eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › comarch finlandia nokia praca
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2005-03-21 11:31:24
    Temat: Re: comarch finlandia nokia praca
    Od: "Sebastian" <a...@w...pl>

    Żałosny stwierdzenie ze pracowac jak murzyni czy żałosny fakt ewentualnej
    pracy tam?
    --
    ============= P o l N E W S ==============
    archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl


  • 12. Data: 2005-03-21 11:52:21
    Temat: Re: comarch finlandia nokia praca
    Od: "T.Omasz" <t...@f...pl>

    Dnia Mon, 21 Mar 2005 12:31:24 +0100, Sebastian <a...@w...pl> napisał:

    > Żałosny stwierdzenie ze pracowac jak murzyni czy żałosny fakt ewentualnej
    > pracy tam?

    Wolisz robić za x w instytucji non-profit typu urząd czy za 3*x w
    instytucji typu comarch, która zarabia na tym 10*x?

    --
    Miałem jakiś pomysł na nowego siga, ale chwilowo wyleciał mi z pamięci.
    (priv: z lewej from, w środku małpa, z prawej gazeta.pl)


  • 13. Data: 2005-03-29 21:46:07
    Temat: Re: comarch finlandia nokia praca
    Od: "Marcin Jackowski" <m...@p...pl>

    >> lub ekwiwalent 800 ero/m-c na mieszkanie, oplacany co miesieczny przelot
    >> samolotem do kraju i premie (uznaniowe rzecz jasna). Co myslisz o takiej
    >> ofercie? W sumie w obecnej pracy zarabiam 4 tys. brutto i mocno sie
    >
    > Przy czym jesli zrezygnujesz z przelotu to masz jakies 1500 zl dodatkowo
    > o ile pamietam ;-) Tak czy inaczej jesli nie masz wielkich zobowiazan w

    dodatkowy bonu to wylatane mile w Miles&More :)))

    w kazdym razie praca tam jest/byla dosc przyjemna

    Marcin



  • 14. Data: 2005-03-30 07:07:38
    Temat: Re: comarch finlandia nokia praca
    Od: Sebastian <a...@w...pl>

    Marcin Jackowski wrote:
    >>>lub ekwiwalent 800 ero/m-c na mieszkanie, oplacany co miesieczny przelot
    >>>samolotem do kraju i premie (uznaniowe rzecz jasna). Co myslisz o takiej
    >>>ofercie? W sumie w obecnej pracy zarabiam 4 tys. brutto i mocno sie
    >>
    >>Przy czym jesli zrezygnujesz z przelotu to masz jakies 1500 zl dodatkowo
    >>o ile pamietam ;-) Tak czy inaczej jesli nie masz wielkich zobowiazan w
    >
    >
    > dodatkowy bonu to wylatane mile w Miles&More :)))
    >
    > w kazdym razie praca tam jest/byla dosc przyjemna
    >
    > Marcin
    >
    >
    Jeśli byłeś pracownikiem to czy mógłbyś coś więcej opowiedzieć o pracy i
    atmosferze tam? I jak jest na wyjazdach (np Finlandia), i ile da się
    odłożyć z tych diet? Z góry wielkie dzięki;-)
    p.s. 'Miles&More' - co to takiego z tym wylatywaniem?


  • 15. Data: 2005-05-29 14:36:04
    Temat: Re: comarch finlandia nokia praca
    Od: "MP" <m...@g...pl>

    Sebastian <a...@w...pl> napisał(a):
    > Jeśli byłeś pracownikiem to czy mógłbyś coś więcej opowiedzieć o pracy i
    > atmosferze tam? I jak jest na wyjazdach (np Finlandia), i ile da się
    > odłożyć z tych diet? Z góry wielkie dzięki;-)
    > p.s. 'Miles&More' - co to takiego z tym wylatywaniem?

    Atmosfera jest calkiem-calkiem, miejscowi w pracy sa raczej przyjaznie
    nastawieni. Pozytywnie tez odbieram wewnetrzne procedury obowiazujace w Nokii,
    w wiekszosci przypadkow ulatwiaja prace. Zaleznie jednak od charakeru i
    sposobu prowadzenia projektu moze byc duzo pracy. Niekiedy trzeba zarwac
    weekend, nie zdarza sie to jednak czesto (w czasach "pionierskich" projektow
    comarchu w nokii bylo to na porzadku dziennym). Za prace w weekendy mozna
    niekiedy zarobic extra kase, oczywiscie tylko w przypadkach gdy Nokia o to
    wyraznie poprosi. Rzadko to sie zdarza ale sie zdarza :) Co do pieniedzy to
    mozna zalozyc ze wydaje sie jakies 100 euro tygodniowo zywiac sie na stolowce
    w miejscu pracy (6.5e za obiad). Dodatkowo co miesiac trzeba doliczyc sobie
    koszt biletu miesiecznego na komunikacje miejska (ok. 36e jesli "zameldujesz"
    sie czasowo w Helsinkach). Diet miesiecznie jest ok 1350 euro, wiec spokojnie
    te 700-800 ci zostaje w kieszeni, plus polska pensja plus premia(wielkosc i
    czestotliwosc otrzymywania jest zalezna od projektu) i wychodzi spora sumka.
    Co miesiac masz zapewniony bilet lotniczy do kraju, wiec mozna przywozic ze
    soba prowiant :) Szczegolnie odczuja to palacy i pijacy bo te uzywki sa tutaj
    bardzo cenne :) Nie ma problemow z braniem dni wolnych na wyjazdy do Polski,
    mozna wziac wolne za odpracowane nadgodziny. Niestety kazdy pelny dzien pobytu
    w PL wiaze sie z utrata dziennej diety. A w Miles & More niestety "oszukuja",
    zwykle co drugi przelot trzeba reklamowac bo nie rejestruje im sie w systemie
    :-|, a procedura reklamacjyjna troche trwa.

    pozdrawiam
    MP


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1