> Trzeba tez uwazac na tzw. "VISA Shop" - tak określa się szkoły, które
> sprzedają miejsca w szkole tylko po to, aby umożliwić pracę ludziom z
> kontynentu. Takie kursy są tanie, ale na granicy celnicy mają listę VISA
> SHOP i w 90% cofają takich 'studentów' spowrotem do Polski...
> więc jest spore ryzyko.
>
> Jeśli szkoła oferuje Ci tydzień nauki za mniej niż 50 funtów, to trzeba
> bardzo uważać.
>

no i mam pytanie odnośnie Waszej oferty: oferujecie 5 tygodni kursu z
rejestracją na 7 miesięcy podczas gdy wymagane jest wykupienie min 6
miesięcy kursu (nie rejestracji) aby dostać wizę... Jak to w końcu jest?!

pozdro,
vorp