eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Zdolny informatyk poszukuje mozliwosci rozwiniecia skrzydel...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2002-02-21 19:44:22
    Temat: Zdolny informatyk poszukuje mozliwosci rozwiniecia skrzydel...
    Od: "Marcin Dąbrowski" <j...@j...pl>

    >> Wykonalne. Wystarczy pracowac w czasie studiow. A jesli juz ma sie 30 lat,
    >> to zaczynajac studia np. licencjackie, po ich skonczeniu ma sie 21 lat. A
    > to
    >> oznacza, ze osoba 30 letnia powinna miec przynajmniej 9 letni staz,
    >> 25-letnia 4-letni. Rachunek sie zgadza. Niestety.

    > Jakis Ty madry - po studiach ciezko prace znalezc a co do piero w czasie
    > i jeszcze jak sie studiuje dziennie - bo zaoczne platne
    > a rodzicow nie stac !!!

    ja mialem okazje studiowac "dziennie". akurat w ciekawych czasach,
    bo przelom lat 80tych i 90tych, ciekawych, bo juz prawie wszystko mialo ceny
    uwolnione, a zarobki _realnie_ naprawde byly nizsze niz dzis...
    policzmy.
    akademik kosztowal mnie (lozko w 3osobowym pokoju) (wtedy) tyle co wynajecie
    polowy kawalerki (na dzisiejsze to z 400, ale wtedy mieszkania _realnie_
    byly drozsze czyli obstawialbym ze na dzisiejsze to z 500)
    calomiesieczne, calodzienne wyzywienie - jeszcze > polowe tego.
    w sumie 600-700 PLN (na dzisiejsze)
    a co rodzice zyskali na tym, ze mnie nie karmili? ze 100.
    reasumacja: koszt "bezplatnych" studiow dla zmiejscowego, to lekka
    reka 500 PLN. (ciekwae jak to naprawde dzis wyglada, 500 to chyba optymistyczny
    wariant kosztow utrzymania dziecka poza domem pewnie z 1000 trzeba wysciubic?)
    bezplatne studia bezplatne to maja rodowici Warszawiacy/Krakusi/mieszkancy
    miast akademickich...
    500 x 5 = 2500 na semestr. to juz chyba starczy na jakies platne studia dzis?
    a sadze, ze znacznie wiecej kosztuje "bezplatnie" sie ksztalcacy student
    dzienny swoich rodzicow z prowincji. 3-5tys/sem?

    kolega z pracy - zaoczne dzis - dojezdza sobie dwa razy w miesiacu, nocuje u
    znajomego w weekend objadajac go (nie mam mu tego za zle ;)).
    kosztuje go tyle co dojazd, ale ja tez do domu jezdzilem ze swoich bezplatnych
    dziennych i tez srednio dwa razy miesiecznie...
    placi za studia mniej niz 2500/semestr.

    reasumujac wynik finansowy jego platnych i moich bezplatnych jest
    niespodziewany...
    zwlaszcza, ze on pracuje/zarabia, a ja przy 20 godzinach laborek tygdniowo
    moglem tylko dorywczo i w wakacje cos zarobic/doswiadczyc.
    dzis jest internet, praca zdalna, firmy pracujace na okraglo, itp.
    wtedy mozna bylo skakac z radosci miesiac jak sie dorwalo zlecenie
    do zrobienie w akademiku czegos (i od 3go roku sobie czasem podskakiwalem
    z tej radosci)

    pozdrawiam

    romekk


  • 2. Data: 2002-02-25 04:16:39
    Temat: Re: Zdolny informatyk poszukuje mozliwosci rozwiniecia skrzydel...
    Od: "Marcin Operacz" <m...@c...pl>

    Dzięki za odpowiedź.

    [...]
    > się na tą uchwałe, a także wzmianka o przeniesieniu praw autorskich. Całośc
    > opreacji jest całkowicie legalna i dopuszzalna.

    Jakie przeniesienie? W "normalnej" umowie o pracę programista nie jest
    właścicielem majątkowych praw autorskich. I tak powinno pozostać. A może chodzi
    o to, że w nowym układzie prawa majątkowe należą do pracownika i trzeba je
    odpowiednim zapisem przenieść na pracodawcę? Dobrze rozumuję?

    --
    Kamil

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 3. Data: 2002-02-25 21:26:27
    Temat: Re: Zdolny informatyk poszukuje mozliwosci rozwiniecia skrzydel...
    Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>

    On 25 Feb 2002 09:49:49 +0100, Michal Jeczalik
    <s...@s...eu.org> wrote:

    >> >> Moja żona od czasu ukończenia szkoły kilka razy musiała zmieniać pracę
    >> >> (takie czasy niestety) i ZA KAŻDYM RAZEM ofertę pracy znalazła właśnie
    >> >> w UP!
    >> >A co to za praca ??? Chałupnictwo czy skręcanie długopisów ?
    >> Nie bądź taki do przodu...
    >...bo cię z tyłu zabraknie. (c) Baba Naga

    Ta zniewaga krwi wymaga :-)
    Tak mnie z Bonikiem łączyć, a fe :-)

    --
    Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1