eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Warszawa stawki godzinowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 11. Data: 2012-04-11 21:02:54
    Temat: Re: Warszawa stawki godzinowe
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2012-04-11 20:31, Paweł Lipka pisze:
    > On Wed, 11 Apr 2012 20:19:39 +0200
    > "nadcisnieniowiec"<h...@b...com> wrote:
    >
    >> Na szczęście nia ma tu skrypka.
    >> Ale kto tak naprawdę za to płaci, uczelnia i jest im to pobierane z
    >> konta, czy student to po prostu zwolniony z Zusu?
    >>
    >
    > IMO Nikt nie płaci ZUSu za studentów. Po prostu dolicza się czas
    > studiów do stażu pracy. Czyli de facto ja płacę, Pan płaci...

    Nie chodzi o staż pracy, tylko o możliwość "bezpłatnego" korzystania ze
    służby zdrowia.

    --
    Liwiusz


  • 12. Data: 2012-04-11 23:07:50
    Temat: Re: Warszawa stawki godzinowe
    Od: "Jackare" <1...@t...com.pl>

    Użytkownik "MG" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:jlvkbi$h48$1@news.icm.edu.pl...
    >W dniu 2012-04-09 23:11, zly pisze:
    >> Dnia Mon, 09 Apr 2012 22:30:01 +0200, MG napisał(a):
    >>
    >>> Będę potrzebował paru studentów do prostej pracy polegającej na
    >>> skanowaniu papierowych dokumentów. Jaką mniej więcej stawkę netto mogę
    >>> zaproponować za tego rodzaju pracę w Warszawie?
    >>
    >> 10zł? Czy do tego potrzeba aż studentów :)
    >
    > Student nie potrzebuje ZUSu.

    dowolna osoba na umowie o dzieło też nie potrzebuje ZUSu a dziełem w tym
    przypadku jest wykonanie kopii dokumentów. Namacalne, policzalne
    niepodpadające.


  • 13. Data: 2012-04-11 23:33:14
    Temat: Re: Warszawa stawki godzinowe
    Od: "Maciek" <m...@g...com>

    Użytkownik "Liwiusz" napisał
    >>>>> Student nie potrzebuje ZUSu.
    >>>> Znaczy sie na czarno ?
    >>> Znaczy się na zlecenie.
    >> Zlecenie nie potrzebuje ZUS-u? ;)
    > Przy studencie zlecenie o zus nie woła.

    No dobra, kandydat ma 40 lat i studiuje. Tu pewnie zadziała "do 26 roku
    życia"?

    Przy okazji zastanawiam się jak obejść (ale i spełnić) wymagania
    pracodawców:

    - student,
    - wiek 22-40 lat...
    - itp.




    --
    Maciek.


  • 14. Data: 2012-04-12 09:33:02
    Temat: Re: Warszawa stawki godzinowe
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2012-04-11 23:33, Maciek pisze:

    > No dobra, kandydat ma 40 lat i studiuje. Tu pewnie zadziała "do 26 roku
    > życia"?

    Tak.


    > Przy okazji zastanawiam się jak obejść (ale i spełnić) wymagania
    > pracodawców:
    >
    > - student,
    > - wiek 22-40 lat...
    > - itp.

    Jak wspomniał Jackare - albo dzieło, albo rozpisanie zlecenia na kogoś z
    rodziny lub znajomych, spełniającego warunki.

    --
    Liwiusz


  • 15. Data: 2012-04-12 09:37:11
    Temat: Re: Warszawa stawki godzinowe
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2012-04-11 23:07, Jackare pisze:

    > dowolna osoba na umowie o dzieło też nie potrzebuje ZUSu a dziełem w tym
    > przypadku jest wykonanie kopii dokumentów. Namacalne, policzalne
    > niepodpadające.

    Prawda. Niestety z doświadczenia powiem, że o ile szastanie studenckimi
    zleceniami nie robi na firmach wrażenia (choć, jakby się dobrze
    przyjrzeć, to też jest nielegalne, jako że zastępujące wymaganą w danych
    przypadkach umowę o pracę), o tyle proponowanie jako rozliczenia dzieła
    powoduje w dużej części firm coś na kształt spięcia pośladów. Od razu
    rodzą się pytana: a co będzie tym dziełem, czy "to" w ogóle może być
    dziełem, skąd wiemy co w ogóle w wyniku współpracy wyniknie (czyli jakie
    będzie dzieło) itp.

    Im mniejsza firma, tym lepiej (nieraz z pisemnych rzeczy wystarczy tylko
    rachunek), im większa firma, nie daj Boże korporacja, to umówienie się
    na dzieło jest coraz trudniejsze (wyłączając prace, które z definicji i
    z zasady do dzieła się nadają).

    Nie wiem, czy odpowiednie służby podczas kontroli faktycznie tak
    szczegółowo przyglądają się dziełom, zaniedbując jednocześnie
    kontrolowanie zleceń?

    --
    Liwiusz


  • 16. Data: 2012-04-12 11:36:55
    Temat: Re: Warszawa stawki godzinowe
    Od: "Tomaszek" <t...@o...pl>

    "Jackare" <1...@t...com.pl> napisał w wiadomości
    news:jm4rqn$s8v$1@node2.news.atman.pl...

    > a dziełem w tym przypadku jest wykonanie kopii dokumentów.

    Bez jaj.
    I tak do każdej z osobna czynności kserowania będzie podpisywał oddzielną
    umowę o dzieło?
    Bo przecież nie chodzi o to, by ktoś przyszedł i skserował raz coś
    konkretnego z góry określonego i sobie poszedł, tylko by tę czynność
    powtarzał - po prostu w jakimś okresie kserował _jakieś_różne_ dokumenty,
    których nie określono wcześniej.
    (tak przynajmniej wynika z pierwszego postu)


  • 17. Data: 2012-04-12 22:06:22
    Temat: Re: Warszawa stawki godzinowe
    Od: "Nikiel ;)" <n...@O...poczta.fm>

    W dniu 2012-04-12 11:36, Tomaszek pisze:
    > "Jackare" <1...@t...com.pl> napisał w wiadomości
    > news:jm4rqn$s8v$1@node2.news.atman.pl...
    >
    >> a dziełem w tym przypadku jest wykonanie kopii dokumentów.
    >
    > Bez jaj.
    > I tak do każdej z osobna czynności kserowania będzie podpisywał
    > oddzielną umowę o dzieło?
    > Bo przecież nie chodzi o to, by ktoś przyszedł i skserował raz coś
    > konkretnego z góry określonego i sobie poszedł, tylko by tę czynność
    > powtarzał - po prostu w jakimś okresie kserował _jakieś_różne_
    > dokumenty, których nie określono wcześniej.
    > (tak przynajmniej wynika z pierwszego postu)

    Nie, z postu wynika wykonanie skanów.

    Imo na dzieło jak najbardziej: powstaje elektroniczna wersja
    dokumentów. Może to brzmieć: wykonanie archiwum dokumentów: tj.
    wyciagów, umów, rozliczeń (itp) za lata 2003-2010 , w formie
    elektronicznej.

    Do każdej kartki nie musi być umowa. Wystarczy określić, że za 1
    zarchiwizowany dokument jest np. 20groszy. Do tego przy rozliczeniu
    wykaz: liczba kartek wyciągów: 100 szt, liczba kartek umów: 232 szt.
    dpisek, że wraz z powyższym rozliczeniem, zostało przekazana w formie
    elektronicznej na plycie 4gb, archiwum powyższych dokumentów.

    Coś w tym stylu. Umowa _rezultatu_. Rezultat: elektroniczne archiwum.


    Pozdrawiam
    {wysfvhobtdanquaojuedy}[kROT11k]

    Nikiel ;-)

    --
    # od niklu # # gg - 4939629 #
    # Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
    # (A. Einstein) #


  • 18. Data: 2012-04-13 07:58:11
    Temat: Re: Warszawa stawki godzinowe
    Od: Nixe <n...@n...pl>

    W dniu 2012-04-12 22:06, Nikiel ;) pisze:

    > Imo na dzieło jak najbardziej: powstaje elektroniczna wersja dokumentów.
    > Może to brzmieć: wykonanie archiwum dokumentów: tj. wyciagów, umów,
    > rozliczeń (itp) za lata 2003-2010 , w formie elektronicznej.

    O ile faktycznie chodzi o konkretne, z góry określone dokumenty i treść
    umowy "sporządzenie archiwum z takich, a takich dokumentów", a nie po
    prostu o codzienną pracę przy skanowaniu różnych dokumentów, które
    akurat się napatoczą przy bieżącej pracy.
    Mam niejasne przeczucia, że chodzi raczej o to drugie :)
    "będę potrzebował [...] do prostej pracy polegającej na skanowaniu
    papierowych dokumentów"
    Nie napisał, że do "zeskanowania" :)
    Pytał też o stawkę godzinową, a w umowie o dzieło nie ma mowy o
    wynagrodzeniu w zależności od czasu wykonywania dzieła, tylko o
    wynagrodzeniu za wykonane dzieło. Logicznie rzecz biorąc powinien więc
    zapytać, ile powinien zapłacić za zeskanowanie takiej, a takiej ilości
    dokumentów.

    > Do każdej kartki nie musi być umowa. Wystarczy określić, że za 1
    > zarchiwizowany dokument jest np. 20groszy. Do tego przy rozliczeniu
    > wykaz: liczba kartek wyciągów: 100 szt, liczba kartek umów: 232 szt.
    > dpisek, że wraz z powyższym rozliczeniem, zostało przekazana w formie
    > elektronicznej na plycie 4gb, archiwum powyższych dokumentów.

    > Coś w tym stylu. Umowa _rezultatu_. Rezultat: elektroniczne archiwum.

    Przypomina mi to umowę o dzieło o treści "sprzątnięcie firmy", gdzie
    rezultatem jest "całkowicie sprzątnięta firma" ;-)
    A że odbywa się to codziennie? Jaki problem, skoro można podobnie jak
    wyżej napisać w umowie, że za każde sprzątnięcie cząstkowe jest 50 zł, a
    sprzątnięć cząstkowych w ciągu roku ma być 365 :)
    Na tej zasadzie to wszystko da się podciągnąć pod dzieło. Nawet
    stróżowanie, gdzie rezultatem będzie "dobrze ochroniony parking" ;-)

    N.


  • 19. Data: 2012-04-15 22:23:29
    Temat: Re: Warszawa stawki godzinowe
    Od: "Jackare" <1...@t...com.pl>

    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:jm60n9$fe5$1@inews.gazeta.pl...
    >W dniu 2012-04-11 23:07, Jackare pisze:
    >
    > im większa firma, nie daj Boże korporacja, to umówienie się na dzieło jest
    > coraz trudniejsze (wyłączając prace, które z definicji i z zasady do
    > dzieła się nadają).
    >

    pozostaje powtórzyć za klasykiem:
    "Ależ głupi ci Rzymianie...."
    --
    Jackare


  • 20. Data: 2012-04-16 11:11:36
    Temat: Re: Warszawa stawki godzinowe
    Od: "Heinzkalter" <v...@g...com>


    "MG" <b...@w...pl> wrote in message news:jlvgsc$9pi$1@news.icm.edu.pl...
    > Witam,
    >
    > Będę potrzebował paru studentów do prostej pracy polegającej na skanowaniu
    > papierowych dokumentów. Jaką mniej więcej stawkę netto mogę zaproponować
    > za tego rodzaju pracę w Warszawie?
    >
    > Pzdr

    Ja myślę, że podcieranie dupy szklem powinieneś sam ogarnąć i sam sobie
    poskanuj dokumenty, a jak chcesz komus zaproponowac smieci do podpisania to
    za minimum 5000 netto w Warszawie na miesiąc.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1