eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeUtrata prawa jazdy a praca... › Re: Utrata prawa jazdy a praca...
  • Data: 2010-02-22 09:51:54
    Temat: Re: Utrata prawa jazdy a praca...
    Od: Piotr M Kuć <k...@n...invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W artykule <hlsa7d$2np3$1@news.ats.pl> Michał Nalepa napisal(a):

    > Witam,
    > Straciłem prawo jazdy za przekroczenie ilości punktów. Pracuję jako
    > przedstawiciel handlowy więc siłą rzeczy nie jestem w stanie pracować. Co
    > teraz? Ja mam się zwolnić? Czy to pracodawca mnie zwalnia i na jakiej
    > zasadzie, przecież mam 2 tyg wypowiedzenia a urlop wykorzystany. Jak to
    > zrobić by zachować prawo do zasiłku dla bezrobotnych?

    Zaraz zaraz ale czemu chcesz się zwalniać? Czy pracodawca wie
    że utraciłeś PJ? Jeśli nie wie to czy może się dowiedzieć,
    czy musisz okazywać PJ w jakiś służbowych sytuacjach,
    np. codzienne wydawanie samochodu? Jak pracodawca nie wie
    i w najbliższym czasie się nie dowie, to siedź cicho
    i migusiem rób prawo jazdy. Oczywiście musisz w tym czasie
    jeździć bardzo ostrożnie i zgodnie z przepisami,
    by nie prowokować kontaktu z niebieskimi. W przypadku
    kontaktu 3-ciego stopnia z misiami grzecznie przyjmij
    mandat za jazdę bez uprawnień (500zł), pod żadnym pozorem
    sąd grodzki bo tam Cię więcej skroją. Z doświadczenia
    Ci powiem że jazda bez PJ wychodzi finansowo taniej
    niż mając PJ (było więcej mandatów). Oczywiście są też
    inne poważne minusy jazdy bez prawka. Nie działa OC
    w przypadku spowodowania szkody gdy kierowca nie ma PJ.
    Tzn. zadziała i ubezpieczalnia wypłaci ofierze odszkodowanie,
    ale zaraz potem zrobi regres do kierującego który
    szkodę wyrządził i nie miał prawka, wszystko zgodnie
    z ustawą. Poza tym prawdopodobnie nie zadziała AC,
    ale to już zależy od ustaleń w OWU ubezpieczalni.

    Poza tym na jakim etapie jesteś z tą utratą prawa jazdy?
    Od przekroczenia 24 punktów karnych do zauważenia tego
    faktu przez Policję mija trochę czasu, w moim przypadku
    było to pół roku. Potem Policja informuje że przesyła
    wniosek do odpowiednich władz lokalnych, gmina czy coś,
    no tam gdzie jest "wydział komunikacji". Potem wydział
    komunikacji informuje o wszczęciu procedury i wzywa do
    złożenia wyjaśnień. Po jakimś czasie, miesiąc dwa trzy,
    przychodzi decyzja o skierowaniu pacjenta na egzamin
    kontrolny. Trzeba wtedy oddać plastik prawa jazdy
    w wydziale komunikacji, a oni wydają papier pozwalający
    zapisać się na egzamin w lokalnym WORD-zie. Na zdanie
    egzaminu masz 3 miesiące i na dobrą sprawę mógłbyś
    w tym czasie jeździć, bo jeszcze nie masz odebranych
    uprawnień, nie masz jedynie dokumentu PJ. Dlatego
    co najwyżej możesz dostać 50 zł mandatu za brak
    dokumentu PJ przy sobie, gdyby misiaki Cię złapały.
    Jeśli w ciągu tych trzech miesięcy nie zdasz egzaminu
    kontrolnego to przyjdzie decyzja o cofnięciu uprawnień
    do kierowania. To jest ten moment kiedy definitywnie
    tracisz prawko, i jeśli dalej będziesz jeździł to będzie
    już całkowicie na dzika. Nie trzeba w tym momencie
    przechodzić ponownie pełnego kursu, wystarczy zdać
    egzamin w WORD-zie. Jeśli wcześniej nie zdałeś jeszcze
    plastiku PJ to musisz to zrobić by otrzymać w wydziale
    komunikacji decyzję pozwalającą zapisać się na egzamin.


    --
    Pozdrawiam, Piotr.Kuc-(szympans)-kuciak.net
    Piotr Kuć

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1