eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje...handlowców... handlowców... handlowców... i tak w kółko! › Re: ...handlowców... handlowców... handlowców... i tak w kółko!
  • Data: 2005-03-19 01:06:13
    Temat: Re: ...handlowców... handlowców... handlowców... i tak w kółko!
    Od: Jan Kowalski <J...@n...pisz.tu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >>> Na to jest odpowiedni paragraf tylko ile osob wyrolowanych w
    >>> ten sposob przyzna sie do wlasnej glupoty?
    >> Przyznam się, że trochę zawinił tu niedobór mojej
    >> inteligencji, bo nie zrozumiałem, do czego przypasować ten
    >> paragraf...
    > Dopoki ktos nie wyprowadzi Cie z bledu, ze dales sobie strzelic
    > w rogi :-)))
    > Paragraf jest na takiego co np.: podstepem wymusza na osobie
    > niekorzystne gospodarowanie swoim majatkiem.

    Oj, w wątku z jakiego wyciąłeś kontekst chodziło o to, że jeżeli
    ktoś sprzedaje towary nie "pierwszego kontaktu" jak najtańszy chleb z
    powodu braku pieniedzy u ludzi, a bardziej luksusowe i zbędne, czasem
    jednak nawet chciane jak samochody (ale mogą być to równie dobrze np.
    wczasy na Wyspach Kanaryjskich) , to niekoniecznie musi z tego (i
    tylko tego) powodu być oszustem. A zwłaszcza wtedy (to z przykładu),
    jeżeli ten co kupił jest po prostu zadowolony. Czemu więc straszysz
    paragrafami?

    > Ja daje przyklady z zycia, ktore mam nieprzyjemnosc ogladac jak
    > wzywaja mnie do poprawienia czyjejs pracy rzekomo swietnie
    > sprzedanej przez handlowca tylko nie wszystko jest zgodne z tym
    > co ten handlowiec mowil a poszkodowany nie byl w stanie
    > zweryfikowac zanim zaplacil.

    Jeżeli kłamał, to jest po prostu oszustem. Pisząc o pracy handlowców
    nie mam zamiaru popierać oszustwa, bo nie na tym polega praca dobrego
    fachowca od sprzedaży. Czy zgodnie z twoimi wypowiedziami mam
    rozumieć, że handlowcy to kryminaliści i za przynależność do tego
    zawodu należy wsadzać za kratki? Bo to byłby krok dalej niż u
    Dominiki, która jako studentka III roku ekonomii jest przekonana, że
    "wymaga to wielkich predyspozycji... szczególnie w oszukiwaniu innych
    ludzi".

    I dlaczego tylko handlowiec jest taki zły? Czemu nie jest to np. bank
    (pani w okienku) co zgodził się na udzielenie kredytu. Przecież
    wszystkim znane jest zjawisko samonakręcającej się spirali zadłużenia.
    Należy pozamykać banki i handlowców. I producentów, bo produkują te
    wszystkie towary jakie handlowcy muszą sprzedawać. No, może za
    wyjątkiem producentów tego, co niezbędne do życia (ale tylko np.
    najtańszy chleb, bo nie ma na rynku pieniędzy) oraz towarów, które
    zadowolą każdego bez wyjątku. I pozamykac wszystkich (poza
    pracownikami produkcji całą część nieprodukcyjną zakładów), co mają
    wypłaty dzięki temu, ze ktoś sprzedaje to, co w ich firmach się
    produkuje. Bo przykładają ręce do tego, że produkuje się towar,
    którego pan X nie umiał zweryfikować przed zakupem. Albo nie był mu
    niezbędny do życia.

    Ot, taka sobie moja(?) osobista wersja sprawiedliwości - świata bez
    tych paskudnych handlowców). ;)

    J.K.
    --
    Dla handlowców posiadających DG oraz studentów
    kilka ofert zleceń na stronie www.zapraszam.pl
    Niestety, ofert umów o pracę - obecnie nie ma.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1