eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeprzedluzenie umowy o prace - podchdy › Re: przedluzenie umowy o prace - podchdy
  • Data: 2006-03-25 20:22:37
    Temat: Re: przedluzenie umowy o prace - podchdy
    Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości <news:e03q41$n4b$1@atlantis.news.tpi.pl>
    fart <a...@w...pl> pisze:

    > To bardzo prosto udowodnić .... wystarczy, że np. w danym dniu osoby
    > obce widziały go podczas wykonywania pracy u przedsiębiorcy lub on
    > pozostawi ślad swojego pobytu .... nie żartuj dla sądu ten dowód jest
    > najłatwiej dostarczyć .... aaaa podstawa .. to KP

    A konkretnie który paragraf o tym mówi, że dowód w postaci zeznań osób
    trzecich jest wystarczający, by uznać, iż pracownik pracuje legalnie?

    > Art. 26. Stosunek pracy nawiązuje się w terminie określonym w umowie
    > jako dzień rozpoczęcia pracy, a jeżeli terminu tego nie określono - w
    > dniu zawarcia umowy.

    Ale co ma piernik do wiatraka czyli powyższe do tego, o czym rozmawiamy?

    >> Z tego, co zostało opisane w pierwszym poście pracodawca NIE CHCE
    >> przedłużać umowy, lecz zależy mu tylko na tym, by pracownik w ciągu
    >> 2-3 tygodni przekazał obowiązki swojemu następcy.

    > No kurna czegoś nie rozumiem ....... albo pracuję przez 2-3 tygodni
    > ... i mi płaci wraz z ZUS ... albo spindalaj

    Ale tutaj nie ma takiej sytuacji. Przynajmniej ja tak to widzę.
    Autor wątku nie wiedział, czy pracodawca nie ma przypadkiem prawa zatrzymać
    pracownika jeszcze 2-3 tygodnie po zakończeniu umowy. Owszem - ma, ale pod
    warunkiem, że podpisze kolejną i, że nie wręczy mu PIT-11 i świadectwa pracy
    oraz nie wyrejestruje z ZUS.

    > Czy nie widzisz, że role się odwróciły i w tym momencie stroną
    > stawiającą warunki może być pracownik

    A gdzie napisałam, że jest inaczej?

    >> A te 2-3 tygodnie będą wtedy pracą na czarno i tyle.

    > Nixe ... dobra ... pracodawca ma dwa wyjścia:
    > 1) chce mnie przyjąć legalnie i chce wystawić umowę na ... te 3
    > tygodnie ....
    > ja mam dwa wyjścia:
    > pierwsze - odpowiedzić mu, że mnie to ryta i pierdyknąć
    > drzwiami i czekać na rozliczenie miesięcznebo może być wypłacane 10
    > dnia po miesiącu przepracowanym
    > drugie - przyjąć zaproponowane warunki.

    W tym przypadku zgadzam się.
    Ale nie wiedzieć czemu przyjąłeś, że pracodawca CHCE przedłużyć współpracę z
    tym człowiekiem.
    Ja zrozumiałam, ze bynajmniej tego nie chce, a chce go jedynie wykorzystać
    przez te 2-3 tygodnie na lewo.
    Może źle to odebrałam, ale tak to wynikało z pierwszego posta.

    > 2) proponuje mi pracę na nielegalu .. mam dwa wyjścia:
    > pierwsze - pracuję i kasuję i dowidzenia
    > drugie - po przepracowaniu idę do sądu pracy o należny mi
    > staż, ZUS, odszkodowania i takiem tam pierdy :)))

    Możesz też powiedzieć mu, żeby się pocałował w d...ę i w ogóle u niego nie
    pracować.
    Ale to Ty, a nie każdy ma świadomość tego, że pracodawca chce go
    wykorzystać. Autor wątku też nie był pewien, czy pracodawca przypadkiem nie
    ma prawa do zatrzymania przez te 2-3 tygodnie pracownika.

    --
    PozdrawiaM

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1