eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeczas pracy a spoznienia › Re: czas pracy a spoznienia
  • Data: 2008-05-05 21:38:07
    Temat: Re: czas pracy a spoznienia
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:fvmbbd$o24$1@news.dialog.net.pl Maugorzata
    <g...@n...wp.pl> pisze:

    > Chciałabym zapytać o to na ile to jest zgodne z prawem lub co mogę
    > zrobić w sytuacji:
    > Moj pracodawca zalicza czas pracy na niekorzysc pracownika do pełnych pół
    > godzin to znaczy:
    > przychodzisz 8:03 to sie liczy od 8:30
    > przychodzisz na 7:32 to sie liczy od 8:00
    > wychodzisz 17:27 to sie liczy ze byłaś do 17:00
    > Niestety nie da się tak żeby przyjść 8:03 i wyjść 16:10 i miec zaliczone 8
    > godzin.
    > Czyli generalnie jeżeli nie da sie przyjechac pociągiem punktualnie to
    > albo musisz robić jak głupia dłużej o pół godziny dziennie co daje w ciągu
    > miesiąca jeden dzień roboczy a to kosztuje przecież... albo ....
    > Generalnie moi znajomi z innych firm nie mają takich problemów bo ich
    > pracodawca nie jest tak upierdliwy.

    Przede wszystkim należy zapoznać się z kodeksem pracy. Następnie na
    podstawie jego zapisów skonstatować, czy pracodawca ma obowiązek utworzenia
    regulaminu pracy. Jeśli tak - sprawdzić czy dopełnił obowiązku - zapoznać
    się z jego treścią.

    Należy tu jasno wskazać, że pracodawcy nie musi interesować sposób dojazdu
    pracownika do pracy. Obowiązkiem pracownika jest stawienie się o określonej
    godzinie w oznaczonym miejscu celem świadczenia pracy lub pozostawania w
    gotowości do jej świadczenia. Regulamin może także określać, że pracownik,
    który nie stawi sie o określonej godzinie, może rozpocząć pracę np. 30 min
    później i od tej godziny mieć liczony czas pracy.
    Nieprzestrzeganie zapisów regulaminu może skutkować przewidzianymi w KP
    karami porządkowymi.
    Oczywiście te zasady muszą być jasne, a jak nie są, to istnieją instytucje
    mogące pracodawcy napsuć nieco krwi i należy z nich skorzystać.
    Z drugiej strony nikt nie każe ci jeździć pociągiem, tłumaczenie się
    rozkładem jazdy jest tak samo mądre jak porady typu "poczytaj sobie książkę
    na dworcu".

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1