eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Re: artykul ONET
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2007-09-24 21:53:03
    Temat: Re: artykul ONET
    Od: glosnetu <g...@p...onet.pl>

    On 24 Wrz, 17:28, "Tomek[TK]" <t...@N...pl> wrote:
    > Nie pracuje w branzy IT, ale mam wrazenie, ze kwoty wyciagniete sa z
    > powietrza. Duzo sie mowi o wysokich zarobkach informatykow, ale czy to
    > cale gadanie przeklada sie na rzeczywistosc? Z komentarzy wynika, ze
    > niekoniecznie.
    >
    > Czesc(a moze wiekszosc?) informatykow zarabia niewielkie pieniadze.
    > Zwykle ich niska pensje, tlumaczy sie brakiem umiejetnosci. Jednak
    > obserwujac rynek pracy(niestety tylko z zewnatrz) odnosze wrazenie, ze
    > umiejetnosci wcale nie gwarantuja wysokich zarobkow.

    kluczem sa:
    - wlasciwa (powszechnie poszukiwana i perspektywiczna) specjalizacja
    (np j2ee, net, oracle),
    - wlasciwy poziom wiedzy, latwy do zweryfikowaniu w czasie rozmowy
    kwalifikacyjnej (wystarczy pare pytan kontrolnych),
    - wlasciwa lokalizacja (nie jakies pipidowki),
    - wlasciwa branza (najlepiej finansowa ew telekom).

    Dodatkowo warto trzezwo patrzec i oceniac swoje szanse w pracy. Jesli
    nie uczysz sie niczego nowego, to czas na zmiane pracy, polaczona ze
    znaczaca podwyzka. Negocjowanie podwyzki w biezacej firmie to
    zwyczajna strata czasu i nerwow.

    > Jako student informatyki zaczalem sie obawiac o swoja przyszlosc(w
    > odroznieniu od kolegow, ktorzy mysla, ze na starcie dostana 5k). Mam
    > nadzieje, ze moje obawy sa bezpodstawne - tak sobie przynajmniej wmawiam.

    Beda bezpodstawne, jesli juz teraz wybierzesz na studiach swoja
    przyszla specjalnosc - najlepiej programowanie w j2ee, net albo pl/sql
    i cwiczysz, cwiczysz, cwiczysz. Jest w sieci sporo materialow. Potem
    (ale wciaz w trakcie studiow) startujesz do jakiejs firmy - sa takie,
    co przyjma nawet bez dosw na junior developera i to na niepelny
    rozmiar czasu. Popracujesz z rok, obronisz prace - i to nie Ty szukasz
    pracy, a praca Ciebie i to za stawki swiatowe. Oczywiscie - nic za
    darmo. Zapomnij o typowym studenckim chlaniu i obijaniu sie. Cos za
    cos.

    Decyzja jest Twoja, zrobisz co zechcesz.


    --

    Pozdrawiam,

    glos


  • 2. Data: 2007-09-25 09:25:15
    Temat: Re: artykul ONET
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    On Mon, 24 Sep 2007 14:53:03 -0700, glosnetu <g...@p...onet.pl>
    wrote:

    >kluczem sa:
    >- wlasciwa (powszechnie poszukiwana i perspektywiczna) specjalizacja
    >(np j2ee, net, oracle),

    Co obniża na dzień dobry pozycję na rynku - masz wielka konkurencję.

    >- wlasciwy poziom wiedzy, latwy do zweryfikowaniu w czasie rozmowy
    >kwalifikacyjnej (wystarczy pare pytan kontrolnych),

    Istotnie.

    >- wlasciwa lokalizacja (nie jakies pipidowki),
    G... prawda. Ważne czy się relokujesz odpowiednio szybko.

    >- wlasciwa branza (najlepiej finansowa ew telekom).
    Też nie ma wielkiego znaczenia.

    >Beda bezpodstawne, jesli juz teraz wybierzesz na studiach swoja
    >przyszla specjalnosc - najlepiej programowanie w j2ee, net albo pl/sql
    >i cwiczysz, cwiczysz, cwiczysz. Jest w sieci sporo materialow. Potem

    A potem oazuje się, że wszyscy tre 'modne' technologie mają obcykane i
    jesteś na lodzie.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
    _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
    ___________/ GG: 3524356


  • 3. Data: 2007-09-25 09:56:14
    Temat: Re: artykul ONET
    Od: glosnetu <g...@p...onet.pl>

    On 25 Wrz, 11:25, Adam P aszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
    wrote:
    > >kluczem sa:
    > >- wlasciwa (powszechnie poszukiwana i perspektywiczna) specjalizacja
    > >(np j2ee, net, oracle),
    >
    > Co obni a na dzie dobry pozycj na rynku - masz wielka konkurencj .

    jesli technologia jest poszukiwana i perspektywiczna - bynajmniej. Na
    programistow J2EE jest mocne ssanie od kilku lat i jakos nie widac tej
    wielkiej konkurencji. Tym bardziej, ze dochodza bariery wejscia - j2ee
    to nie php.

    > >- wlasciwa lokalizacja (nie jakies pipidowki),
    >
    > G... prawda. Wa ne czy si relokujesz odpowiednio szybko.

    A jednak prawda. Nie pisalem przeciez o miejscu zamieszkania, a o
    miejscu pracy.

    >
    > >- wlasciwa branza (najlepiej finansowa ew telekom).
    >
    > Te nie ma wielkiego znaczenia.

    Ma i to zasadnicze. Popytaj znajomych programistow, pracujacych w
    roznych branzach, ile zarabiaja. Mozesz sie mocno zdziwic. Slowo
    kluczowe - budzet firmy.


    > >Beda bezpodstawne, jesli juz teraz wybierzesz na studiach swoja
    > >przyszla specjalnosc - najlepiej programowanie w j2ee, net albo pl/sql
    > >i cwiczysz, cwiczysz, cwiczysz. Jest w sieci sporo materialow. Potem
    >
    > A potem oazuje si , e wszyscy tre 'modne' technologie maj obcykane i
    > jeste na lodzie.

    Jesli wybierasz technologie madrze i masz predyspozycje - to nie.
    Ssanie na net, j2ee, oracle i pare innych ma dwojakie przyczyny:
    1) popytowe - sa standardami przemyslowymi i kazdy nowy powazny
    projekt (tj nie sklep internetowy "Szwagier i Ja") realizowany jest
    wlasnie w nich, co powoduje staly wzrost zapotrzebowania na fachowcow
    2) podazowe - nie sa latwe do opanowania (wiekszosc "fachowcow" od php
    wymieka i odpuszcza sobie).

    --

    Pozdrawiam,

    glos


  • 4. Data: 2007-09-25 12:45:06
    Temat: Re: artykul ONET
    Od: ADi <a...@g...com>

    On 25 Wrz, 10:25, Adam P aszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
    wrote:

    > A potem oazuje si , e wszyscy tre 'modne' technologie maj obcykane i
    > jeste na lodzie.

    Taki trend mozna juz powoli zaobserwowac. Polecam: itjobswatch.co.uk,
    wpisac haslo: "j2ee developer" a potem... "php developer" i zwrocic
    uwage na Rank Change, oraz AVG Salary % change... 2JEE wbrew temu co
    niektorym sie wydaje, to nie nauka o rakietach, a "ssanie" w druga
    strone, czyli owczy ped developerow do tej technologii skutkuje
    zwiekszeniem podazy.

    W tej chwili jako doswiadczony PHP developer zarabiam prawie tyle
    samo, co znajomy Senior J2EE w Londynskim "Siti". Roznice w wysokosci
    okolo ~Ł4k rocznie brutto zjadaja duuuzo wyzsze koszty utrzymania (a
    do tego dochodzi "atrakcja" w postaci spedzania 2h dziennie pod
    ziemia... wypas). Oferty w Londynie dla mnie (z tych, ktore "same do
    mnie przychodza") to Ł45k w gore... i jest to calkiem przekonujacy
    argument jak dla mnie, aby zostac przy PHP. Tak wiec, ja bym tutaj nie
    uogolnial...

    A jakbym sie mial teraz przekwalifikowac, na 100% nie poszedlbym w
    strone J2EE, ale tylko dlatego, ze w branzy ktora by mnie interesowala
    tej technologii po prostu sie nie stosuje...


    Pozdrawiam,

    --
    ADi

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1