eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › inwigilacja pracownikow
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 32

  • 31. Data: 2003-10-04 12:01:51
    Temat: Re: inwigilacja pracownikow
    Od: "Bober Jr." <b...@i...pl>

    Ustawa o ochronie danych osobowych nakazuje pracodawcy sprawdzić czy
    pracownik "nie wynosi" z pracy żadnych danych osobowych pod karą 3 lat za
    kratkami. I co wy na to pracownicy, którzy mają wypchane kieszenie?
    sprawdzać czy nie?

    "biedny pracodawca"


    Użytkownik "Misiek" <g...@s...nl> napisał w wiadomości
    news:blf2rg$bcku9$1@ID-206495.news.uni-berlin.de...
    >
    > "GideoN" <g...@n...org> wrote in message
    > news:blesjl$kli$1@wulkan.npnet.org...
    > > > Alez ma prawo zakladac.
    > > >
    > > > Na przyklad ma prawo zakladac ze placi ci za prace wykonywana na jego
    > > rzecz.
    > > > Chcesz robic co innego? Prosze bardzo, jak nie masz prywasnego
    komputera
    > > > mozesz skorzystac z uslug oferowanych przez internetowa kawiarenke.
    > > >
    > > > szomiz
    > >
    > > No to moze zwolnic takiego pracownika, natomiast Prawo stanowi, ze
    > > korespondencja do mnie podlega ochronie prawnej i juz.
    >
    > No tak, komputery. A załóżmy, że dostajemy ubranie robocze. Czy pracodawca
    > ma prawo sprawdzać zawartość kieszeni? Ja na pewno nie będę pracował u
    > takiego który stwierdzi, że tak.
    >
    > Misiek
    >
    > >
    > > GideoN
    > >
    > >
    >
    >


  • 32. Data: 2003-10-04 12:08:58
    Temat: Re: inwigilacja pracownikow
    Od: "Bober Jr." <b...@i...pl>

    Kultura wymaga, że jak chce się skorzystać z czyjeś własności do własnych
    potrzeb wypada się najpierw zapytać!
    Jeśli chcesz użyć szpadla sąsiada to go nie bierzesz, tylko się najpierw
    pytasz czy możesz skorzystać?
    Jeśli chcesz skorzystać z komputera pracodawcy do prywatnej korespondencji
    to czy nie wypada się zapytać??? Przecież to nie jest Twój komputer!!!

    Dlaczego ciągle pokutuje u nas podejście TO CO JEST W FIRMIE JEST NICZYJE,
    więc każdy może do swoich potrzeb to wykorzystać!!!

    To jest ZŁODZIEJSTWO NIE PARANOJA. Czas dorosnąć! A wyciągać Konstytucję by
    sankcjonować złodziejstwo to już bezczelność.
    BJ

    Użytkownik <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:3dd0.00000a51.3f7bbd26@newsgate.onet.pl...
    > > Pytanie czy w szczegolnych okolicznosciach prawa przyslugujace jednej
    > > stronie nie sa wyloczone przez wzglad na prawa strony drugiej.
    >
    > znów odwołam siędo Konstytucji
    > Art. 31.
    >
    > 1. Wolność człowieka podlega ochronie prawnej.
    > 2. Każdy jest obowiązany szanować wolności i prawa innych. Nikogo nie
    wolno
    > zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje.
    > 3. Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw
    mogą
    > być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w
    > demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego,
    bądź
    > dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i
    praw
    > innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.
    >
    > i jeszcze raz art. 49
    >
    > Zapewnia się wolność i ochronę tajemnicy komunikowania się. Ich
    ograniczenie
    > może nastąpić jedynie w przypadkach określonych w ustawie i w sposób w
    niej
    > określony.
    >
    > i o czym bedziemy dyskutować ?
    >
    > > Moim zdaniem nie. O tym ze masz takie prawo powinienes zostac wyraznie
    > > poinformowany. W przeciwnym wypadku prawa tego sie zrzekasz.
    >
    > ?????????!!!
    >
    > > Argumenty:
    > > 1. Jezeli mozna domniemywac ze masz prawo do ochrony otrzymywanej
    prywatnej
    > > korespondencji pracodawca ma _obowiazek_ zapewnic ci jej poufnosc.
    >
    > z czego według Ciebie ten obowiązek wynika ?
    >
    > > 2. W zwiazku z powyzszym musi wydac troszke kaski na infrastrukture,
    > > oprogramowanie i fachowca (zwykly hub powoduje zagrozenie twojej
    > > prywatnosci).
    >
    > zagrożenie prywatności jest zawsze, między innymi dzięki takim ludziom jak
    Ty.
    > Ale jedno z drugim nie ma nic wspólnego
    >
    > > 3. To z kolei rodzi konsekwencje podatkowe - swiadczy ci bezplatnie
    usluge,
    > > ktorej wartosc (glownym jej elementem bedzie koniecznosc jej
    oszacowania)
    > > powinien wliczyc w przychody i odprowadzic od niej VAT.
    >
    > jaką znowu usługę ? nie czytając mojej korespondencji swiadczy mi usługę ?
    > Przestrzega prawa i tyle, a skąd jakies usługi ?
    >
    > > 4. Tobie wartosc z VAT'em dopisac do PIT'a.
    >
    > PIT sam sobie piszę i nikt mi nic nie dopisuje.
    >
    > > 5. Wziac odpowiedzialnosc (materialna i karna), za to, ze w ramach
    tresci
    > > (ktorych nie moze poznac, bo sa chronione) moga sie znalezc materialy
    > > naruszajace obowiazujace prawo.
    >
    > i odpowiedzialność za to, że ja jako pracownik mogę spowodować wypadek
    lotniczy.
    >
    > > 6. Na szybko tylem w swojej paranoi wymyslil.
    >
    > no i tu się zgadzam
    >
    > > Moim zdaniem walka o uznanie domniemania zgody pracodawcy na korzystanie
    z
    > > firmowych zasobow do obrabiania prywatnej poczty z zachowaniem prawa do
    > > ochrony prywatnosci jest strzelaniem gola do wlasnej bramki.
    >
    > jakaś mała wojenka ?
    >
    > > A za zapewnienie tejze ochrony urzednikom i pracownikom firm panstwowych
    (bo
    > > tylko ci maja realna szanse na wyegzekwowanie swoich praw) zaplaca
    podatkami
    > > solidarnie wredni prywatni pracodawcy i gnebieni przez nich pracownicy.
    Co
    > > wiecej, wredni prywatni dostana w prezencie od wyzyskiwanych przez
    siebie
    > > kolejne narzedzie tortur.
    >
    > nie kumam, nie komentuję
    >
    > > Ze prawo jest prawo? Owszem, tyle ze prawo ulatwiajace zanik klasowej
    > > czujnosci i stepienie instynktu samozachowawczego jest prawem glupim
    albo
    > > glupio interpretowanym.
    >
    > O ! z czekistowskim pozdrowieniem
    >
    > > szomiz
    > > --
    > > Kto pyta nie bladzi?
    > > Kto pyta ten bladzi z innymi!
    >
    > niekoniecznie, zawsze można przestać, tylko trzeba chcieć
    >
    > pozdrawiam,
    > Paweł
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1