eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeprzydatność zarządzania (NTG referat) › Re: przydatność zarządzania (NTG referat)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news2.icm.edu.pl
    !newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: przydatność zarządzania (NTG referat)
    Date: Fri, 31 Oct 2003 11:07:15 +0100
    Organization: zzz
    Lines: 31
    Message-ID: <bntc9a$mof$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <bnsurb$40j$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: py92.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1067594860 23311 217.99.8.92 (31 Oct 2003 10:07:40 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 31 Oct 2003 10:07:40 +0000 (UTC)
    User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:99860
    [ ukryj nagłówki ]

    andrzej napisał:

    > Dzień Dobry
    >
    > Chciałem podyskutować z wszystkimi nad przydatnością teorii wykładanej na
    "zarządzaniu" w
    > późniejszej pracy zawodowej. Wykorzystujecie to potem? Skończenie
    > takiego kierunku było przyjmowane
    > dobrze przez przyszłego pracodawce?

    Wiesz, znałem gościa, członka zarządu upadłego i przejętego banku, który
    w "mojej" firmie stał się doradcą v-ce prezesa - gościu był świetny -
    znał będące w modzie pozycje literatury i teorie, szwargotał po
    angielsku. Miał tylko jeden minus - ON TYCH TEORII W OGÓLE NIE ROZUMIAŁ
    - jeżeli jednego roku modne były techniczne metody oceny pracy - to
    wszędzie gdzie mógł propagował treści przeczytane w książce, jeżeli
    następnego roku modny był nurt HR, to propagował go również,
    przytaczając krytykę nurtu technicznego zaczerpniętą z przeczytanej
    literatury. W sumie, gdyby był magazynierem po podstawówce, to nie było
    by to takie złe - niestety miał wpływ na działanie firmy - czyli -
    zarządzanie może rozszerzyć wiedzę, ale inteligencji i zdolności nie. ;)

    Jestem "niedomytym" absolwentem Z. [pięć lat, bez mgr. na wizytówce] i
    uważam, że mogę się wypowiadać - bez studiów podyplomowych czy
    specjalistycznych kursów [nie jedno czy dwudniowych], absolwent Z jest
    nikim - nic tak na prawdę nie umie - jest dopiero materiałem do dalszej
    nauki.

    Flyer
    --
    Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
    ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1