eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjezapotrzebowanie na informatyków › Re: zapotrzebowanie na informatyków
  • Data: 2004-11-26 21:41:33
    Temat: Re: zapotrzebowanie na informatyków
    Od: "Immona" <n...@z...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Daniel Rychcik" <m...@u...mat.uni.torun.pl> napisał w
    wiadomości news:slrncqeifn.dq0.muflon@devil.hell.org...

    > I jeżeli rzeczywiście trafi się taki gość, to może chociaż _zasugerować_,
    > że może by jednak dać sobie spokój z e-bankingiem.
    >
    > Nie wiem, może rzeczywiście mam nieżyciowe podejście - zboczenie
    > zawodowe...

    Masz niezyciowe podejscie. Bank nie jest instytucja dobroczynno-edukacyjna,
    tylko ma zarabiac. Kazde zalozone konto to jakis zarobek dla banku. Dlaczego
    bank mialby sie pozbawiac zarobkow? Jakbys prowadzil sklep i tym zarabial na
    zycie, nie przepedzalbys klientow, bo cos Ci sie w nich nie podoba.

    Ostatnio w GW byl artykul o tym, ze wielka czesc Polakow nie umie liczyc
    oprocentowania - tzn. nie umie wybrac najkorzystniejszej oferty kredytowej
    sposrod kilku przedstawionych. Kieruja sie w wyborze reklama, nie
    racjonalnym policzeniem, ile naprawde wychodzi z nominalnych odsetek+oplaty
    za rozpatrzenie wniosku+roznych innych oplat, bo to policzenie przekracza
    ich mozliwosci. Politycy, obroncy maluczkich, chca wprowadzic gorna granice
    mozliwego efektywnego oprocentowania, zeby ludzi bronic przed tym, ze nie
    umieja liczyc. Szczerze mnie zloszcza takie pomysly - bo jesli bank uczciwie
    podaje wszystkie oplaty i nic nie ukrywa, tylko klient nie umie tego
    policzyc, to klient jest sam sobie winien.
    Rowniez klient e-banku, ktory nie zadba o swoje bezpieczenstwo, sam bedzie
    sobie winien. Nie narusza to bezpieczenstwa pieniedzy innych klientow tego
    banku, wiec Tobie nie szkodzi. Skad wiec ten zamordyzm, zeby uszczesliwiac
    innych na sile?

    >
    >
    >> proponuje rowniez wymagac skonczenia kursu samoobrony. Trzeba sie
    >> przeciez
    >> umiec obronic, jak ktos bedzie nam chcial wydrzec kase pod bankomatem ;)
    >
    > Hmm.. a to akurat, mimo że żartobliwy, jest jedyny sensowny kontrargument
    > w tym watku :)

    Przy zakupie nozy - egzamin panstwowy z bezpiecznego poslugiwania sie nozem,
    tak, zeby sie delikwent nie uszkodzil. Przeciez na ekoncie mozna stracic
    tylko pieniadze, niewlasciwe posluzenie sie nozem moze prowadzic do utraty
    znacznie cenniejszego od wszelkich pieniedzy zdrowia i zycia.

    >
    >> Jesli bank, _kaze_ mi udawadniac, ze jestem wystarczajaco wyedukowany
    >> zeby
    >> z niego korzystac, to straci mnie jako klienta.
    >
    > A w moich oczach zyska.

    Nie jestes na tyle duzym segmentem rynku, zeby zostac uwzglednionym w ich
    strategii :)
    Jak mentalnosc Polakow sie zmieni tak, ze masowo beda bardziej doceniac taki
    bank, ktory ich sprawdza i doksztalca, to banki na pewno beda masowo to
    robic.

    I.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1