eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeUK ? › Re: UK ?
  • Data: 2002-09-18 09:03:05
    Temat: Re: UK ?
    Od: "Slavo" <slavo-s(nospam)@gmx.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Shane McGowan" <m...@h...com> wrote in message
    news:am6gml$31n93$1@ID-121707.news.dfncis.de...

    > > Jaka jest srednia placa w UK ? Chodzi o stanowisko informatyka z 2 albo
    > > 3 letnim doswiadczeniem ( np. programiasta ). Jak to wyglada z innymi

    > W tej chwili jest to chyba w granicach 25-35 tys. GBP rocznie.

    w Bawarii będzie chyba ok. 40-45 EUR /rok

    > Z mojego doswiadczenia wynika, ze w Niemczech akurat jest bardzo korzystny
    > stosunek pensji do cen - jest taniej niz w UK (zwlaszcza w Londynie).

    oj.... taniej, taniej...

    > W urzedach czlowiek chyba tak naprawde nigdzie nie jest dobrze traktowany.
    W
    > Niemczech bardzo upierdliwa bywa biurokracja i skrupulatnosc urzednikow
    przy
    > sprawdzaniu i wystawianiu roznego rodzaju dokumentow.

    może i jest w Niemczech dużo papierków do wypełniania ale na szczęście
    urzędznicy z którymi miałem doczyniena byli mili i pomagali mi z uśmiechem
    np. wypełnić formularz, bo nie rozumiałem jako auslander dokładnie o co
    chodzi, nie wiem czy tak jest wszędzie ale ja się właśnie z dobrym
    traktowaniem spotkałem

    > > jest pilna pytam glownie przez ciekawosc. Jak wyglada sprawa znajomosci
    > > jezykow czy ktos ma doswiadczenia typu wyjezdza do kraju ktorego jezyka
    > > nie zna a zna tylko angielski i polskii... ma juz prace.. umowiona. Ale

    tak dwa lata temu było, teraz ... nie wiem...

    > > jak wtedy wyglada zycie, w ile mozna sie tak nauczyc jezyka ?
    > W Niemczech (przynajmniej podstawowa) znajomosc jezyka wydaje sie
    konieczna,

    w tej chwili język jest tu dużym problemem, nawet w dużch amerykańskich
    firmach jest niemiecki porządany

    > jezeli sie chce cokolwiek tutaj zalatwiac i funkcjonowac samemu. Co prawda
    > wiele osob mowi tutaj po angielsku, ale z mojego doswiadczenia wynika, ze
    w
    > urzedach - nie ma szans, w bankach tez slabo...

    tu bywa różnie i nie ma reguły, czasami robotnik malujący brame zarówno jak
    i gość kontrolujący spaliny w stacji serwisowej walą nieźle po angielsku a
    czasami ni w ząb nie chcą mówić po angielsku nawet tam gdzie można by się
    tego spodziewać (bo napewną potrafią choć trochę ;-))

    > Inna sprawa, ze w ciagu paru
    > miesiecy mozna nauczyc sie mowy Goethego w stopniu umozliwiajacym
    > przetrwanie.

    dokładnie ;-)

    --
    pozdrówka, Slavo

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 16.09.02 15:51 Ice
  • 16.09.02 17:03 Jacek

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1