Pięknego dnia Wed, 15 Jun 2005 17:52:03 +0200, "werdom"
<w...@i...pl> zakodował:

>> Trzeba było się odwołać od wypowiedzenia - nie było na nim pouczenia?
>> Czy pracowałeś w momencie otrzymania wypowiedzenia?
>nie, oprocz kilkunastominutowego pobytu w ksiegowosci nei pracowalem.

No to trzeba było od razu do sądu pracy, po otrzymaniu wypowiedzenia.
Ale to nie powinno być problemem - w końcu byłeś chory więc nie
mogłeś biegać po sądach. Za to teraz czym prędzej z pozwem o
stwierdzenie nieważności wypowiedzenia i przywróceniem do pracy do
sądu (po drodze możesz odwiedzić PIP - ale z ich kompetencją bywa
różnie, ale powinni pomóc napisać pozew).

>hm... a co na to kodeks pracy? jesli wymuszone podpisanie takiego
>oswiadczenia jest niezgodne z zawarta wczesniej umowa o prace (chodzi o
>sporne pieniadze) to takie oswiadczenie jest wazne?


Oświadczenia nie podpisuj. Jakby to sprytnie sformułował, to mogłaby
zajść wątpliwość, czy nie jest to porozumienie stron kończące umowę. A
skoro uważasz, że dalej tam pracujesz (wypowiedzenie umowy było
niezgodne z prawem), to nie ma jakich rozliczeń zamykać. A co do
wypowiedzenia - tu nawet nie ma znaczenia czy podpisałeś
wypowiedzenie. Gdybyś nie podpisał, to wystarczy dowód ze świadków, że
pracodawca wypowiedział Ci umowę/przeczytał wypowiedzenie. Podpisem
potwierdzasz tylko, że z wypowiedzeniem się zapoznałeś.

>> Na świadectwie powinno być pouczenie - do kiedy i do którego sądu. Ale
>> z czym na świadectwie się nie zgadzasz? Chcesz się odwołać od treści
>> świadectwa, czy od wypowiedzenia?
>no pracodawca stwierdzil, ze w okresie wypowiedzenia musze wziasc urlop. ja
>zadnego wniosku nei wypisalem.

Z urlopem to akurat prawda - w okresie wypowiedzenia pracodawca ma
prawo posłać Cię na urlop "na siłę". Ale skoro byłeś na zwolnieniu
lekarskim, to nie mogłeś jednocześnie WYPOCZYWAĆ (a urlop wypoczynkowy
pewnie Ci zaliczył). Jest jeszcze jedno "ale" - AFAIK jeżeli za
należny urlop wypłacił Ci ekwiwalent, to w świadectwie pracy pisze, ze
urlop został wykorzystany. Tylko, że wypowiedzenie było niezgodne z
KP, więc ani nie mógł wypłacić Ci ekwiwalentu, ani posłać na urlop "na
siłę".

Czemu tak późno się zająłeś sprawą? Od razu po otrzymaniu takiego
wypowiedzenia trzeba było do PIP i do sądu.

Czy umowę o pracę miałeś na czas nieokreślony? Jeżeli tak, to jakie
było uzasadnienie na wypowiedzeniu?

Tak czy inaczej - jak najszybciej udaj się do sądu pracy z pozwem o
uznanie wypowiedzenia za niważne.

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates