Witam,

Piotr Palusiński napisał(a):
> Użytkownik "Kuba Panas" <K...@l...waw.pl.UsunTo> napisał w
> wiadomości news:438db554$1@news.home.net.pl
>
>> Zrobiłem backup danych (w tym programu magazynowego),
>> kupiłem nowy dysk,
>> Zainstalowałem na nowo system,
>> zainstalowałem oprogramowanie,
>> odtworzyłem dane, konta, część ustawień.
>> Czas pracy: w sumie około 8h (strasznie długo kopiowały się katalogi z
>> danymi użytkowników).
>
>
> O 5h za długo ;-)
3h trwało kopiowanie danych z uszkodzonego dysku na mój (PIII, oddzielne
kanały ATA100), a niedużo mniej z powrotem na nowy.
>
>> No i kuzyn uparł się, że to komputer firmowym i chce zapłacić.
>
>
>
> Jeśli kuzyn tak bardzo chce wydać kasę, to powiedz mu aby je przekazal
> na szczytne cele.
>
>> Pytanie: na ile wycenić taką usługę?
>
>
> A znasz takie słowo, jak *dobry uczynek* ?.
> Są ludzie, którzy nie zauważają małego szczęścia, ponieważ daremnie czekają
> na duże ;->
Znam, znam nawet takie jak *wolontariat*, uprawiany od około 3 lat.
I większość daje się przekonać.
Ale tym razem argumentem drugiej strony jest to, że jako pracodawca nie
może oszukiwać swojego pracownika poprzez korzystanie z jego
umiejętności bez ich odpowiedniej gratyfikacji.
A że nad wartością tej pracy nigdy się nie zastanawiałem, to zapytałem
innych. "Kto pyta błądzi z innymi" jak napisał S.J. Lec.
>
> Ps. Może Ty kiedyś będziesz potrzebował pomocy, to Cię tu odpowiednio
> skasujemy ;)
Mam takie przemyślenie. O ile bardzo lubię pomagać innym, i nie chcę,
żeby mi za to płacili, o tyle tym, którzy mi pomagają, to wolałbym płacić.
A może po prostu nie potrafimy brać?

Jak wspomniano w pierwszej odpowiedzi NTG. Proponuję zatem ciąg dalszy
przenieść do: pl.praca.dyskusje

Pozdrawiam
Kuba Panas

Ps. Dzięki xluc za zwrócenie uwagi.

do góry