Zmiany w Kodeksie Pracy dot latwiejszego zwalniania pracownikow mialy
spowodowac zmniejszanie bezrobocia... no ale jak widac ono wciaz rosnie i KE
wskazuje na utrzymywanie sie tego tredu. Moze nalezy wprowadzic zapis ze
pracodawca ma prawo zwalniac bez ograniczen??? Moze wtedy przybedzie nam
pracy? Co na to pracodawcy?
pozdrawiam
leester

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "lestwr " <l...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b7721c$ed5$1@inews.gazeta.pl...
> Zmiany w Kodeksie Pracy dot latwiejszego zwalniania pracownikow mialy
> spowodowac zmniejszanie bezrobocia... no ale jak widac ono wciaz rosnie i
KE
> wskazuje na utrzymywanie sie tego tredu. Moze nalezy wprowadzic zapis ze
> pracodawca ma prawo zwalniac bez ograniczen??? Moze wtedy przybedzie nam
> pracy? Co na to pracodawcy?

Tak byc powinno. Ale pozytywne efekty zobaczymy dopiera po kilku latach.
Firmy musza zebrac kapital na nowe inwestycje, do tej pory musialy zaciagac
kredyty na zwolnienia lub w przypadku mniejszego dolka na przetrzymanie
trudnych czasow(defacto utrzymywanie zalogi)

do góry

lestwr wrote:
> Zmiany w Kodeksie Pracy dot latwiejszego zwalniania pracownikow mialy
> spowodowac zmniejszanie bezrobocia... no ale jak widac ono wciaz rosnie i KE
> wskazuje na utrzymywanie sie tego tredu. Moze nalezy wprowadzic zapis ze
> pracodawca ma prawo zwalniac bez ograniczen??? Moze wtedy przybedzie nam
> pracy? Co na to pracodawcy?

Bo same zmiany w kodeksie nie wystarczą. Trzeba jeszcze obniżyć koszty
pracy i pobudzić inwestycje.
A co do zwalniania - jestem jak najbardziej za. Lepiej, gdy na rynku
pracy jest duża rotacja. W efekcie większe szanse na znalezienie pracy
mają ci, którzy są bez niej od dawna. A nic tak nie dobija jak
długotrwałe bezrobocie.
Zwolnień nie należy się obawiać. Bezrobocie to nie problem utraty
pracy. To problem ponownego jej znalezienia.

--
Maciej Koziński
http://strony.wp.pl/wp/maciej_kozinski/

do góry