eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepraca - mity i fakty › Re: praca - mity i fakty
  • Data: 2004-07-06 14:33:48
    Temat: Re: praca - mity i fakty
    Od: Tomasz Brzeziński <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Ghost" <...@...com> napisał w wiadomości
    news:cce329$sbv$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Wystarczy siegnac do postow wstecz, zeby zauwazyc, ze jednej strony
    > wlasnie utozsamiles inicjatywe/kreatywnosc z pierwsza pensja, a z

    eeeee? chyba coś Ci się przestawiło, i to dość mocno. Przypominam, że ta
    część wątku zaczęła się od:
    "Ekonomista - ten to zupelnie daleko, cieszy się jak cokolwiek do pracy
    dostanie za psie grosze. Ale studia nie sa takie ciezkie", i z tym
    polemizowałem.


    > drugiej zdanie egzaminu z rozwijaniem zdolnosci. Jesli utozsamiasz
    > zdawalnosc egzaminu z poziomem uzdolnien to wybacz, ale chyba nie masz
    > pojecia czym to drugie jest. Spodziewalem sie takiego kierunku stad moj

    Zdolności analitycznych, przypominam. Owszem, są egzaminy, które dość dobrze
    to weryfikują. Np. metody sadys^Wstatystyczne.

    > uprzedni EOT, nie chce rozwijac tej dyskusji bo jest zbedna. Mylisz
    > umiejetnosci techniczne, nabyte, wiedze - z faktycznymi zdolnosciami do
    > skutecznego dzialania w biznesie. Prawdopodobnie nawet w to wszystko

    Jakiego działania w biznesie? Mówimy o EKONOMISTACH. Nie absolwentach
    zarządzania, tylko ekonomistach.


    > wierzysz (byc moze niedawno ukonczyles studia), ale wybacz to jest

    no, strasznie dawno to nie było, ale tak niedawno - też nie. A i pewną
    ścieżkę w zawodzie przeszedłem...

    > myslenie rzyczeniowe,

    weź Ty mi oczu nie wypadaj, ja Cię proszę...

    > proba wynalezienia prostych i latwych zasad
    > zapewniajacych sukces. Dalekie to jest jednak od rzeczywistosci. I
    > naprawde wiecej nic sie dodac nie da, mozna jedynie klepac w kolko te
    > same tezy przez kilkadziesiat postow.

    Ale, misiu drogi, Ty chyba nie przeczytałeś tego, co ja pisałem w tym wątku.
    A może mnie z kimś mylisz, bo ja wiem? Naprawdę, czytanie tez rozmówców nie
    jest bardzo przykrą czynnością...

    Sigurd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1