bez celu

plusy metra : szybko, dojedziesz, komorka na centrum dziala :) dobre
przesiadki
minusy: nie wszedzie dojedziesz :)

plus mzk : wszedzie dojedziesz
minus : rozklekotane autobusy, zima zimne, w lecie upal. zazwyczaj w
godzinach szczytu tlum. plus chmary kieszonkowcow.

plus wkd : jadac zwiedzasz krajobrazy
minus : syf jak to na wkd, wieczorem nieciekawy element

plus tramway: w szczycie najlepsza metoda poruszania ( poza rowerem )
minus : czasem tez tlok, noi kieszonkowcy

plus samochodu : wszedzie dojedzieszz, w spokoju sluchajac ulubionej muzyki
minusy : coraz wiecej samochodow, ludzie czasem dziwne reakcje maja

moj wybor: samochod.

m. uff

do góry

steer napisał:

> jak dojeżdzacie do pracy, MPK czy samochodami ???
>
> Jakie są wady i zalety tych środków transportu i jak one wpływają na jakość
> oraz wydajność naszego życia zawodowego ???

Naszym MPK [jak mam pracę] - minus - do niektórych miejsc ewentualnej
pracy jechałem [jechałbym jadąc albo wracając z pracy ponad 2h w W-wie];

Z obserwacji - samochód naprawdę ułatwia dojazd, ale powoduje, że jego
posiadacze przyjmują postawy roszczeniowe - miejsca do parkowania,
zarobki nie starczające na ubezpieczenie, spłaty, serwis i wachę itd.

Flyer

do góry

napisał:

> Jak zapiąć guzik od marynarki ?
>
> 1. zaczynając od góry ?
> 2. zaczynajac od dołu ?
> 3. najpierw zapiąć , później włozyć ?
> 4. jedną ręką, czy dwoma ?
> 5. z wdziękiem ?
> 6. niezdarnie ?
> 7. jeden guzik czy wszystkie ?
> 8. czasami zapinać czy zawsze ?
> 9. rozpinać jadąc samochodem ?
> 10. rozpinać po sutym posiłku ?
>
> a moze kiupić marynarke bez guzików albo je obciąć ?
>
> jak widzisz nie jest to takie łatwe :):):)

:)) Przypomniało mi się, jak przyszedł kiedyś do nas
specyalista z Hey'a w marynarce jednorzędowej trzyguzikowej,
zapięty na ostatni dolny guzik. Ale laptopa i bełkotliwą nowomowę
miał! Kłopot w tym, że pomijając "genialne rozwiązania" Hey'a, firmie
co roku pieprzyło się oprogramowanie - a to przysłali dyskietkę
z danymi spółki-córki, a to przysłali zablokowane oprogramowanie
z poprzedniego roku itd.

Flyer

do góry

Użytkownik steer napisał:
> jak dojeżdzacie do pracy, MPK czy samochodami ???
Rowerem :)

Piotrek

do góry

Piotr Liskiewicz <l...@p...fm> napisał(a):

> Użytkownik steer napisał:
> > jak dojeżdzacie do pracy, MPK czy samochodami ???
> Rowerem :)
>
> Piotrek

No tak, ale wtedy trzeba zainwestować w rexone albo w coś podobnego :)

steer


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Piotr Liskiewicz <l...@p...fm> napisał(a):

> Użytkownik steer napisał:
> > jak dojeżdzacie do pracy, MPK czy samochodami ???
> Rowerem :)
>
> Piotrek

No tak, ale wtedy trzeba zainwestować w rexone albo w coś podobnego :)

steer


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik s...@N...gazeta.pl napisał:
>>
>>Rowerem :)
> No tak, ale wtedy trzeba zainwestować w rexone albo w coś podobnego :)
Albo popracowac nad koncycja :)

Piotrek

do góry