Witam,

Jako, że od samego początku prawie, kiedy to zacząłem się interesować
komputerami interesowało mnie również, mówiąc kolokwialnie 'grzebanie' w
nich.
Nie dość, że - mówiąc nieskromnie - umiem to robić to sprawia mi to
przyjemność ;). Ponieważ w związku z takimi, a nie innymi problemami na
rynku pracy zacząłem się zastanawiać nad własnym biznesem, a dokładniej
prowadzeniem serwisu komputerowego. Jest jednak pewien problem: O ile
komputer (z zewnątrz i od środka) nie ma dla mnie tajemnic /modernizacja nie
stanowi problemu/ o tyle na elektronice niestety się nie znam. Dlatego też
zapytuję, jeśli można: Czy, aby prowadzić serwis PC trzeba się znać na
elektronice (w takim sensie jak np. pracownik serwisu RTV itp) czy sama
znajomość komputerów wystarczy ?

cOOba

do góry

Użytkownik "cOOba" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cosnl9$9qq$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> Jako, że od samego początku prawie, kiedy to zacząłem się interesować
> komputerami interesowało mnie również, mówiąc kolokwialnie 'grzebanie' w
> nich.
zapytuję, jeśli można: Czy, aby prowadzić serwis PC trzeba się znać na
> elektronice (w takim sensie jak np. pracownik serwisu RTV itp) czy sama
> znajomość komputerów wystarczy ?
>

Odpowiem Ci z punktu widzenia informatyka zakladowego i zarazem klienta
takich serwisow

Pewne rzeczy robie sam, typowo to wymiana uszkodzonego FD/Cd-Roma,
instalacja nowego dysku - szkoda czasu na jezdzenie.
Wez tez pod uwage, ze modernizacje chetnie, czasami za darmo robia sklepy
(instaluja to co u nich sie zakupilo).

A serwis? Kilka prawdziwych przykladow z tego roku:
- wymiana kondensatorow w slawetnej plycie ABIT, kilka przypadkow
- naprawa monitora
- komp sie wiesza, resetuje, w ogole nie startuje i mam podejrzenie, ze to
plyta/procesor to tez zawoze do serwisu zeby wytestowali
- konserwacja/ naprawa drukarki (wymiana podajnika papieru, jakichs rolek,
czyszczenie)
Z prostych rzeczy robia mi tez wymiane wiatrakow na starym procesorze/
dolozenie pamieci RAM.
Zamiast kupic/ sprawdzic czy pasuje/oddawac, wole zawiezc komputer do
serwisu, zrobia na poczekaniu.

A wszystko to robia 3 serwisy:
- jeden tylko drukarki laserowe/atramentowe, daja zastepcze na czas naprawy
- drugi monitory/drukarki j.w + iglowe/UPS-y. Komputerow nie.
Obydwa to typowe firmy, spore lokale, pracownicy, stawki spore, klienci to
tylko firmy.
Maly serwisik moglby konkurowac pewnie cenami, no tylko te czesci i drukarki
zast.

- trzeci serwis robi wszystko ale w odniesieniu do drukarek bylem swiadkiem
reklamacji w stylu panowie, to nie musi byc na poczekaniu/30 zl, zrobcie
dokladniej, zebym nie musial trzeci raz... Ja drukarek tam nie woze.
Graciarnia, pelno rupieci, uzywanych czesci, komis, lutownica im nie obca.
Ceny przyzwoite, sprzedaja tez troche kabelkow/przejsciowek/zasilaczy itp.
Mnie sie podoba, klientow duzo mimo nie najlepszego dojazdu. Wg mnie to w
sam raz dla dwoch kumpli znajacych sie na rzeczy, chcacych powoli zdobywac
klientow.
Konkurencja gigantow nie grozi.

do góry

> zapytuję, jeśli można: Czy, aby prowadzić serwis PC trzeba się znać na
> elektronice (w takim sensie jak np. pracownik serwisu RTV itp) czy sama
> znajomość komputerów wystarczy ?
>
Jeśli chcesz prowadzić Serwis, przez duże 'S', to na naprawach sprzętu
powinienneś sie znać. Teraz są takie czasy, że praktycznie każdy jest w
stanie znaleźć wśród rodziny lub znajomych kogoś, kto potrafi zainstalowac
windowsy czy zamontować nowy dysk. Natomiast np. naprawa monitora czy płyty
głównej to już wyższa szkoła jazdy i z tego dałoby się żyć.

do góry

Znajomość elektroniki nie jest konieczna, ale przydaje się w pracy
serwisanta. Mając więcej czasu możesz samodzielnie naprawić niektóre
usterki np. zasilaczy, płyt głównych, monitorów czy UPS-ów. Ale można
prowadzić serwis, który w razie potrzeby wysyła podzespoły do naprawy
lub wymienia na nowe.

g.

do góry

cOOba <c...@o...pl> zapodał(a):
> Witam,
> Jako, że od samego początku prawie, kiedy to zacząłem się interesować
> komputerami interesowało mnie również, mówiąc kolokwialnie 'grzebanie' w
> nich.
> Nie dość, że - mówiąc nieskromnie - umiem to robić to sprawia mi to
> przyjemność ;). Ponieważ w związku z takimi, a nie innymi problemami na
> rynku pracy zacząłem się zastanawiać nad własnym biznesem, a dokładniej
> prowadzeniem serwisu komputerowego. Jest jednak pewien problem: O ile
> komputer (z zewnątrz i od środka) nie ma dla mnie tajemnic /modernizacja nie
> stanowi problemu/ o tyle na elektronice niestety się nie znam. Dlatego też
> zapytuję, jeśli można: Czy, aby prowadzić serwis PC trzeba się znać na
> elektronice (w takim sensie jak np. pracownik serwisu RTV itp) czy sama
> znajomość komputerów wystarczy ?

Konkurencja jest ogromna w tej chwili... Praktycznie każdy sklep komputerowy
oferuje też serwis a do tego wymiana dysku twardego, czy karty graficznej
w dzisiejszych czasach to nie jest aż taki problem (zworki zaczynają być
powoli rzadkością...).
Co do elektroniki... Warto umieć chociaż wymienić te nieszczęsne 11 kondensatorów
przy procesorze (jak kolega pisał o Abicie). Warto też mieć programator pamięci
Flash i kilka kostek w zapasie. Voltomierz też się przyda, aby sprawdzić napięcie
na zasilaczu... Dobrze by też było, gdybyś jakąś współpracę nawiązał, np. z dobrą
osobą od drukarek i można zaoferować usługi dla dużych firm (np. przeglądy drukarek,
wymiana wałków przesuwu papieru, czyszczenie komputerów...).

--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(@)irc(.)pl

do góry

Jakkolwiek informacje dotąd uzyskane nie są zbyt optymistyczne (zaczynam
nabierać przekonania, iż bez znajomości elektroniki, o której pisałem wyżej
się raczej nie obejdzie) to moje pytanie nie zaistniało po to, aby czytać
same pozytywne odpowiedzi, ale również negatywne, byle były one szczere.
Dlatego też za wszystko to, co już do tej pory przeczytałem (i być może
przeczytam w przyszłości) serdecznie dziękuje.

Pozdrawiam
cOOba

do góry

cOOba <c...@o...pl> zapodał(a):
> Jakkolwiek informacje dotąd uzyskane nie są zbyt optymistyczne (zaczynam
> nabierać przekonania, iż bez znajomości elektroniki, o której pisałem wyżej
> się raczej nie obejdzie) to moje pytanie nie zaistniało po to, aby czytać
> same pozytywne odpowiedzi, ale również negatywne, byle były one szczere.
> Dlatego też za wszystko to, co już do tej pory przeczytałem (i być może
> przeczytam w przyszłości) serdecznie dziękuje.

Mówię - znajdź kogoś do współ pracy od drukarek ! Niech umie naprawiać
atramentówki HP (600,610,660, 840, etc.), konserwować laserówki - a do tego
jakieś usługi i świadczyć usługi dla firm... to teraz będzie standard.

--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(@)irc(.)pl

do góry