Czy znacie dpowiedz na pytanie dlaczego nie podaję się nazwy firmy w
ogłoszeniu tylko pisze coś w stylu duza miedzynarodowa firma zajmująca się
handlem blabla zatrudno .......?

do góry

kasia napisał(a):
> Czy znacie dpowiedz na pytanie dlaczego nie podaję się nazwy firmy w
> ogłoszeniu tylko pisze coś w stylu duza miedzynarodowa firma zajmująca się
> handlem blabla zatrudno .......?
Bo pisze posrednik i nie chce zostac pominiety?

--
Jaroslaw "Jaros" Berezowski

do góry

> Czy znacie dpowiedz na pytanie dlaczego nie podaję się nazwy firmy w
> ogłoszeniu tylko pisze coś w stylu duza miedzynarodowa firma zajmująca się
> handlem blabla zatrudno .......?

Sprawdzają ile kto zrobi błędów gramatycznych i ortograficznych w swojej aplikacji, i
dopiero jak ktoś przejdzie ten test, może się dowiedzieć o jaką firmę chodzi.
Wojtek

do góry

Użytkownik "Jaroslaw Berezowski" <j...@p...onet.pl>
napisał w wiadomości news:ef2ko3$8de$1@nemesis.news.tpi.pl...
> kasia napisał(a):
>> Czy znacie dpowiedz na pytanie dlaczego nie podaję się nazwy firmy w
>> ogłoszeniu tylko pisze coś w stylu duza miedzynarodowa firma zajmująca
>> się
>> handlem blabla zatrudno .......?
> Bo pisze posrednik i nie chce zostac pominiety?

bingo

do góry

"kasia" <B...@...pl> wrote in message news:ef2fqp$5nq$1@inews.gazeta.pl...
> Czy znacie dpowiedz na pytanie dlaczego nie podaję się nazwy firmy w
> ogłoszeniu tylko pisze coś w stylu duza miedzynarodowa firma zajmująca się
> handlem blabla zatrudno .......?
>
Czasami nieuczciwi pośrednicy pisząc takie atrakcyjne ogłoszenie zbierają
CV, żeby zbudować sobie baze ludzi. Zwykle oczywiście nic się za tym
ogłoszeniem nie kryje.

--
Włodi o...@p...wp.pl
gg : 05216076
Gdy na naszej półkuli powoli słońce zasypia,
Zwykła cisza ulic mówi - "miej otwarte ślipia".

do góry

Włodi wrote:

>
> "kasia" <B...@...pl> wrote in message
> news:ef2fqp$5nq$1@inews.gazeta.pl...
>> Czy znacie dpowiedz na pytanie dlaczego nie podaję się nazwy firmy w
>> ogłoszeniu tylko pisze coś w stylu duza miedzynarodowa firma zajmująca
>> się handlem blabla zatrudno .......?
>>
> Czasami nieuczciwi pośrednicy pisząc takie atrakcyjne ogłoszenie zbierają
> CV, żeby zbudować sobie baze ludzi. Zwykle oczywiście nic się za tym
> ogłoszeniem nie kryje.
>
A czy czasami to nie chodzi o to żeby konkurencjii nie dostarczać informacji
o stanie firmy? (potrzebują programistów XXXX - warto zbadać czy
przypadkiem czegoś na rynek nie chcą wprowadzić z wielkim hukiem i czy nie
da się zrobić jakiegoś przecieku w tej sprawie).

p. m.

do góry

Użytkownik "kasia" napisał
> Czy znacie dpowiedz na pytanie dlaczego nie podaję się nazwy firmy w
> ogłoszeniu tylko pisze coś w stylu duza miedzynarodowa firma zajmująca się
> handlem blabla zatrudno .......?
>

1. byc moze to posrednik i tak jak juz ktos wczesniej napisal nie chce by
sie zglaszano bezposrednio do pracodawcy
2. "duza miedzynarodowa firma zajmująca się handlem" brzmi lepiej niz
Biedronka :)
3. akwizycja

pozdrawiam
bizon

do góry

moze dodatkowe wyjasnienia-
1. firma rzeczywiscie szuak pracowników przez firme rekrutacyjną ale
istnieje- więc nie jest to zbieranie danych.
2. nie jest to akwizycja, tylko zupełnie sensowna i ciekawa robota
3. nie chodzi o to, ze jest to zwiazane z niezadowoloniem z danego
pracownika i poszukiwaniem innego, tak aby uniknąć rozgłosu
Najbardziej podoba mi sie odpowiedz, że nie chcą zeby sie konkurencja
dowiedziała, no ale i tak sie dowie...

Prosze podajcie jeszcze jakies inne powody

do góry

m...@g...com wrote:

> A czy czasami to nie chodzi o to żeby konkurencjii nie dostarczać informacji
> o stanie firmy? (potrzebują programistów XXXX - warto zbadać czy
> przypadkiem czegoś na rynek nie chcą wprowadzić z wielkim hukiem i czy nie
> da się zrobić jakiegoś przecieku w tej sprawie).
>

Nie wydaje mi sie. Jak jest ogloszenie na programiste X, to nie wiadomo,
czy chca jednego dla zastapienia kogos, kto odszedl lub bo sie nie
wyrabiaja, czy chca zatrudnic 50-ciu. W takich ogloszeniach zwykle nie
ma podanej ilosci stanowisk do obsadzenia; z drugiej strony, niektore
firmy na odwrot, traktuja ogloszenia o pracy jako mozliwosc zbudowania
swojej opinii w branzy - "patrzcie, rozwijamy sie".

A przeciek na etapie rozpoczynania rekrutacji konkurencji sie juz do
niczego nie przyda. W wiekszosci przypadkow bedzie to za pozno, zeby
odniesc z tej wiedzy wymierna korzysc.

I.

--
http://nz.pasnik.pl
mieszkam w Nowej Zelandii :)

do góry