eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeinformatyk od wszystkiego, ile dostaje ? [dlugi monolog po kawie;))]] › Re: informatyk od wszystkiego, ile dostaje ? [dlugi monolog po kawie;))]]
  • Data: 2006-01-17 11:33:33
    Temat: Re: informatyk od wszystkiego, ile dostaje ? [dlugi monolog po kawie;))]]
    Od: "Cahir" <c...@t...op.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > A teraz co robisz ? wiesz gdyby mi zaproponowali 2500 to bym sie nie
    > zastanawial ;-) ale odnosze wrazenie ze zaproponuja mi cos kolo 1200 -
    > bo jestem tylko informatykiem i pierwsza praca itp itd.

    Teraz bycze sie i szukam roboty. 4 lata temu tez bylem wniebowziety
    pensja, póki nie przyszlo za to wszystko zaplacic zdrowiem i rodzina.

    > A ja poza nimi mam ~100 swoich userow i te 1200 to moge wykrecic sam
    > robiac 1/10 co w firmie ;)
    > Tragedia :P

    I dokladnie o to chodzi - 100 wlasnych userów mozesz wychowac, nie beda
    Ci przysparzac nadmiernej, glupiej, niepotrzebnej roboty. Szanuja Cie, bo
    zawsze moze ich byc 99 - Tobie to róznicy nie zrobi, a im tak. W firmie tego
    nie ma (eufemizm). Za 2,5 kola rocznie zrobisz jeden/dwa kursy i to mocno
    oszczedzajac. Wiec jesli bedzie mniej, a za szkolenia nie zaplaci firma, to
    za
    pare lat wypadniesz z rynku.

    Teraz szukajac roboty mam jasno okreslone wymagania minimum:
    - pensja zalezna od kosztów zycia (np. Wa-wa 4500, srednie miasto 3500,
    wies 2500)(netto);
    - szkolenia - min. MCSA w ciagu 2 lat + inne zalezne od infrastruktury
    firmy;
    - kurs jezykowy, zwrot czesnego;
    - precyzyjne rozliczanie godzin pracy; dorzut za dostepnosc w weekendy,
    dorzut jesli beda mi chcieli wcisnac komórke (telefon to nie bonus !);
    - jesli stanowisko jest kierownicze (w mysl przepisów KP) - 1500+ do góry
    (nie ma wyplaty za nadgodziny, latwiej stracic prace, poziom
    odpowiedzialnosci);

    Rozmawialem juz kilka razy z duzymi firmami i moje warunki nikogo nie
    zdziwily,
    malo tego - w kilku przypadkach dostalem info ile mam powiedziec i bylo to
    wiecej niz napisalem powyzej. Moim glównym problemem byl brak papierków
    i dziury w wiedzy wynikajace stad, ze rozwiazujac samodzielnie (bez
    szkolen)
    problemy znam sie dobrze na tym, na co w czasie pracy trafilem a na innych
    rzeczach nie. Na podstawie tych doswiadczen z rozmów uwazam ze zdobycie
    takiej pracy nie jest w Polsce trudne, choc moze troche potrwac. Na
    szczescie
    jak na razie udaje mi sie nie ugiac pod presja "jestem bezrobotny i
    biedny" -
    i to jest chyba najwazniejsze.


    --
    pozdrówka

    Cahir


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1