> a kto nie ma noza na gardle w tym kraju , nawet ci ktorych opinie czesto
> czytam na tej grupie tzn. ludzi majacych o sobie lepsze mniemanie bo maja
> prace i zarabiaja 800 na reke a 200 wyzebrajac od szefa albo z lewizny tez
> moga znalesc sie w rynsztoku
> i taka jest prawda a kto tego nie rozumie jest poprostu glupi

hmm, przykro mi to mowic, ale nie masz bladego pojecia o czym piszesz,
szczegolnie w tym akapicie.
Powiedz jak traktuja pracownikow np. w Warszawie, powinienes wiedziec, co?
szczegolnie tych przyjezdnych?
(to tak apropo grozby rynsztoka). Mimo wszystko wole mieszkac tu, i zarabiac
te swoje 800 (czego?) na reke
plus 200 wyzebrane (sic).

do góry

Użytkownik kerberos <kerberos(USUN)@poczta.fm> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:afcetg$dcd34$...@I...news.dfncis.de...
> hmm, przykro mi to mowic, ale nie masz bladego pojecia o czym piszesz,
> szczegolnie w tym akapicie.
> Powiedz jak traktuja pracownikow np. w Warszawie, powinienes wiedziec, co?

pracownikow nigdzie nie traktuje sie w polsce dobrze ale generalnie polacy
sie nie szanuja , a jak by mogli to utopiliby jeden drugiego w lyzce wody
a stosunek wynikajacy z relacji pracodawca-pracownik tylko daje ku temu
okazje by sie wyzyc i zaspokojic chore ambicje


> szczegolnie tych przyjezdnych?
> (to tak apropo grozby rynsztoka).

a co za roznica czy ktos przyjech i skad , to chyba normalne ze ludzie
zmieniaja miejsce zamieszkania w poszukiwaniu pracy - tak jest na calym
swiecie


Mimo wszystko wole mieszkac tu, i zarabiac
> te swoje 800 (czego?)na reke
> plus 200 wyzebrane (sic).

chyba mnie nie zrozumiales , chodzilo mi o to ze wiekszos ludzi wyżywa sie
na tych ktorzy stracili prace , nie zdajac sobie zupelnie sprawe ze za
chwile oni moga sie znalezc w takiej samej sytuacji


pozdr
irek

do góry

> chyba mnie nie zrozumiales , chodzilo mi o to ze wiekszos ludzi wyżywa sie
> na tych ktorzy stracili prace , nie zdajac sobie zupelnie sprawe ze za
> chwile oni moga sie znalezc w takiej samej sytuacji

powiedz, jaki odsetek odpowiedzi na liscie dyskusyjnej, kiedy ktos powie ze
stracil prace, jest
szyderczym wysmiewaniem sie z nieudolnosci piszacego. Moze cos ze mna nie
tak, ale jednak czesciej
widze pomocna dlon wyciagnieta (chociazby wirtualnie) do potrzebujacego
pomocy, niezaleznie
od statusu osoby pomagajacej. Moze rzeczywiscie nie zrozumialem Cie i dalej
nie rozumiem.

do góry

"DDCom" <p...@p...fm> wrote in message
news:3D199CEC.9BF61720@poczta.fm...
> Niestety po 5 miesiacach w Niemczech stwierdzilam, ze Niemcy prezentuja
> tragiczny poziom umyslowy - nawet ludzie wyksztalceni. Wlos jezyl mi sie
> na glowie, gdy sluchalam tego, co wiedza (lub wydaje im sie ze wiedza)
> na temat zycia poza ich granicami. Dziwili sie, ze w Polsce ludzie
> lodówki maja i nieszczerze martwili, ze tu zawsze mroz mamy (!!!) -
> chyba im sie z jakas tundra pomylilismy.
>
>
> Pumcia
>

Nie osadzalbym tak krytycznie Niemcow, bo wydaje mi sie ze i tak jest z nimi
o wiele lepiej niz innymi narodami zachodniej Europy. Co do ich wiedzy na
temat Polski - powiem tyle: Ilu Polakow moze powiedziec cos na temat
Ukrainy czy Bialorusi? Zaloze sie ze wielu zapytanych o to z kim graniczymy
na wschodniej granicy nie bedzie sobie w stanie nawet o tych krajach
przypomniec. :)

Mario

do góry

Uzytkownik "DDCom" <p...@p...fm> napisal w wiadomosci
news:3D199CEC.9BF61720@poczta.fm...

> Zamiast pokazac sie z jak najlepszej strony, potrafimy tylko gderac,
> narzekac i oczerniac sie - co czynimy na oczach calej Europy z
> masochistyczna przyjemnoscia - sorry, ale nie rozumiem takiego
> nastawienia do zycia.

Nazywam to wrodzona cecha narodowa ;-)
Niestety powszechna

Chester EM

do góry

Przepraszam, czy to bylo w ciemno???
Cos Ci sie pomylilo!!!!!
[Green Card <> ciemno]

posdrfoka
Thomas
Hamburg

<a...@p...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:718b.000057f5.3d197d11@newsgate.onet.pl...
> > czy warto jechac w ciemno do niemiec nie mając załatwionej pracy bedąc
21
> > letnią dziewuchą nie znająca najlepiej języka? mam nóż na gardle i po
prostu
> > muszę jechac, może ktoś z was ma jakieś doświadczenia w takim
podróżowaniu w
> > ciemno ze znajomymi. gdzie warto pojechac? co ze soba zabrac? pociągiem
czy
> > samochodem?
> >
> >
>
> Pewnie, ze warto - poczytaj wypowiedzi Pawelka o raju w Niemczech i
kokosach
> czekajacych tam Polakow
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Dziewczyna pyta o prace i wyjazd w ciemno,
a Ty opwiadasz o swoich wieloletnich doswiadczeniach....

Cos Ci sie pomylilo, na bazie Twoich doswiadczen nikt
pracy w ciagu jednego dnia nie znajdzie.

A jesli chodzi o wiedze,
to wole niemieckich nieukow ktorzy maja prace
od polskich magistrow bez pracy lub zbierajacych truskawki p 8 DM/h :-(((

posdrofka
Thomas
Hamburg



"DDCom" <p...@p...fm> schrieb im Newsbeitrag
news:3D199CEC.9BF61720@poczta.fm...
> Dziwie sie moim przedmowcom, zarowno tym, ktorzy psicza na wlasny narod
> w Niemczech, jak i tym, ktorzy tyrali tam za 15, a nawet za 8 DM na
> godzine.
>
> Z tego co wiem - a troche w Niemczech pomieszkalam (konkretnie w
> Mannheim) - to Polacy wygladaja lepiej od niejednego Niemca, a co do
> urody panienek zza zachodniej granicy to juz w ogole milcze.
> Wedlug mnie glupota jest opowiadanie, jacy to Polacy sa obrzydliwi i
> nagminne wskazywanie naszych (urojonych czy tez nie) cech negatywnych.
> Zamiast pokazac sie z jak najlepszej strony, potrafimy tylko gderac,
> narzekac i oczerniac sie - co czynimy na oczach calej Europy z
> masochistyczna przyjemnoscia - sorry, ale nie rozumiem takiego
> nastawienia do zycia.
>
> Co do placy, to wiem, ze za godzine opieki nad dzieckiem, czy staruszka
> placa 15-20 DM. Wchodzi w to spacer, zabawa, czy polozenie dziecka do
> lozka. Ci co placili 8 DM/h tyrania w polu trafili chyba na jakis -
> prosze o wybaczenie - naiwniakow.
>
> W kwestii pracy na czarno i placy za nia - czyli powyzszych wynurzen -
> nie mam wlasnego doswiadczenia - sa to obserwacje. Ja jakos nie bylam
> zmuszona do pracy i szczerze mowiac nie podjelabym sie pracy dla
> jakiegos niemieckiego debila.
> Niestety po 5 miesiacach w Niemczech stwierdzilam, ze Niemcy prezentuja
> tragiczny poziom umyslowy - nawet ludzie wyksztalceni. Wlos jezyl mi sie
> na glowie, gdy sluchalam tego, co wiedza (lub wydaje im sie ze wiedza)
> na temat zycia poza ich granicami. Dziwili sie, ze w Polsce ludzie
> lodówki maja i nieszczerze martwili, ze tu zawsze mroz mamy (!!!) -
> chyba im sie z jakas tundra pomylilismy.
>
> Niewspomne juz historii, gdy szanowana pani sedzi sadu rodzinnego (w
> Niemczech oczywiscie) rabnela mi majtki...
>
> Moglabym tak długo wymieniac, ale... to juz zupelnie inna bajka...
>
> Pozdrawiam wszystkich, ktorym wydaje sie, ze za zachodnia granica
> znajduje sie raj utracony... :)
>
> Pumcia
>
> "..:: Ula Bielawska ::.." wrote:
> >
> > czy warto jechac w ciemno do niemiec nie mając załatwionej pracy bedąc
21
> > letnią dziewuchą nie znająca najlepiej języka? mam nóż na gardle i po
prostu
> > muszę jechac, może ktoś z was ma jakieś doświadczenia w takim
podróżowaniu w
> > ciemno ze znajomymi. gdzie warto pojechac? co ze soba zabrac? pociągiem
czy
> > samochodem?

do góry

Thomas Ochmann <t...@a...de> pisze:

> A jesli chodzi o wiedze,
> to wole niemieckich nieukow ktorzy maja prace
> od polskich magistrow bez pracy lub zbierajacych truskawki p 8 DM/h
> :-(((

Tnij cytaty i odpowiadaj _pod_ cytatem.

Krzysztof

do góry