eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeUzasadnienie na życzenie - wściekły pracodawca › Re: nie moge sie wyzalic? (bylo: uzasadnienie...)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.rmf.pl!news.ipa
    rtners.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Jarek Zgoda" <j...@N...poczta.gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: nie moge sie wyzalic? (bylo: uzasadnienie...)
    Date: Tue, 25 Jun 2002 10:48:16 +0000 (UTC)
    Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
    Lines: 36
    Message-ID: <af9hpg$o93$1@news.gazeta.pl>
    References: <aevtrs$ilk$1@sunsite.icm.edu.pl> <af6tjm$lhj$1@news.gazeta.pl>
    <B93DFE3E.E80C%michal@2studio.com.pl>
    NNTP-Posting-Host: 212.76.35.10
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.gazeta.pl 1025002096 24867 172.20.26.234 (25 Jun 2002 10:48:16 GMT)
    X-Complaints-To: u...@g...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 25 Jun 2002 10:48:16 +0000 (UTC)
    X-User: jzgoda
    X-Forwarded-For: 212.76.35.10
    X-Remote-IP: 212.76.35.10
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:51951
    [ ukryj nagłówki ]

    Michal Mokosa <m...@2...com.pl> napisał(a):

    > Czyli dochodzimy do wniosku, ze lista 'praca.dyskusje' jest dla
    > sfrustrowanych pracownikow, ktorzy moga na niej wylewac zale, wieszac psy na
    > swoich szefach, albo pocieszac sie nawzajem. Natomiast nie jest dla
    > pracodawcow, ktorzy probuja pokazac, ze 'druga strona' nie jest taka latwa i
    > przyjemna jak sie wydaje.
    > Dla nich sa psychologowie.

    Drogi Panie, grupa nie jest chyba miejscem do wyżalania się. Ani przez
    pracowników, ani przez pracodawców. Od wyżalania się są inne miejsca. Z nazwy
    grupa jest miejscem dyskusji - czyli wymiany poglądów.
    Swoją drogą, dziwią mnie żale pracowników - przecież nikt im nie każe
    pracować w złych warunkach. Podpisywali umowę, w której zgodzili się na
    świadczenie pracy za jakieś pieniądze. Nie ma przymusu pracy u tyrana albo za
    grosze. Jeżeli nie można znaleźć pracy w zawodzie, to się trzeba
    przekwalifikować, np. zostać fryzjerem. Wylewanie żalów nie zmieni sytuacji
    życiowej, a na poprawienie samopoczucia o wiele lepsza jest spowiedź lub
    wizyta u psychologa - co kto woli i kogo na co stać.
    Z kolei w osłupienie wprawiają mnie żale pracodawców, którzy, jak p.
    Piotrowski, po 20-tu latach prowadzenia biznesu jeszcze się dziwią, jakby
    wczoraj się obudzili. Ich także nikt nie zmusza do zatrudniania konkretnych
    pracowników, mają wybór i mogą z niego skorzystać. A jak się im nie podoba
    rynek pracy w Warszawie, to niech się przeniosą np. do Słupska albo do
    Elbląga, gdzie rynek jest inny. Sprawa polega na określeniu priorytetów -
    albo chce się prowadzić interes w Warszawie i przyjmuje się to z
    dobrodziejstwem inwentarza, albo chce się zachować zdrowie psychiczne i
    przenosi się biznes w spokojniejsze rejony kraju. W ostateczności, jeżeli
    bycie pracodawcą bardzo już dopieka, to można biznes zwinąć i posmakować
    rozkoszy bycia pracobiorcą. Zakaz jakiś w tej dziedzinie jest? Nie ma.

    Zdrówko
    Jarek Zgoda

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1