eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Re: Re: prawo glosu w wyborach
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2003-07-23 12:23:50
    Temat: Re: Re: prawo glosu w wyborach
    Od: k...@g...pl (Konlin)

    ---- Wiadomość Oryginalna ----
    Od: Marcin Papka <p...@i...pl>
    Do: p...@n...pl
    Data: Wed, 23 Jul 2003 14:10:58 +0200
    Temat: Re: prawo glosu w wyborach

    >BTW (really OT) Podobał mi się pomysł że każdy obywatel ma od
    >1 do 6 głosów w zależności od wykształcenia i płaconych podatków.

    I to by dopiero bylo przewalone. Przeciez wiadomo ze chlopow, gornikow i innych "mi
    sie nalezy" jest wiecej niz calej reszty.

    pzdr


    --
    Konrad Inglot
    e-mail: k...@p...pl
    tel: 603 624 119
    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.dyskusje


  • 2. Data: 2003-07-23 12:43:45
    Temat: Re: Re: prawo glosu w wyborach
    Od: "Qbar" <kubar@bez_spamu.of.pl>

    > I to by dopiero bylo przewalone. Przeciez wiadomo ze chlopow, gornikow i
    innych "mi sie nalezy" jest wiecej niz calej reszty.
    >
    Odpieprz sie od chłopów i górników pseudoelito.

    Qbar




  • 3. Data: 2003-07-23 22:51:19
    Temat: Re: Re: Re: prawo glosu w wyborach
    Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)

    k...@g...pl (=?iso-8859-2?Q?Konlin?=) writes:


    > >BTW (really OT) Podobał mi się pomysł że każdy obywatel ma od
    > >1 do 6 głosów w zależności od wykształcenia i płaconych podatków.
    >
    > I to by dopiero bylo przewalone. Przeciez wiadomo ze chlopow, gornikow i innych "mi
    sie nalezy" jest wiecej niz calej reszty.

    to ja mam inna propozycje: ida glosowac tylko ci, ktorzy placa podatek
    dochodowy - z tym, ze dotyczy to WSZYSTKICH ktorzy placa te podatki na
    terenie danego panstwa, niezaleznie od tego, czy sa obywatelami czy nie.

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/


  • 4. Data: 2003-07-24 09:45:39
    Temat: Re: Re: Re: prawo glosu w wyborach
    Od: "Konrad Inglot" <k...@N...gazeta.pl>

    n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) napisał(a):

    > to ja mam inna propozycje: ida glosowac tylko ci, ktorzy placa podatek
    > dochodowy - z tym, ze dotyczy to WSZYSTKICH ktorzy placa te podatki na
    > terenie danego panstwa, niezaleznie od tego, czy sa obywatelami czy nie.

    Ale co to znaczy placi? Przez jaki okres przed glosowaniem, jak to udowodnic?
    Z pitem chodzic na wybory? No i wykreslilabys m.in. 99% rolnikow co raczej
    nie jest zgodne z konstytucja. Chociaz wiele rzeczy obecnie nie jest a
    funkcjonuje znakomicie :(

    pzdr
    Konrad

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 5. Data: 2003-07-24 11:14:58
    Temat: Re: prawo glosu w wyborach
    Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)

    "Konrad Inglot" <k...@N...gazeta.pl> writes:

    > n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) napisał(a):
    >
    > > to ja mam inna propozycje: ida glosowac tylko ci, ktorzy placa podatek
    > > dochodowy - z tym, ze dotyczy to WSZYSTKICH ktorzy placa te podatki na
    > > terenie danego panstwa, niezaleznie od tego, czy sa obywatelami czy nie.
    >
    > Ale co to znaczy placi? Przez jaki okres przed glosowaniem, jak to udowodnic?
    > Z pitem chodzic na wybory? No i wykreslilabys m.in. 99% rolnikow co raczej

    organizacyjnie daloby sie to zalatwic. np. danego roku jak zlozyles w
    terminie pita i prawidlowo sie rozliczyles, to popierasz papier z US,
    ze masz prawo w tym roku glosowac.

    > nie jest zgodne z konstytucja. Chociaz wiele rzeczy obecnie nie jest a
    > funkcjonuje znakomicie :(

    chwileczke, a odbieranie prawa do glosu obywatelom to zgodne z
    konstytucja?

    czemu to ci nie przeszkadzalo, ze niezgodne z konstytucja?

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/


  • 6. Data: 2003-07-24 11:44:43
    Temat: Re: prawo glosu w wyborach
    Od: "Konrad Inglot" <k...@N...gazeta.pl>

    n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) napisał(a):

    > organizacyjnie daloby sie to zalatwic. np. danego roku jak zlozyles w
    > terminie pita i prawidlowo sie rozliczyles, to popierasz papier z US,
    > ze masz prawo w tym roku glosowac.

    A jesli wybory bylyby przed terminem skladania pita? Zreszta to i tak bez
    sensu bo majac nip mozesz skarbowce wplacic cokolwiek a potem to dostaniesz
    jako nadplacony podatek. Wiec nagle okazaloby sie ze przybylo pare milionow
    podatnikow ;)) Zreszta jak przed glosowaniem mam byc na lasce US to ja
    wysiadam. Szkoda ze jeszcze o ZUSie nie napisalas.

    > chwileczke, a odbieranie prawa do glosu obywatelom to zgodne z
    > konstytucja?
    > czemu to ci nie przeszkadzalo, ze niezgodne z konstytucja?

    Przy konstytucji w obecnym ksztalcie - jest. Ale to co ktos wczesniej wysunal
    to byla propozycja zmian :)) I nadal uwazam ze prawo glosu powinni miec Ci,
    ktorzy beda ponosic konsekwencje swoich decyzji a nie Ci, ktorzy od ilus tam
    miesiecy/lat maja polski paszport w szufladzie i tworza "polonie". Z tego co
    pamietam to polonia z USA bardzo krzyczala przed referendum ze tracimy
    suwerennosc.

    KI

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 7. Data: 2003-07-24 14:13:27
    Temat: Re: prawo glosu w wyborach
    Od: Marcin Papka <p...@i...pl>

    Konrad Inglot wrote:
    >
    > Przy konstytucji w obecnym ksztalcie - jest. Ale to co ktos wczesniej wysunal
    > to byla propozycja zmian :)) I nadal uwazam ze prawo glosu powinni miec Ci,
    > ktorzy beda ponosic konsekwencje swoich decyzji a nie Ci, ktorzy od ilus tam
    > miesiecy/lat maja polski paszport w szufladzie i tworza "polonie". Z tego co
    > pamietam to polonia z USA bardzo krzyczala przed referendum ze tracimy
    > suwerennosc.

    Dlaczego twierdzisz, że osoby żyjące za granicą nie będą ponosić
    konsekwencji? Jeśli ktoś ma w Polsce jakąś nieruchomość to płaci
    za nią podatki i naraża się na znacjonalizowanie gdyby do władzy
    doszli bolszewicy z PPS, UP, czy Samoobrony. Wystarczającym
    argumentem byłoby, że jak ktoś mieszka za granicą to ma dosyć
    kaski :/ A potem po 20-30 latach większość byłaby przeciwko
    reprywatyzacji :( i jakiś nowy prezydent zawetowałby ustawę.
    Nie wydaje Ci się to znajome??? I proszę bez argumentów, że teraz
    by to nie przeszło - rządzący zrobią i tak co chcą, a ludzie co
    najwyżej będą bardziej biadolić na newsach ;)

    --
    papkers

    Nie da się uciec przed swoim przeznaczeniem,
    szczególnie jeśli się nie ucieka.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1