eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Re: oferta pracy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2003-11-06 07:00:14
    Temat: Re: oferta pracy
    Od: "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl>


    Uzytkownik "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net.usun> napisal w
    wiadomosci news:20031105181039.64eb183e.ninka@pierdol.ninka.net
    .usun...
    On Wed, 5 Nov 2003 16:05:33 +0100
    "Michal" <d...@n...org> wrote:


    > > Nie dziwię się moderatorowi - ma rację - co to za oferta pracy,
    > > gdzie
    > stoją
    > > tylko wymagania.
    > > Piszcie ludzie co oferujecie poza łaskawym zatrudnieniem
    > >
    > Oferujemy pieniadze, czy trzeba o tym pisac ze za prace jest
    > wynagrodzenie?.

    no fajnie byloby napisac ile przewidujecie za taka prace. przynajmniej
    od-do.

    kandydat ma sie spowiadac z jego kwalifikacji, projektow i umiejetnosci,
    udowadniac, ze to wszystko wie - a wy co?

    na piekny usmiech?
    czy ze "praca w mlodym dynamicznym zespole" ma stanowic cale
    wynagrodzenie?

    nie uwazasz, ze jasne sprecyzowanie oferty finansowej uprosci zycie i
    wam i aplikujacym - od razy wyluczajac tych, co nie sa zainteresowani a
    co za tym idzie oszczedzajac czas i pieniadze poswiecone na
    przeprowadzenie tych wszystkich rozmow?

    Teraz jest taka moda, ze pracodawca mowi :"Za ile pan by u nas pracowal?" i
    czeka na podanie kwoty za ktora jest do nabycia pracownik, bez uwzgledniania
    zadnych widelek, ani roznicowania proponowanej kwoty w zaleznosci od
    roznicach w przyszlym zakresie obowiazkow.
    Nastepnie kwota wpisywana jest na CV i prosi sei nastepnego. Potem analiza
    CV pod katem wpisanych kwot.
    Malo kto mowi obecnie ile chce dac za dana prace, a pyta sie raczej, ile
    pracownik potrzebuje do przezycia.
    Taka finansowa wersja "rosyjskiej ruletki"

    --
    pzdr. Krzysztof

    ## Szczecin - dlaczego pracodawcy jeszcze nie dzwonia do mnie?:##
    ##CV## http://kch.spec.pl ##
    $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net.usun
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/


    ---
    Outgoing mail is certified Virus Free.
    Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
    Version: 6.0.536 / Virus Database: 331 - Release Date: 03-11-03



  • 12. Data: 2003-11-06 07:35:40
    Temat: Re: oferta pracy
    Od: "Wojciech Jakóbczyk" <j...@U...TO.pl>

    > > a co ci da standardowa formulka "atrakcyjne wynagrodzenie, mozliwosci
    > > rozwoju, tratata"?
    >
    > nic, ale na przyklad formulka "umowa o prace" lub "umowa zlecenie" juz
    cos
    > by zmienila

    "Firma Techland, producent oprogramowania, poszukuje kandydatów na
    _stanowisko_ programisty. "
    dla mnie jasne ze umowa o prace.

    wojtek



  • 13. Data: 2003-11-06 08:56:23
    Temat: Re: oferta pracy
    Od: "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net.usun>

    On Thu, 6 Nov 2003 08:00:14 +0100
    "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> wrote:

    [...]

    > Teraz jest taka moda, ze pracodawca mowi :"Za ile pan by u nas
    > pracowal?" i czeka na podanie kwoty za ktora jest do nabycia
    > pracownik, bez uwzgledniania zadnych widelek, ani roznicowania
    > proponowanej kwoty w zaleznosci od roznicach w przyszlym zakresie
    > obowiazkow. Nastepnie kwota wpisywana jest na CV i prosi sei
    > nastepnego. Potem analiza CV pod katem wpisanych kwot.
    > Malo kto mowi obecnie ile chce dac za dana prace, a pyta sie raczej,
    > ile pracownik potrzebuje do przezycia.
    > Taka finansowa wersja "rosyjskiej ruletki"

    ja doskonale wiem, ze taka jest "moda". ale czy ktos w ogole zastanowil
    sie chociaz chwile, co mu taka "moda" dobrego przyniesie?

    dziwie sie, bo w USA, kiedy rynek byl boski wrecz (przed 2000 rokiem na
    IT), takie wlasnie zasady byly. kazdy sie okreslal, ile chce.
    teraz, jak babel pekl i cieniuchno jest, to firmy szukajace kontraktorow
    SAME z gory na rozmowie mowia, ze sa w stanie tyle-i-tyle zaofiarowac.

    i nie robia tego bez powodu.
    zaoszczedza im to czasu i starania.
    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net.usun
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/


  • 14. Data: 2003-11-06 13:33:26
    Temat: Re: oferta pracy
    Od: "Killoff" <k...@n...wp.pl>

    "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net.usun> wrote in message
    news:20031105181039.64eb183e.ninka@pierdol.ninka.net
    .usun...

    > > Oferujemy pieniadze, czy trzeba o tym pisac ze za prace jest
    > > wynagrodzenie?.
    >
    > no fajnie byloby napisac ile przewidujecie za taka prace. przynajmniej
    > od-do.
    >
    > kandydat ma sie spowiadac z jego kwalifikacji, projektow i umiejetnosci,
    > udowadniac, ze to wszystko wie - a wy co?

    Hehe... Nino - na jakim swiecie Ty zyjesz ???
    Niby co maja napisac, skoro NIC nie wiedza o Twoich umiejetnosciach ?!

    Smieszne... ale moze nie az tak jak bulwersowanie sie HTML-em ;-)

    Pozdrawiam,
    Kilof



  • 15. Data: 2003-11-06 13:57:40
    Temat: Re: oferta pracy
    Od: Zbyszek Tuźnik <z...@b...pl>

    Użytkownik Killoff napisał, Dnia 03-11-06 14:33:


    > Hehe... Nino - na jakim swiecie Ty zyjesz ???
    > Niby co maja napisac, skoro NIC nie wiedza o Twoich umiejetnosciach ?!

    Wiesz, ja sądziłem, że oni nie chcą zatrudnić kogokolwiek, tylko osobę
    do konkretnej pracy, więc wiedzą jakie umiejętności są do jej dobrego
    wykonywania potrzebne i wiedzą ile są gotowi za nie zapłacić. A to czy
    dodatkowo kandydat świetnie tańczy salsę, mówi dialektem kantońskim,
    albo ma prawo jazdy C, to już chyba są nieistotne szczegóły. Prawda?

    > Smieszne... ale moze nie az tak jak bulwersowanie sie HTML-em ;-)

    Śmieszne to jest poszukiwanie pracownika, czy też ogłoszenia
    zdecydowanie kupię, bez ustalenia ceny maksymalnej jaką jesteśmy skłonni
    zapłacić.

    pozdrawiam


    --
    Zbyszek Tuźnik
    zb_tuznik poczta onet pl
    gg 5900155


  • 16. Data: 2003-11-07 12:22:40
    Temat: Re: oferta pracy
    Od: "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net.usun>

    On Thu, 6 Nov 2003 14:33:26 +0100
    "Killoff" <k...@n...wp.pl> wrote:

    > "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net.usun> wrote in message
    > news:20031105181039.64eb183e.ninka@pierdol.ninka.net
    .usun...
    >
    > > > Oferujemy pieniadze, czy trzeba o tym pisac ze za prace jest
    > > > wynagrodzenie?.
    > >
    > > no fajnie byloby napisac ile przewidujecie za taka prace.
    > > przynajmniej od-do.
    > >
    > > kandydat ma sie spowiadac z jego kwalifikacji, projektow i
    > > umiejetnosci, udowadniac, ze to wszystko wie - a wy co?
    >
    > Hehe... Nino - na jakim swiecie Ty zyjesz ???
    > Niby co maja napisac, skoro NIC nie wiedza o Twoich umiejetnosciach ?!

    na kazde stanowisko kazda firma WIE DOSKONALE ile moze przeznaczyc kasy.
    w ramach tej kasy stara znalezc sobie jak najlepszego pracownika.

    jesli sadzisz, ze w duzych firmach w zaleznosci od umiejetnosci danego
    pracownika proponuja rozne stawki - w rozrzucie np. $50 000 rocznie, to
    sie grubo mylisz.

    moge ci opisac, w jaki sposob o kto zatwierdza budzet przecietnego
    pracownika.

    owszem, w malej firmie, w ktorej decyzje naleza wszystkie do jednego
    wlasciciela, moze on sobie ustalac dowolne stawki w zaleznosci od
    dowolnej rzeczy;
    ale nie jest tak w duzej korporacji, bedacej jeszcze do tego spolka
    akcyjna na przyklad.

    zreszta nawet w malej firmie rozsadny wlasciciel zwykle z gory wie, ile
    jest w stanie wydac na pracownika.

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net.usun
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1