eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZabranie premii za zwolnienie lekarskie, czy ma prawo? › Re: Zabranie premii za zwolnienie lekarskie, czy ma prawo?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.neostrada.pl!a
    tlantis.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl!not-for-mail
    From: "entroper" <e...@C...spamerom.p0czta.on3t.pll>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Zabranie premii za zwolnienie lekarskie, czy ma prawo?
    Date: Mon, 1 Jun 2009 23:46:24 +0200
    Organization: TP - http://www.tp.pl/
    Lines: 83
    Message-ID: <h01ian$3h7$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    References: <gvo85l$1bgq$1@news2.ipartners.pl> <gvo8c1$k63$1@inews.gazeta.pl>
    <gvobt0$1d6r$2@news2.ipartners.pl> <gvp642$hj8$1@inews.gazeta.pl>
    <gvp8s3$qso$3@news.dialog.net.pl>
    <gvpl34$ao0$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    <gvrcug$3d1$1@news.dialog.net.pl>
    <gvumsk$bf8$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    <gvurnc$ge0$1@atlantis.news.neostrada.pl> <h0036p$559$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: ani155.internetdsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.neostrada.pl 1243892887 3623 83.17.90.155 (1 Jun 2009 21:48:07
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 1 Jun 2009 21:48:07 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1933
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1933
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:229979
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "Immona" <c...@n...gmailu> napisał w wiadomości
    news:h0036p$559$1@inews.gazeta.pl...

    > Kiedys, dawno temu, byla juz tu dyskusja na temat znajomego listonosza
    > Jackare'a i powtorze to, co napisalam wtedy: dla mnie to jest korupcja.
    >
    > Czym to sie rozni od napiwkow w restauracji? Tym, ze listonosz jest
    > zatrudniony przez panstwo. W przypadku uslug swiadczonych przez prywatne
    > podmioty na konkurencyjnym rynku kazdy jak najbardziej moze zaplacic
    > komukolwiek, ile chce i na ile go stac (wliczajac w to napiwki),
    otrzymujac
    > za to zroznicowany poziom uslug. Gdy usluga jest oplacana z podatkow,
    kazdy
    > klient powinien byc traktowany rowno - a Jackare (w tamtej starej
    dyskusji
    > wyrazniej) potwierdza, ze ludzie dajacy napiwki sa lepiej obslugiwani
    przez
    > listonosza. Nie rozni sie to w swojej istocie od lepszej czy szybszej
    uslugi
    > otrzymywanej w panstwowym szpitalu za koperte lub otrzymaniu
    korzystniejszej
    > decyzji urzednika za "napiwek" - nawet jesli szkodliwosc spoleczna jest
    > mniejsza, jest to objaw tej samej, korupcyjnej kultury, ktora przy
    okazji
    > utrzymuje niskie pensje funkcjonariuszy, bo mogac sobie dorobic
    lapowkami
    > nie maja motywacji do negocjowania wyzszych plac lub odejscia do lepiej
    > platnej pracy, a to z kolei szkodzi listonoszom nie majacym do obslugi
    > osiedla bogatego w emerytow.

    No dobrze, ale jaka jest w tym wina dających te łapówki, czy napiwki ?
    Odnoszę wrażenie, że uważasz ich za odpowiedzialnych za ten stan rzeczy,
    tymczasem u nas to jest objaw zwykłego pragmatyzmu. Oczywiście nikt nikogo
    nie zmusza, ale ludzie po prostu kojarzą proste fakty (a jak nie kojarzą,
    to czasem się ich naprowadza na prawidłowe wnioski). Nie każdy też jest
    taki mocny, ma tyle nerwów i czasu, żeby dla zasady nie dawać i kopać się
    z koniem. Byłbym ostrożny w stawianiu tezy, że ta "korupcyjna kultura"
    zbudowała się oddolnie i oddolnie trzeba z nią walczyć. Szczególnie, że
    niektóre nabrzmiałe problemy dałoby się łatwo przeciąć paroma systemowymi
    rozwiązaniami i jakoś nie widać na to ochoty.
    Tak się składa, że poczta polska dostarcza tu bardzo pouczającego
    przykładu: z wiadomych przyczyn jest monopol na lekkie listy do co
    najmniej 2011 roku. Musi być to łakomy kąsek, skoro konkurencyjnej firmie
    opłaca się doklejać do listów dociążające blachy i to żelastwo
    wozić/roznosić. Oczywiście taka rzecz musiała być załatwiona na wysokim
    szczeblu - jeśli więc całe segmenty rynku są w Polsce polityczną łapówką,
    to chyba nie ma się co czepiać zwykłych ludzi, że opromienieni takim
    przykładem przenoszą tę filozofię niżej :)

    > W sumie to zaczelam sie zastanawiac rowniez nad kwestia napiwkow. Gdy sa
    > dodatkowa nagroda za staranie sie ponad przecietnosc, sa ok, ale jesli
    sa -
    > jak np. w USA - kulturowo obowiazkowym dofinansowywaniem minimalnej
    pensji
    > kelnera, bez ktorego to dofinansowania nie zwiazalby konca z koncem, to
    jest
    > to zrzucanie przez wlasciciela biznesu czesci swoich obowiazkow na
    klienta.

    W Polsce twórczo rozwinięto tę koncepcję na zawody, gdzie napiwków się nie
    daje. Pracownik dostaje minimalną i albo dokłada się pośrednio rodzina
    (był wątek niedawno) albo zostawia się uchylone furtki do kombinowania,
    robienia fuch na sprzęcie itd (temat rzeka). Oczywiście jak się zapytasz
    kogoś mądrego z drugiego końca krzywej zarobków (a rozwarstwienie mamy
    amerykańskie), dlaczego się tak dzieje, powie Ci, że to przez genetyczną
    miłość rodaków do lewizny :)

    > (..."Nie moge brac za to pieniedzy", powiedzial, "to nie
    > nalezalo do moich obowiazkow i zrobilem to, zeby pomoc, ale jestem
    > zatrudniony przez .... i nie moge pobierac dodatkowych oplat od naszych
    > klientow". Zostawil mnie w stanie oszolomienia. Kraj (wraz z dwoma
    innymi)
    > jest na pierwszym miejscu listy najmniej skorumpowanych krajow swiata
    wg
    > Transparency International i nie moge sie oprzec wrazeniu, ze ten brak
    > kultury napiwkowej ma z tym zwiazek.)

    Może po prostu wystarcza mu na życie a kombinowanie, żeby nachapać się
    więcej, nie jest warte zachodu...

    e.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1