eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Skromne czy rozbudowane/szczegółowe CV ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 32

  • 1. Data: 2010-12-09 15:35:28
    Temat: Skromne czy rozbudowane/szczegółowe CV ?
    Od: "czeslaw" <b...@l...com>

    Co bardziej skuteczne? Skromne/skrótowe CV z wykształceniem i doswiadczeniem
    zawodowym w punktach, bez listy obowiazków i duzo wolnej od tekstu
    przestrzeni na stronie.. A może szczegółowe CV z dokładnym zakresem
    obowiazków i dużo do czytania?

    Czy podawać tylko dane wiazące się ze stanowiskiem np nie podawac ze się
    konczyło studia podyplomowe zarzadzania jak nie chodzi o stanowisko
    kierownicze. A moze pochwalić się wszystkimi szkoleniami i kursami - zeby
    zasugerować ze się ma szerokie horyzonty, jest się wykształciuchem no i
    nigdy nie wiadomo co rekruter/pracodawca ceni.



  • 2. Data: 2010-12-09 19:34:15
    Temat: Re: Skromne czy rozbudowane/szczegółowe CV ?
    Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>

    Thu, 9 Dec 2010 16:35:28 +0100, czeslaw napisał(a):

    > Co bardziej skuteczne? Skromne/skrótowe CV z wykształceniem i doswiadczeniem
    > zawodowym w punktach, bez listy obowiazków i duzo wolnej od tekstu
    > przestrzeni na stronie.. A może szczegółowe CV z dokładnym zakresem
    > obowiazków i dużo do czytania?

    Ja bym się skupił na tym, co się może przydać pracodawcy. Jeśli np.
    startujesz na programistę Ruby, to nie bardzo jest sens się chwalić że np.
    umiesz jeździć wózkiem widłowym i masz kurs skończony na to i udało się
    załadować towar w ciągu 3 godzin zamiast standardowych 5.

    Analogicznie - jeśli chcesz pracować w magazynie, chwalenie się
    umiejętnościami programistycznymi też będzie raczej zbędne ;)

    Jak masz dużo doświadczeń i ciekawą ścieżkę rozwoju, to tym lepiej, będzie
    z czego wybrać, dopasować do stanowiska :) Ale założenie "im więcej tym
    lepiej" raczej się nie sprawdzi ;)


    --
    Kapsel
    http://kapselek.net
    kapsel(malpka)op.pl


  • 3. Data: 2010-12-09 22:28:33
    Temat: Re: Skromne czy rozbudowane/szczegółowe CV ?
    Od: "Jotte" <t...@s...wypad.wp.pl>

    Użytkownik "czeslaw" <b...@l...com> napisał w wiadomości
    news:4d00f728$0$27040$65785112@news.neostrada.pl...

    > Co bardziej skuteczne? Skromne/skrótowe CV z wykształceniem i
    > doswiadczeniem zawodowym w punktach, bez listy obowiazków i duzo wolnej od
    > tekstu przestrzeni na stronie.. A może szczegółowe CV z dokładnym zakresem
    > obowiazków i dużo do czytania?
    > Czy podawać tylko dane wiazące się ze stanowiskiem np nie podawac ze się
    > konczyło studia podyplomowe zarzadzania jak nie chodzi o stanowisko
    > kierownicze. A moze pochwalić się wszystkimi szkoleniami i kursami - zeby
    > zasugerować ze się ma szerokie horyzonty, jest się wykształciuchem no i
    > nigdy nie wiadomo co rekruter/pracodawca ceni.

    Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na tak postawione pytanie. Musisz się
    domyślić co jest oczekiwane w konkretnej sytuacji i stosownie do tego się
    zeszmacić.
    Do zeszmacenia jesteś gotów, teraz tylko pokombinuj jak to zrobić.

    --
    Jotte


  • 4. Data: 2010-12-10 20:00:29
    Temat: Re: Skromne czy rozbudowane/szczegółowe CV ?
    Od: "Feniks" <s...@n...jest>

    > Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na tak postawione pytanie. Musisz się
    > domyślić co jest oczekiwane w konkretnej sytuacji i stosownie do tego się
    > zeszmacić.
    > Do zeszmacenia jesteś gotów, teraz tylko pokombinuj jak to zrobić.

    czyli kazde wysylanie CV to zeszmacanie sie czy tez kazda praca w ogole ?



  • 5. Data: 2010-12-10 20:41:50
    Temat: Re: Skromne czy rozbudowane/szczegółowe CV ?
    Od: "Jotte" <t...@s...wypad.wp.pl>

    Użytkownik "Feniks" <s...@n...jest> napisał w wiadomości
    news:4d0286db$0$22803$65785112@news.neostrada.pl...

    >> Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na tak postawione pytanie. Musisz się
    >> domyślić co jest oczekiwane w konkretnej sytuacji i stosownie do tego się
    >> zeszmacić.
    >> Do zeszmacenia jesteś gotów, teraz tylko pokombinuj jak to zrobić.
    > czyli kazde wysylanie CV to zeszmacanie sie czy tez kazda praca w ogole ?
    Dziwaczne pytania. Znak czasów?
    Żadna uczciwa i honorowa praca nie hańbi, choć zaszczytu przynosić nie musi.
    Co ty sobie myślisz? Że jak ktoś szambowozem robi to ujma?? Gówna pompując
    można być uczciwym, honorowym (wiem, wiem - trudny i niemodny termin) i
    porządnym człowiekiem. Ale szmata z tytułem i na stanowisku też niczym
    dziwnym.
    Tzw. CV na gruncie prawa pracy to opis kwalifikacji, umiejętności, przebieg
    dotychczasowego zatrudnienia i nic poza tym - patrz KP.
    A wiesz ilu szmaciarzy zwierza się z prywatnych zainteresowań, hobby
    przeszłych i obecnych byle się tylko przypodobać i wyżebrać zatrudnienie?
    Lubię szydełkowanie, uczę się haftu kujawskiego, oglądam telenowele,
    analizuję biblistów, szczególnie Tomasza z Akwinu, lubie zwierzęta więc mam
    świnkę morską o trzech nogach, interesuję się wróżbiarstwem i tarotem,
    chętnie w wolnych chwilach rozwiązuję równania różniczkowe, nie planuję
    mania dzieci bo całkowicie realizuję się w pracy zawodowej i od dawna nie
    miesiączkuję.
    Jeszcze o coś chcesz zapytać?

    --
    Jotte


  • 6. Data: 2010-12-10 21:22:30
    Temat: Re: Skromne czy rozbudowane/szczegółowe CV ?
    Od: "jcm" <j...@1...pl>

    Użytkownik "Jotte" <t...@s...wypad.wp.pl> napisał w wiadomości
    news:idu3e5$oro$1@news.dialog.net.pl...

    > Tzw. CV na gruncie prawa pracy to opis kwalifikacji, umiejętności,
    > przebieg dotychczasowego zatrudnienia i nic poza tym - patrz KP.
    > A wiesz ilu szmaciarzy zwierza się z prywatnych zainteresowań, hobby
    > przeszłych i obecnych byle się tylko przypodobać i wyżebrać zatrudnienie?
    > Lubię szydełkowanie, uczę się haftu kujawskiego, oglądam telenowele, analizuję
    > biblistów, szczególnie Tomasza z Akwinu, lubie zwierzęta więc
    > mam świnkę morską o trzech nogach, interesuję się wróżbiarstwem i
    > tarotem, chętnie w wolnych chwilach rozwiązuję równania różniczkowe,
    > nie planuję mania dzieci bo całkowicie realizuję się w pracy zawodowej
    > i od dawna nie miesiączkuję.

    I po co to wszystko wypisywać w CV?
    Wystarczy tylko podać linka do swojego "odjechanego" profilu na pejsbuku ;-)
    Znak czasu.



  • 7. Data: 2010-12-10 22:31:20
    Temat: Re: Skromne czy rozbudowane/szczegółowe CV ?
    Od: "Jotte" <t...@s...wypad.wp.pl>

    Użytkownik "jcm" <j...@1...pl> napisał w wiadomości
    news:idu5qg$kqc$1@news.mm.pl...

    >> Tzw. CV na gruncie prawa pracy to opis kwalifikacji, umiejętności,
    >> przebieg dotychczasowego zatrudnienia i nic poza tym - patrz KP.
    >> A wiesz ilu szmaciarzy zwierza się z prywatnych zainteresowań, hobby
    >> przeszłych i obecnych byle się tylko przypodobać i wyżebrać zatrudnienie?
    >> Lubię szydełkowanie, uczę się haftu kujawskiego, oglądam telenowele,
    >> analizuję biblistów, szczególnie Tomasza z Akwinu, lubie zwierzęta więc
    >> mam świnkę morską o trzech nogach, interesuję się wróżbiarstwem i
    >> tarotem, chętnie w wolnych chwilach rozwiązuję równania różniczkowe,
    >> nie planuję mania dzieci bo całkowicie realizuję się w pracy zawodowej
    >> i od dawna nie miesiączkuję.
    >
    > I po co to wszystko wypisywać w CV?
    Jak po co? Aby się przymilić i okazać wstępnie uległość.

    > Wystarczy tylko podać linka do swojego "odjechanego" profilu na pejsbuku
    > ;-)
    > Znak czasu.
    Jeśli łaszący się o zatrudnienie nie ma żadnych hamulców (o szacunku do
    siebie nie wspominając) to nie powinien niczego zaniedbać.
    Znak czasu.

    --
    Jotte


  • 8. Data: 2010-12-11 07:05:12
    Temat: Re: Skromne czy rozbudowane/szczegółowe CV ?
    Od: "andrzej" <n...@o...pl>

    Użytkownik "Jotte" <t...@s...wypad.wp.pl> napisał w wiadomości
    news:idu9rj$sh9$1@news.dialog.net.pl...
    > Użytkownik "jcm" <j...@1...pl> napisał w wiadomości
    > news:idu5qg$kqc$1@news.mm.pl...
    >
    >>> Tzw. CV na gruncie prawa pracy to opis kwalifikacji, umiejętności,
    >>> przebieg dotychczasowego zatrudnienia i nic poza tym - patrz KP.
    >>> A wiesz ilu szmaciarzy zwierza się z prywatnych zainteresowań, hobby
    >>> przeszłych i obecnych byle się tylko przypodobać i wyżebrać zatrudnienie?
    >>> Lubię szydełkowanie, uczę się haftu kujawskiego, oglądam telenowele,
    >>> analizuję biblistów, szczególnie Tomasza z Akwinu, lubie zwierzęta więc
    >>> mam świnkę morską o trzech nogach, interesuję się wróżbiarstwem i
    >>> tarotem, chętnie w wolnych chwilach rozwiązuję równania różniczkowe,
    >>> nie planuję mania dzieci bo całkowicie realizuję się w pracy zawodowej
    >>> i od dawna nie miesiączkuję.
    >>
    >> I po co to wszystko wypisywać w CV?
    > Jak po co? Aby się przymilić i okazać wstępnie uległość.
    >
    >> Wystarczy tylko podać linka do swojego "odjechanego" profilu na pejsbuku ;-)
    >> Znak czasu.
    > Jeśli łaszący się o zatrudnienie nie ma żadnych hamulców (o szacunku do siebie
    > nie wspominając) to nie powinien niczego zaniedbać.
    > Znak czasu.

    Znakiem czasu jest raczej to, że sprzedawanie (się) uważasz za coś
    nieprzyzwoitego, niegodnego człowieka z honorem.
    Sprzedawanie (się) i związane z tym działania merketingowe są naturalnym efektem
    życia człowieka w społeczeństwie.
    Pisanie "dupereli" w CV jest tak samo "niegodne" jak umycie się przed randką.
    Czy Twoją przyszłą żonę poinformowałeś tylko sucho o stanie konta i sprawności
    nasienia, nie wstając z niepranego latami barłogu, czy jednak podejmowałeś
    jakieś dodatkowe działania? Nawet nie zdajesz sobie sprawy "ilu szmaciarzy
    zwierza się z prywatnych zainteresowań, hobby przeszłych i obecnych byle się
    tylko przypodobać".



    --
    andrzej

    Renowacja schodów www.nowe-schody.prv.pl


  • 9. Data: 2010-12-11 12:52:28
    Temat: Re: Skromne czy rozbudowane/szczegółowe CV ?
    Od: "Jotte" <t...@s...wypad.wp.pl>

    Użytkownik "andrzej" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:idv7rf$rol$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "Jotte" <t...@s...wypad.wp.pl> napisał w wiadomości

    >> Jeśli łaszący się o zatrudnienie nie ma żadnych hamulców (o szacunku do
    >> siebie nie wspominając) to nie powinien niczego zaniedbać.
    >> Znak czasu.
    > Znakiem czasu jest raczej to, że sprzedawanie (się) uważasz za coś
    > nieprzyzwoitego, niegodnego człowieka z honorem.
    Istotnie, ludzi hołdującym zasadzie szanowania się i poczucia własnej
    godności (sorry, znów wymknęło mi się trudne, archaiczne słowo...) dziś jak
    na lekarstwo.
    Znak czasu.

    > Sprzedawanie (się) i związane z tym działania merketingowe są naturalnym
    > efektem życia człowieka w społeczeństwie.
    O, tak - identyczne, co do zasady, działania automarketingowe często
    obserwujemy także na poboczach dróg przelotowych, najczęściej w okolicach
    parkingów leśnych. Stanowią jaskrawy przykład dostosowania się człowieka(??)
    do potrzeb społeczeństwa.

    > Pisanie "dupereli" w CV jest tak samo "niegodne" jak umycie się przed
    > randką.
    > Czy Twoją przyszłą żonę poinformowałeś tylko sucho o stanie konta i
    > sprawności nasienia, nie wstając z niepranego latami barłogu, czy jednak
    > podejmowałeś jakieś dodatkowe działania?
    Nie pamiętam. Zwykle dbam, aby w podobnych sytuacjach znajdować się pod
    silnym wpływem ciekłej substancji psychoaktywnej.

    > Nawet nie zdajesz sobie sprawy "ilu szmaciarzy zwierza się z prywatnych
    > zainteresowań, hobby przeszłych i obecnych byle się tylko przypodobać".
    Zdaję sobie świetnie sprawę i z tego, i wielu innych zjawisk. Dodajmy -
    zjawisk patologicznych i obrzydliwych.
    To kwestia przyjętych norm i wymagań jakościowych. Ty masz je widocznie dużo
    niżej ustawione niż ja i wolno ci.
    W leprozorium trędowaci stanowią zdecydowaną większość, a zatem tworzą pewną
    normę, jednak to nie znaczy, że są zdrowi.

    --
    Jotte


  • 10. Data: 2010-12-11 12:57:55
    Temat: Re: Skromne czy rozbudowane/szczegółowe CV ?
    Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>

    "andrzej" <n...@o...pl> napisał

    > Znakiem czasu jest raczej to, że sprzedawanie (się) uważasz za coś
    > nieprzyzwoitego, niegodnego człowieka z honorem.
    > Sprzedawanie (się) i związane z tym działania merketingowe są naturalnym
    > efektem życia człowieka w społeczeństwie.

    Nie karm Jarka, szkoda życia.

    K.
    [a za chwilę się przekonasz dlaczego miałem rację :-]

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1