Witam Szanownych Grupowiczów.
Pracowałam w szkolnej bibliotece od 01.10.05 do 10.02.06.
Znalazłam lepszą pracę, rozwiązanie umowy nastąpiło za porozumieniem stron,
dokumenty już mam.
Pani sekretarka poinformowała mnie telefonicznie że muszę zwrócić premie
tzw. trzynastke którą już wpłacili mi na konto (wypłatę dostanę dopiero w
marcu za 10 dni lutego plus niewykorzystany urlop)
Czy mam prawo do zatrzymania tej premii pomimo oświadczenia sekretarki że mi
się nie należy?
Czy w moim przypadku należy mi się trzynastka?
Z pozdrowieniami walentynkowymi ;)
Ag.

do góry

Agawka zapodał(-a):
> Witam Szanownych Grupowiczów.
> Pracowałam w szkolnej bibliotece od 01.10.05 do 10.02.06.
> Znalazłam lepszą pracę, rozwiązanie umowy nastąpiło za porozumieniem
> stron, dokumenty już mam.
> Pani sekretarka poinformowała mnie telefonicznie że muszę zwrócić premie
> tzw. trzynastke którą już wpłacili mi na konto (wypłatę dostanę dopiero w
> marcu za 10 dni lutego plus niewykorzystany urlop)


Pani sekretarka powinna Cię _poprosić_ ładnie o zwrot pieniędzy.

> Czy mam prawo do zatrzymania tej premii pomimo oświadczenia sekretarki
> że mi się nie należy?

Prawo wasz - ale nie obowiązek (gdyby mnie ładnie poprosili, to bym oddał, co nie
moje).

> Czy w moim przypadku należy mi się trzynastka?

Nie, nie należy.

> Z pozdrowieniami walentynkowymi ;)

Zdrówko.

--
Dominik Siedlak (bachus)
Na serwerze bachus - login taki mam,
serwer post.pl, w całość złóż to sobie sam...

do góry

> Pani sekretarka powinna Cię _poprosić_ ładnie o zwrot pieniędzy.
>
>> Czy mam prawo do zatrzymania tej premii pomimo oświadczenia sekretarki
>> że mi się nie należy?
>
> Prawo wasz - ale nie obowiązek (gdyby mnie ładnie poprosili, to bym oddał,
> co nie moje).
>

Czy jeli zdecyduje się na nie oddawanie tej premii to czy mają oni prawo do
wstrzymania mi ostatniej wypłaty?
która jest niewiele większa od tej premii.
Pozdrawiam
Ag.

do góry

Użytkownik "Agawka" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dsl6u8$rvj$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czy jeli zdecyduje się na nie oddawanie tej premii to czy mają oni prawo
> do wstrzymania mi ostatniej wypłaty?
> która jest niewiele większa od tej premii.


Nie, nie maja - pensje musza ci wyplacic, gdyz wyplacenie pensji nie jest
zalezne od stopnia rozliczenia sie z zakladem pracy i jest to podstawowy
obowiazek pracodawcy. Pensje musza ci wyplacic, a ta trzynastka to zupelnie
innym tytulem przyszla, takze moga sie ubiegac o jej zwrot czy sadzic z
toba, ale zupelnie niezaleznie od wyplaty pensji. A czy maja prawo ubiegac
sie o zwrot trzynastki - byc moze tak, ale ty masz pelne prawo jej nie
oddawac - w razie czego mozesz powiedziec ze myslalas ze jest to jakas
specjalna premia z okazji zakonczenia wspolpracy. Jednym slowem - to
pracodawca ma problem, a nie ty. Jednakze jezeli na twoja pensje sklada sie
jakas premia to mozesz byc na 100% pewna ze dostaniesz sama podstawe.

do góry

Agawka zapodał(-a):
>> Pani sekretarka powinna Cię _poprosić_ ładnie o zwrot pieniędzy.
>>> Czy mam prawo do zatrzymania tej premii pomimo oświadczenia sekretarki
>>> że mi się nie należy?
>> Prawo wasz - ale nie obowiązek (gdyby mnie ładnie poprosili, to bym
>> oddał, co nie moje).
> Czy jeli zdecyduje się na nie oddawanie tej premii to czy mają oni prawo
> do wstrzymania mi ostatniej wypłaty?
> która jest niewiele większa od tej premii.

Nie, wypłata wynika z Twojej umowy i muszą Ci wypłacić. Możesz oczywiście
umówić się (na słowo), że jak zobaczysz pieniążki na koncie, to oddasz 13-stkę.

ps. powiem tak - to nie jest kwota dla której warto ryzykować (ta 13stka) - świat
jest mały, może kiedyś Ci odbić się to czkawką...


--
Dominik Siedlak (bachus)
Na serwerze bachus - login taki mam,
serwer post.pl, w całość złóż to sobie sam...

do góry

> ps. powiem tak - to nie jest kwota dla której warto ryzykować (ta
> 13stka) - świat
> jest mały, może kiedyś Ci odbić się to czkawką...
Tak też sądze i ja, nie mniej pokusa jakaś jest. Pieniądze są tak naprawde
są małe - 180zł.:(
Pozdrawiam i dziękuje
Ag.

do góry

Agawka napisał(a):

> Tak też sądze i ja, nie mniej pokusa jakaś jest. Pieniądze są tak
> naprawde są małe - 180zł.:(
> Pozdrawiam i dziękuje

Skoro są małe, to nie ma się nad czym zastanawiac i nalezy je oddac.
Jesli faktycznie ktos popełnil blad i nieslusznie wyplacil Ci 13-stke,
to postaw sie w sytuacji tej osoby. Byloby Ci przyjemnie, gdybys musiala
pokryc z wlasnej kieszeni koszty wlasnego bledu?
Nie zrozum mnie zle, staram Ci sie uzmysłowić sytuacje w ktorej *obie*
strony zgryzą sie z wlasnym sumieniem.

Ponadto, jesli pracodawca bedzie upierdliwy, to za te smieszne 180 zł
zalozy Ci sprawe w sądzie i zakladajac, ze faktycznie nie mialas praw do
tej 13-stki, ma podstawe prawną (o nieuzasadnionym wzbogaceniu się).

Tak jak to już ktos napisal, swiat jest mały, za mały aby ryzykowac
swoja przyszlosc i dobrą opienię dla tych 180 zeta.







--
czarny
============= www.czarnobiale.pl =============
Fotografia ślubna | Monochromatyczna | Retro

do góry