eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Wypowiedzenie, urlop, prawo pracy...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2004-07-14 12:07:23
    Temat: Wypowiedzenie, urlop, prawo pracy...
    Od: "marcin" <m...@o...pl>

    Witam wszystkich.

    być_może (jeszcze nie wiadomo) zmieniam pracę i teraz mam mały problem.
    okres wypowiedzenie - 14 dni, a niewykorzystanego urlopu mam 20.
    Co z nim?
    Generalnie chcę złożyć wypowiedzenie i wziąć urlop (jednego dnia), reszta
    urlopu
    pewnie w plecy, ale czy pracodawca może mi go nie dać (chyba musi mi go dać,
    ale akurat na prawie pracy to się znam jak...)
    dzięki za info
    m



  • 2. Data: 2004-07-14 12:36:39
    Temat: Re: Wypowiedzenie, urlop, prawo pracy...
    Od: gromax <g...@W...interia.pl>

    marcin napisał (śro 14. lipca 2004 14:07):

    > Witam wszystkich.
    >
    > być_może (jeszcze nie wiadomo) zmieniam pracę i teraz mam mały problem.
    > okres wypowiedzenie - 14 dni, a niewykorzystanego urlopu mam 20.
    > Co z nim?
    > Generalnie chcę złożyć wypowiedzenie i wziąć urlop (jednego dnia), reszta
    > urlopu
    > pewnie w plecy, ale czy pracodawca może mi go nie dać (chyba musi mi go
    > dać, ale akurat na prawie pracy to się znam jak...)
    > dzięki za info
    > m

    urlopu się nie możesz zrzec, pracodawca jest zobowiązany najpierw ci urlopu
    udzielić (ale nie musi w tobie wygodnym momencie!) a w dalszej kolejności
    wypłacić ekwiwalent za dni niewykorzystane.
    jak będzie miał potrzebę wykorzystania twojej pracy w okresie wypowiedzenia,
    to pewnie na urlop nie bedziesz miał co liczyć. Umów sie z przyszłym
    pracodawcą że do dwóch tygodni sie u niego zjawisz, a u siebie dawaj
    wypowiedzena, najwyżej będziesz miał kilka dni wolnego i w końcu będziesz
    miał czas na to żeby np. pomalować mieszkanie :)
    pzdr
    gromax


  • 3. Data: 2004-07-14 13:59:28
    Temat: Re: Wypowiedzenie, urlop, prawo pracy...
    Od: "marcin" <m...@o...pl>

    > to pewnie na urlop nie bedziesz miał co liczyć. Umów sie z przyszłym
    > pracodawcą że do dwóch tygodni sie u niego zjawisz, a u siebie dawaj
    > wypowiedzena, najwyżej będziesz miał kilka dni wolnego i w końcu będziesz
    > miał czas na to żeby np. pomalować mieszkanie :)

    tiaaaaa, tylko plan jest taki żeby przejść "od zaraz"
    tj. wypowiedzenie-urlop-i idę na nowe.
    nie ma letko niestety ;(

    > pzdr
    > gromax

    pozdrawiam
    m



  • 4. Data: 2004-07-14 14:42:55
    Temat: Re: Wypowiedzenie, urlop, prawo pracy...
    Od: gromax <g...@W...interia.pl>

    marcin napisał (śro 14. lipca 2004 15:59):
    >
    > tiaaaaa, tylko plan jest taki żeby przejść "od zaraz"
    > tj. wspojrzydzenie-urlop-i idę na nowe.
    > nie ma letko niestety ;(
    >
    myślę że jak wytłumaczysz, że potrzebujesz zakończyć w starym miejscu swoją
    pracę, to nikt na ciebie źle nie spojży. Więcej, gdyby spojżeć na to z
    punktu widzenia pracodawcy, to pracownik przechodzący z innej firmy i
    robiący to w sposób mało przyjemny (nagłe zerwanie, nie zakończenie swojej
    pracy, brak przekazania obowiązków, pozstawienie pracy "w powietrzu" itd
    itp) raczej nie byłby mile widziany. Weź pod uwagę, że "jak cię widzą, tak
    cię piszą", po prostu warto popracować nad swoim wizerunkiem. zwłaszcza na
    wejściu

    pzdr
    gromax

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1