eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Zarejestrowany bezrobotny, a ubezpiecznie ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 11. Data: 2004-10-11 09:18:29
    Temat: Re: Zarejestrowany bezrobotny, a ubezpiecznie ?
    Od: Krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>

    Dnia Mon, 11 Oct 2004 07:25:55 +0200, Waldemar "Jakec" Bulkowski
    <j...@W...pl> napisał:

    >
    >
    > Bycie nieubezpieczony w żaden sposób nie zmienia statystyki (poza
    > dobrowolną rezygnacją osoby, która stwierdza - "To po co ja mam być
    > zarejestrowany?").


    O to mi chodzilo

    PUPy wykazują liczy zarejestrowanych bezrobotnych, a
    > nie ubezpieczonych.
    > To po pierwsze...
    > A po drugie:
    >
    > Ustawa z dnia 23 stycznia 2003 r. o powszechnym ubezpieczeniu w
    > Narodowym Funduszu Zdrowia (Dz.U. nr 45, poz. 391),
    >
    > Art. 9. 1. Obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego podlegają:
    >
    > [...]
    >
    > 23) bezrobotni niepodlegający obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z
    > innego tytułu;
    >
    > [...]
    >
    > 2. Status członka rodziny osoby ubezpieczonej zwalnia z obowiązku
    > ubezpieczenia zdrowotnego osoby, o których mowa w ust. 1 pkt 16-19,
    > 23-25 i 29.
    >
    >
    > Może i współmałżonek nie ma obowiązku zgłoszenia żony/męża u siebie w
    > zakładzie pracy, ale PUP nie może takiej osoby ubezpieczyć.
    >
    > 3mcie się.
    >
    Masz jedak racje.
    Ciekawe, dlaczego PUP nie trzyma sie tgo rygorystycznie we wszystkich
    rejoach?
    Moze chodzi o nieformalne dofinansowanie lecznictwa?
    Zakladam (czy slusznie?) , ze w przypadku ubezpieczenia niepracujacego
    moalzonka, wysokosc potracanej skladki sie nie zmienia, mimo, ze prawo do
    leczenia ma wiecej osob. Natomiast PUP wplaca za "sztuke" bezrobotnego
    zywa gotowke.
    W moim pup przy rejestracji wydaja karte wizyt , podstemplowywana przy
    kolejnych spotkaniach, i infoermuja, ze jest to dokument, ktory nalezy
    okazywac w przypadku leczenia - i to wszystko. Przychodnie honoruja
    leczenie za okazaniem wspomnianego.


    --
    Używam programu pocztowego wbudowanego w Operę: http://www.opera.com/m2/


  • 12. Data: 2004-10-11 09:36:46
    Temat: Re: Zarejestrowany bezrobotny, a ubezpiecznie ?
    Od: "Waldemar \"Jakec\" Bulkowski" <j...@W...pl>

    Krzysztofsf napisał(a):

    >>
    >> Może i współmałżonek nie ma obowiązku zgłoszenia żony/męża u siebie w
    >> zakładzie pracy, ale PUP nie może takiej osoby ubezpieczyć.
    >>
    >> 3mcie się.
    >>
    > Masz jedak racje.
    > Ciekawe, dlaczego PUP nie trzyma sie tgo rygorystycznie we wszystkich
    > rejoach?
    > Moze chodzi o nieformalne dofinansowanie lecznictwa?

    Na 100 % nie o to chodzi, bo PUPy są rygorystycznie rozliczane z każdej
    wydanej złotówki i nikt nie patrzy gdzie ta złotówka poszła.

    > Zakladam (czy slusznie?) , ze w przypadku ubezpieczenia niepracujacego
    > moalzonka, wysokosc potracanej skladki sie nie zmienia, mimo, ze prawo
    > do leczenia ma wiecej osob. Natomiast PUP wplaca za "sztuke"
    > bezrobotnego zywa gotowke.

    Zgadza się.


    > W moim pup przy rejestracji wydaja karte wizyt , podstemplowywana przy
    > kolejnych spotkaniach, i infoermuja, ze jest to dokument, ktory nalezy
    > okazywac w przypadku leczenia - i to wszystko. Przychodnie honoruja
    > leczenie za okazaniem wspomnianego.

    Może to zależy od tego jakie są ustalenia z miejscowym ZUSem/NFZ?
    Nie mam pojęcia...
    I tylko nie wiem, czy Główną Księgową PUPy podziwiać za odwagę, czy
    śmiać się z głupoty

    3mcie się.
    --
    Waldemar "Jakec" Bulkowski
    http://film.e-informator.pl/

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1