Użytkownik "luca" <w...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cbulp2$nin$1@omega.artcom.pl...

> Nie mam namiarów bo to nie ja sie tym zajmuje, ale wiem jedno, zajmuja sie
> juz tym od jakis 4 lat. I co, nie zdazyliby sie zorientowac ze to
sciema????
> Problem w tym ze pewnie jest i sporo firm ktore sie podszywaja pod
skladanie
> dlugopisow.
>
Skoro to Twoj kolega to chyba nie byloby problemem poprosic go o namiary?

Magda

do góry

Dnia Thu, 1 Jul 2004 15:08:03 +0200, Mrowka <m...@b...pl>
napisał:

>
> U?ytkownik "luca" <w...@i...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:cbulp2$nin$1@omega.artcom.pl...
>
>> Nie mam namiarów bo to nie ja sie tym zajmuje, ale wiem jedno, zajmuja
>> sie
>> juz tym od jakis 4 lat. I co, nie zdazyliby sie zorientowac ze to
> sciema????
>> Problem w tym ze pewnie jest i sporo firm ktore sie podszywaja pod
> skladanie
>> dlugopisow.
>>
> Skoro to Twoj kolega to chyba nie byloby problemem poprosic go o namiary?
>
> Magda


Ustal dokladnie, czy sklada, czy rozklada te dlugopisy.
Byl kiedys watek z udzialem osoby zorientowanej w temacie, ktora pisala o
podobnej firmie zatrudniajacej pracownika na stale, wylacznie do
rozkrecania dlugopisow skrecanych przez innych pracownikow zdalnych. We
wspominianym przykladzie, kruczek, stosowany wylacznie wobec skrcaczy
zdalnych, polegal, ze wplacali kaucje przystepujac do interesu oraz nie
byli zbyt szybcy w skrecaniu (z szybkimi rozwiazywanp wspolprace pod
roznymi pretekstami).
Zysk firmy mial polegac na tym, ze zyla z ryzykownych spekulacji kwotami
wszystkich wplaconych kaucji, a przecietny zysk z pojedynczej kaucji
musial byc wyzszy niz kwoty wydane na przesylanie "materialow" , oraz
oplaty wyplacane za ich montaz i demontaz - stad szybcy mieli odpadac.



--
pzdr. Krzysztof

do góry