eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › cofnięcie umowy wypowiedzenia o prace za porozumieniem stron
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 11. Data: 2010-05-15 08:28:28
    Temat: Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o prace za porozumieniem stron
    Od: Kaizen <x...@c...sz>

    W dniu 2010-05-15 08:43, =radek= pisze:
    > Pisemne wypowiedzenie umowy o pracę za porozumieniem stron było pisane pod
    > dyktando pracodawcy. Jest tylko jeden egzemplarz i to u pracodawcy.

    Nie ma czegoś takiego - albo wypowiedzenie, albo porozumienie. I to
    drastyczna różnica.

    --
    Pozdrawiam,
    Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
    GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
    If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates


  • 12. Data: 2010-05-15 12:57:31
    Temat: Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o prace za porozumieniem stron
    Od: =radek= <j...@t...pl>

    Dnia Sat, 15 May 2010 10:28:28 +0200, Kaizen napisał(a):

    > W dniu 2010-05-15 08:43, =radek= pisze:
    >> Pisemne wypowiedzenie umowy o pracę za porozumieniem stron było pisane pod
    >> dyktando pracodawcy. Jest tylko jeden egzemplarz i to u pracodawcy.
    >
    > Nie ma czegoś takiego - albo wypowiedzenie, albo porozumienie. I to
    > drastyczna różnica.

    Nie znam się na tych formularzach, ale wyglądało to tak, ze byała kartka, a
    na kartce tekst:
    "Uprzejmie proszę o zwolnienie mnie z pracy (albo umowy o pracę-ciężko
    przypomnieć teraz) za porozumieniem stron z dniem ..."

    Nie wiem czy to nazwać wypowiedzeniem, czy porozumieniem.


  • 13. Data: 2010-05-15 15:39:23
    Temat: Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o prace za porozumieniem stron
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:1tw32cpd7d5tu.rr1lkzpxkdqv.dlg@40tude.net =radek=
    <j...@t...pl> pisze:

    >> To chodzi w końcu o umowę, porozumienie stron czy wypowiedzenie?
    >> Generalnie, zgodnie z KC, to oświadczenie woli można odwołać, jeżeli
    >> odwołanie dotrze wcześniej lub równocześnie z odwoływanym oświadczeniem
    >> woli.
    > Chodzi o wycofanie się z pisemnego wypowiedzenia o rezygnacji z pracy za
    > porozumieniem stron.
    A co to za stwór? Porozumienie wymaga zgodnego oświadczenia wszystkich
    zainteresowanych stron, a nie jednej.

    > Pisemne wypowiedzenie umowy o pracę za porozumieniem stron było pisane
    > pod dyktando pracodawcy. Jest tylko jeden egzemplarz i to u pracodawcy.
    To znaczy, że aktu pisemnego oświadczenia woli dokonał debil.

    > Oczywiście to wyklucza opcję dotaracia odwołania wcześniej lub
    > równocześnie z owym odwoływanym oświadczeniem woli. Czyli nie ma
    > mozliwości odwołania tego? Dobrze rozumuję? Czy też są jakies szanse?
    Można próbować dowodzić, że składający oświadczenie był w chwili jego
    składania niepoczytalny.

    --
    Jotte


  • 14. Data: 2010-05-15 15:51:09
    Temat: Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o prace za porozumieniem stron
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:1jofmtl8hmw92.c6lr3kxtdh27.dlg@40tude.net =radek=
    <j...@t...pl> pisze:

    > Chodzi o to, że pracodawca groził konsekwencjami sądowymi, prawnymi,
    > zawodowymi i podobnymi i wokół tego zbudował atmosferę strachu, sugerując,
    > że dzieki rozwiązaniu umowy za porozumieniem stron osoba owa uniknie
    > powyzszych nieprzyjemnośći. Niestety bezpośrednio przyczyniło się to do
    > napisania owego oświadczenia.
    Czyli cwany pracodawca zrobił durnia na szaro.
    Bywa.

    > Po fakcie, okazało się że podstawy owych gróźb są na tyle wątpliwe, że
    > istnieje podejrzenie, że pracodawca po prostu strachem wymusił rezygnację
    > ze stanowiska, za pretekst mając w gruncie rzeczy dość trywialne
    > przyczyny. Stąd moje pytanie o możliwość odwrócenia tego.
    Napisz wreszcie z sensem jeśli dasz radę. Zacznijmy od tego co ten bałwan
    właściwie zrobił? Zaproponował pracodawcy rozwiązanie stosunku pracy za
    porozumieniem stron czy wypowiedział stosunek pracy czy jeszcze coś innego
    zaszło?
    Zaznaczam, że sposób rozwiązania stosunku pracy sam z siebie od roszczeń nie
    chroni.

    --
    Jotte


  • 15. Data: 2010-05-15 16:49:34
    Temat: Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o prace za porozumieniem stron
    Od: =radek= <j...@t...pl>

    Dnia Fri, 14 May 2010 19:04:50 +0200, =radek= napisał(a):

    Ok, generalnie wiem już prawie wszystko.
    Mam jeszcze pytanie odnoście formy pisemnej, a właściwie samej treści.
    Czy jesli pismo nie zawiera oznaczenia obu stron, to samo pismo jest ważne?
    W piśmie jest tylko imie i nazwisko pracownika, czyli osoby która to pismo
    pisala pod dyktando pracodawcy, natomiast pracownik nie wpisał do kogo
    kieruje pismo, czyli nie ma nazwy pracodawcy, a jedynie sama formuła, że
    "uprzejmie proszę... itp").
    Ergo, czy pracodawca może siebie sam na takim karteluszku potem dopisać i
    będzie ok?

    PS Dziękuję z góry za wszelkie konstruktywnie opinie, nazywanie kogoś
    durniem jest raczej niemiłe. Nie każdy jest zawsze opanowanym,
    zimnokrwistym wyjadaczem o stalowych nerwach.


  • 16. Data: 2010-05-15 17:01:29
    Temat: Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o prace za porozumieniem stron
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:1u34klc4bw8rd$.1m6z7381epaa3.dlg@40tude.net =radek=
    <j...@t...pl> pisze:

    > Ok, generalnie wiem już prawie wszystko.
    Akurat...

    > Mam jeszcze pytanie odnoście formy pisemnej, a właściwie samej treści.
    > Czy jesli pismo nie zawiera oznaczenia obu stron, to samo pismo jest
    > ważne? W piśmie jest tylko imie i nazwisko pracownika, czyli osoby która
    > to pismo pisala pod dyktando pracodawcy, natomiast pracownik nie wpisał
    > do kogo kieruje pismo, czyli nie ma nazwy pracodawcy, a jedynie sama
    > formuła, że "uprzejmie proszę... itp").
    > Ergo, czy pracodawca może siebie sam na takim karteluszku potem dopisać i
    > będzie ok?
    Ty chyba jesteś niepoważny.
    Dopisywać cokolwiek jednostronnie na dokumencie? Przecież to fałszerstwo i
    to karane z KK.
    Dlatego pisałem, że jeden egzemplarz pisma to idiot... znaczy - brak
    rozsądku.
    A tak powstaje kwestia dowodowa.

    > nazywanie kogoś durniem jest raczej niemiłe.
    To prawda.
    Ale dureń, to dureń - prawda nie musi być miła, jest jednak prawdą.

    > Nie każdy jest zawsze opanowanym,
    > zimnokrwistym wyjadaczem o stalowych nerwach.
    Pewnie, są i cioty.
    Jednak dorosły człowiek powinien spełniać pewne standardy dojrzałości,
    rozsądku i świadomości tego co robi.

    --
    Jotte


  • 17. Data: 2010-05-15 17:40:16
    Temat: Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o prace za porozumieniem stron
    Od: =radek= <j...@t...pl>

    Dnia Sat, 15 May 2010 19:01:29 +0200, Jotte napisał(a):

    Dramatycznie radykalne poglądy masz jeśli chodzi o dojrzałość, świadomość i
    podobne rzeczy.
    Szczerze, to chciałbym Ciebie zobaczyć i usłyszeć w akcji :)
    W każdym razie dzięki za odpisanie, coś tam konstruktywnego można odszukać.


  • 18. Data: 2010-05-15 18:00:11
    Temat: Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o prace za porozumieniem stron
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:1emvro1xoz7xk$.flmw1pssrkx4.dlg@40tude.net =radek=
    <j...@t...pl> pisze:

    > Dramatycznie radykalne poglądy masz jeśli chodzi o dojrzałość,
    > świadomość i podobne rzeczy.
    To co? Mam się powiesić czy tylko ubiczować?

    > Szczerze, to chciałbym Ciebie zobaczyć i usłyszeć w akcji :)
    Raczej mało prawdopodobne, ale zdarzają się rzeczy na niebie i Ziemi...

    > W każdym razie dzięki za odpisanie, coś tam konstruktywnego można
    > odszukać.
    A na zdrowie, na zdrowie i oby jak najwięcej ci się udało.

    --
    Jotte


  • 19. Data: 2010-05-15 19:03:16
    Temat: Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o prace za porozumieniem stron
    Od: =radek= <j...@t...pl>

    Dnia Sat, 15 May 2010 20:00:11 +0200, Jotte napisał(a):

    > W wiadomości news:1emvro1xoz7xk$.flmw1pssrkx4.dlg@40tude.net =radek=
    > <j...@t...pl> pisze:
    >
    >> Dramatycznie radykalne poglądy masz jeśli chodzi o dojrzałość,
    >> świadomość i podobne rzeczy.
    > To co? Mam się powiesić czy tylko ubiczować?

    Spokojnie, trafi się ktoś sprawniejszy i silniejszy w posługiwaniu się
    powrozem i biczem i nauczy Ciebie pokory. Takie życie, zwykle dostaje się
    to co samemu się oddało, wystarczy cierpliwie poczekać.


  • 20. Data: 2010-05-15 19:11:42
    Temat: Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o prace za porozumieniem stron
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:1wzyakcqagwxi$.7ktatabfvtft.dlg@40tude.net =radek=
    <j...@t...pl> pisze:

    >>> Dramatycznie radykalne poglądy masz jeśli chodzi o dojrzałość,
    >>> świadomość i podobne rzeczy.
    >> To co? Mam się powiesić czy tylko ubiczować?
    > Spokojnie, trafi się ktoś sprawniejszy i silniejszy w posługiwaniu się
    > powrozem i biczem i nauczy Ciebie pokory. Takie życie, zwykle dostaje się
    > to co samemu się oddało, wystarczy cierpliwie poczekać.
    Eee tam, to marzenia złamasa co to sam nie daje rady i podnieca się myślą,
    że los coś za niego załatwi i tą prostacką nadzieją się cieszy.
    Niskie, nędzne...

    --
    Jotte


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1